Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dagna

Użytkownicy
  • Postów

    1 108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Dagna

  1. Przeuroczy wierszyk, z wdziękiem i niuansowaniem podkreśla, że : co nas nie … to nas wzmocni 😁:)), byle nie brakło pewnych stałych parametrów! pozdr.
  2. @janofor Autorze, mam wykształcenie muzyczne, nie lingwistyczne, więc nie będzie to merytoryczny komentarz analityka, lecz subiektywne wrażenie odczytelnicze, a to jest takie: już w pierwszych wersach jest podkreślone, że islam wrócił, czyli stał się faktem dokonanym.My zbudzeni synowie / zamieniłabym jako alternatywę na : w przebudzeniu pokoleń, kładźmy ufność w swych braciach - ( bo więź międzygeneracyjna jest tutaj istotna),ale to tylko opcja; rzesze - szły, ( a nie szli ) później: nie zważając na bitwy w dawnych czasach przegrane, można: już niepomne tych bitew, co zostały przegrane już niepomne porażek - tych przeszłości oddanych ( znów ot, sugestia) wybrańca - zamieniłabym na : tytana, ( bo lubię wyrazistość ;) wraz ze światłem poranka - możnaby podmienić na : wraz z jasnością poranka ( jasność bardziej imho odwołuje się do mentalnego „przebudzenia”; dla mnie namawiania, a obietnice to prawie to samo, w tekście jest odwołanie do utraty, odbicie się od dramatycznego dna( przykładowo o, te lata czczych starań, czas obietnic się stawia ! ) - uwypukliłoby nowy czas „czynu rewolucyjnego” ( brrr), czyli większa amplituda zdarzeń :)) … tyle zabawy ( i chcę podkreślić, że mam ogromny szacunek dla prac translatorskich) , pozdrawiam.
  3. Dagna

    Nie chce się uczyć

    …słownym golem ?, tutaj jeśli już to zdecydowanie obok bramki ;), bo produkcja ciężkawa jak ołów a i wnioski cóż, nielotne, toporne. Nietzsche twierdził, że każdy kto pracuje tyle, że ponad 2/3 czasu do niego nie należy, jest … niewolnikiem,( ale uczyć się warto, oj, warto, to na pewno warto! )…
  4. Sen to podstawa ☺️ - nawet atrakcyjności i nie tylko nawiązuję do panny Migotki i jej snu dla urody , ale i do najnowszych badań, które przeprowadzono z udziałem osób wypoczętych i niewyspanych ( ci drudzy probandzi byli anonimowo). Efekt? Osoby niewyspane zostały postrzegane jako mniej interesujące/ pożądane / aktywne towarzysko! Słowem - śpij Pl -ko, zawsze jest szansa, że przyśni Ci się jeszcze ładniejszy;) pozdr.
  5. @Roma moim zdaniem fakt, że Twoja twórczość pozbawiona jest dystansu, nie dodaje jej ( może przez Ciebie upragnionej) autentyczności. Ta sztuka jest nazbyt ekshibicjonistyczna i dlatego sama niejako pozbawia się walorów artystycznych, bo bliżej jej do ekspresji obliczonego na efekt performance’u, niż do sensownego, zniuansowanego przekazu, pozostawiającego jeszcze oddech i przestrzeń do domysłów dla czytelnika. Chętnie śledzę twórczość ( niekoniecznie portalową), która jest dla mnie zaproszeniem do głębszego artystycznego przeżycia , lub pobudza do interesującej refleksji. W przypadku Twoich wierszy, mam wrażenie, że mimowolnie sama jako Autorka strącasz się w przegródkę: „ obiekt” i to jest cechą twórców którzy nie mają wyważonych proporcji między ekspresją, przekazem a środkami ( tutaj jest to język). Moim zdaniem punkt ciężkości powinien spoczywać na dobrej poezji, a nie na „ drapaniu własnego pępka” przez Autora, bo nawet tzw.życiopisanie wówczas jest prawdziwe, gdy niesie całą gamę odczuć, przemyśleń, a nie ogniskuje się wyłącznie na doznaniach fizycznych, - bo to szkodliwa redukcja, pozdrawiam.
  6. @janofor …faktycznie tłumaczenie się. Po co?, skoro nie od dziś wiadomo, że islam ma wkonstytuowaną ekspansję … o obietnicach rajskich hurys ( bodajże 27 - nie wspominając ;)…
  7. @viola arvensis choć poszarpany charakter wiersza ma podkreślać walkę wewnętrzną PL -ki, to jest tutaj duży rozdźwięk między wytęsknionym spokojem, próbą zrzucenia odpowiedzialności za całe zło na bodźce zewnętrzne świata - a nieumiejętnością odnalezienia harmonii w sobie samym i śmiem przypuszczać, że nawet cisza zewnętrzna niewiele przyczyni się do odpoczynku, gdyż problem przebodźcowania bywa przejawem dysfunkcji naszego własnego filtra, który zgodnie z wolą i rozumem dopuści do rezonansu to, co dla nas dobre, a odrzuci całe śmieciowisko zbędnych sygnałów zewnętrznych, czy toksycznych działań osób jawnie zaburzonych w naszym otoczeniu. Najpierw trzeba zrozumieć siebie, własne potrzeby, dobrze mieć też zakotwiczenie w priorytetach, czy wierze, aby widzieć skąd się przyszło i dokąd idzie, to wyznaczy dalszą ścieżkę a strach wynika często z właśnie z deficytu imponderabiliów,więc zamiast z nim walczyć jak Don Kichot / PL - ka, należy go wziąć pod lupę i rozbroić, pozdr.
  8. @MIROSŁAW C. wiersz porusza, a najbardziej trzecia cząstka, ( chodź te wiatry w sąsiedztwie odchodów strachu - nie brzmią udanie… ). Cóż, każdy przelew krwi jest spojony z pytaniem o kondycję człowieczeństwa, ale ponieważ historia jest nauczycielką życia, to ( za Zielińskim) przytoczę cytat z przekonań pseudo - Ezdrasza: „ Tyś dla nas stworzył ten pierwszy (tj. teraźniejszy) świat, pozostałe zaś narody, pochodzące od Adama, uważałeś za nic - za ślinę, za krople, spływające z wiadra, miałeś ich obfitość…Jeśli zaś dla nas stworzyłeś ten świat, dlaczego nie posiadamy tego świata”? ( IV Esdr.VI 5). pozdr.
  9. @piąteprzezdziesiąte bzdura, przecież to czytelne spekulanctwo prezydenta T. na podbicie stawki negocjacyjnej. Nie strasz, nie strasz…
  10. @andreas 👌🏻, dowcipnie i z grą słowną, czyli o to chodzi :), pozdr.
  11. @MIROSŁAW C. tekst lekki, a Stachura o rosole, tak: Kochałem jeść - rosół nade wszystko on był dla mnie zawsze złota myśl jedzenia mogłem pięć talerzy jak ten głupkowaty (…) :)) pozdrówki
  12. @Leszczym … jestem bardzo pamiętną, wiem, wyślij namiary na priv. gdzie mam wysłać książeczkę. Mnie chyba nie należy teraz obdarowywać książkami, bo mam ich na siedem kocich żyć ( i pomimo czytania parę godzin dziennie, nie zdążę ze wszystkimi)…🤷🏻‍♀️, pozdr.
  13. @złote serduszko …utożsamiam te zjawiska, pozdrawiam.
  14. @Robert Witold Gorzkowski … tak, niektórzy wręcz się narodzili w nowych odsłonach działalności…ale byłam w Mediolanie i słuchałam od znajomego makabrycznych opowieści o przebiegu pandemii w tym mieście. W Polsce też było mnóstwo dramatów, a wśród znajomych pani ( staruszka) nie mogła pożegnać umierającego w domu opieki męża, który umierał z tęsknoty…pozdr.
  15. @MIROSŁAW C. … i świetnie się bawisz słowem do dzisiaj Autorze, to frajda czytać tak nasycone substancją , autentyzmem i niepodrabialnym humorem - teksty. Pozdr.
  16. … nie wierzę w dualizm 1:1, dobro ma większą/ głębszą - wręcz nieograniczoną moc; zło jest tępe ze swej zasady, bo destrukcja nie daje żadnych owoców, ma w swą istotę wpisane ograniczenie, reszta to wiara w determinizm,a ja dalej wolę…cuda :)
  17. @Jacek_Suchowicz ubawiło i przypomniało nieocenioną p.Celińską…
  18. …wpuścić do swojego życia nie oczekując w zamian nic , można niechcący bandytę. Ostrzegam.
  19. … znajomy napisał całkiem udany utwór muzyczny pod wpływem tamtych zdarzeń ( nawet jeśli ustawionych, to nieobojętnych w swym wydźwięku; za parę dni znów go usłyszę)…tekst próbuje podejść do tematu w na wpółgroteskowy sposób i to mnie nie przekonało, bo w tamtych wydarzeniach było zbyt wiele dramatyzmu, który się później odcisnął traumą nawet u dzieci… pozdr.
  20. @Alicja_Wysocka 🤗 @Dagna to idealiści zmieniali ten świat, a pięknego uwiecznienia doczekali się m.in. w niemieckojęzycznej książeczce dla dzieci pt.” Frederic” ;), pozdrawiam miło.
  21. @Alicja_Wysocka … ano bywa, rozbieżności dokuczają gdy marzycielka napotka przyziemnego materialistę, ale bogactwo światów PL - ki/ poetki, to wentyl do przetrwania każdej burzy ;), pozdrawiam życząc weny :)
  22. … tekst nieszczególny, ale tytuł - bomba.
  23. @Stary_Kredens podoba mi się oszczędność tego tekstu; możemy się domyślać przyczyn tego zdumienia, czy to rozdźwięk generacyjny, czy raczej zakorzenienie w uniwersaliach, tak niepopularnych dzisiaj ( niebo/ wiara ),na szczęście na osłodę jest bezinteresowne uczucie zwierząt…PL - ka nie marudzi, nie utyskuje, nie potępia, czy oburza się, nie, jest pełna zdumienia, które nigdy nie wyklucza choć częściowej afirmacji, bo i cóż rzec, gdy jednak podziw wzbudza ciągłość trwania pewnych ( też cennych) rzeczy ☺️ ( bo ja się z Koheletem i jego „ marnościami” nie zgadzam;), pozdrawiam.
  24. Dla mnie ten utwór jest przejawem pewnej szkodliwej optyki, która wprowadzana przez lata w czyn, skutkuje nawet patologiami społecznymi; bo cóż to jest „ śliczny chłopiec”? Nadopiekuńczość i uprzywilejowanie wynikające z nierozsądnego wychowania, pozbawiania chłopaka męskich wzorców i braku uczenia odpowiedzialności kończy się fatalnie i mam wrażenie, że to jest szczególnie polska specyfika. Mały książę w otoczeniu rozanielonych cioć, babć ( które gotują tłuścioszkowi obiadki, mamuś prasujących koszulki) jest nagradzany już za samo to, że jest. To nie jest mądra miłość, jeśli nie jest zbalansowana, a chłopak nie ma obowiązków, jeśli nie jest uczony dawać z siebie czegoś światu, szacunku do kobiet, które już na dzień dobry go obskakują za sam wygląd , jak będzie postępował w przyszłości ? Uzależniony od podziwu, łasy na komplementy, wyrośnie na zadufanego narcyza. Też mam ślicznego chłopca w domu. Ale naiwne tiutianie za uchem i oklaski za wygląd są mu dzięki Bogu oszczędzone, nawet gdy podaje mamie herbatę lub gra koncert, lub zdobywa nagrody w konkursach…
  25. @Witalisa piękne! dziękuję, pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...