Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Manek

Użytkownicy
  • Postów

    757
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Manek

  1. @Sylwester_Lasota Też nie uważam, że się czepiasz. Twoja uwaga jest konstruktywna i na poziomie. Bardzo lubię takie dyskusje, bo tutaj można się czegoś nauczyć. Pozdrawiam i proszę w przyszłości częściej o takie wkłady. Na pewno nie zawsze będę tego samego zdania, ale nie o to chodzi. Dzisiaj dałeś mi temat do przemyślenia i bardzo Ci za to dziękuję.
  2. Dziękuję za uwagę. Jest to jednak sprawa dyskusyjna. Nie chodzi tutaj o religię i wiarę. "szlak ku bogu" należy tutaj czytać jako metaforę do życia uczciwego człowieka. Albo jak w tym wierszu na odwrót. Życie nieprawne.
  3. aż mi się język na supeł zawiązał ;-))
  4. @duszka Tak, jest to bardzo poważny problem socjalny. Niestety często spotykany. Odwracamy się od takich ludzi ale nie zdajemy sobie sprawy z tego, że oni nie zawsze są całkowicie winni swojego losu. Trudno jest bowiem wyłamać się ze struktur w których człowiek wyrósł.
  5. Ballada brukowa Dostojnym słowem płynie pieśń, Ballady dźwięczą nuty. Jak światła łut na kismet wnieść, W spuścizny treść zakuty? Dzielnica marna, szczekał pies, Śnieg, buty z cholewami, Przyciemna klatka, schodów brud, Balangi z kolegami. Kto mocny w gębie alfa jest, Gest, bajer, brachu polej. Zahaczył wzrokiem, ona też, Tak jakoś imponował. Oddali sobie, strychu kurz, A później jeszcze często, Los, ślepy traf, okrągły brzuch, Druh, ołtarz, welon, szczęście. Wybijał zegar różny czas Na promilowym progu. Nie zawsze było my i nas, Nie zawsze szlak ku bogu. Sahara w krtani, pęka łeb, W kołysce bachor skrzeczy. Rzygała jadem, w mordę bił, Się rozstać – nie do rzeczy. Funduszy brak, robili skok, Dorabiał wytrychami. Gość nakrył ich, rozpoznał wzrok, Ostrzami zaciachali. Ach jaki piękny jest ten świat Na zewnątrz przed kratami, W zastępstwie inny brynol wziął, Nie chciała bywać sama. Szalona ziemia kręci się, Sen niesie błogi spokój. Ze szklanic resztki spijał brzdąc, Leżeli tuż przy boku. Marek Thomanek 22.01.2024
  6. Bardzo mnie to cieszy. Dziękuję @Kwiatuszek Dziękuję za serducho
  7. @Starzec@Natuskaa@Sylwester_Lasota Miło mi że przeczytaliście i że się Wam spodobało. Pozdrawiam serdecznie
  8. @violetta Dziękuję za przeczytanie i spodobanie się. Pozdrawiam
  9. @Somalija Dzienkujem brdzo :-)) Pozdrawiam
  10. Popis Zaszadziło, poszroniło, gołoledzią szkliło, Kryształowo mlecznym ściegiem zaskrzypiała zima. Rozsiarczyły jadem sługi kręgu dziewiątego, Łopotały nad krainą, wskroś szczypały, gryzły. W norach, dziuplach, pod skrzydłami resztki ciepła schować, Byle przetrwać aż do wiosny – wizje lud budował. Byle nie pogrążyć w bagnie, byle nie rozpaczać, Byle płazom byle jakim nie dać zbylejaczać. Oburzyły się jałowce skrzętnie na manowcach: „Czemu wpisać w nasze cienie żadne światło nie chce? Ani ogrzać pod igłami, nawet w kolce wtulić, Błogo miałby między nami, jakby u matuli”. Tylko wicher baraszkował, piszczał gałązkami. „Sobie pisklę z tego mrozu wychodujem sami”. Najeżyły, nastroszyły, drżały jak te trutnie Mogły lepiej lecz nie chciały – popis był okrutny. Marek Thomanek 22.01.2024
  11. Bardzo mądry wiersz. Gratuluję
  12. Manek

    taki los

    Czy jest największą to nie wiadomo Może wypłynąć tu jeszcze mnogo Rybek nieświeżych Gdy śledztwo pobierzy Już wydeptaną przez niego drogą
  13. @A-typowa-b @huzarc dziękuję za przeczytanie i spodobanie się. Pozdrawiam.
  14. Zawstydzasz mnie Kwiatuszku. Zaczerwieniłem się ;-))
  15. Wszechmogący Boski tułaczu, co na pałacach Bogactw katorgi cierpisz, Błądzisz nieszczęsny w dóbr kazamatach – Hołd czołobitnią wierni. Pasterzu krówek dojnych do bólu Siej, zbieraj swoje i cudze, Skarbów hołyszu swawoląc w trudzie, Na grzbietach krzyże wykróluj. Ojcze narodu zbieraj w kieszenie... Znaczy się... w imię wolności, Każ nagą prawdę szatą wystroić. Niech górą słońce, tu cienie! Wiara, ojczyzna, krew rozlejemy Własną czy inną – jak trzeba, A altruiści nawet w szeregach Chcą pełną miłość ci nie dać. Marek Thomanek 06.01.2023 Za inspirację do tego utworu wierszem pt. "Z" dziękuję Helvetica Standard
  16. Wiersz dopiero teraz zauważyłem. Jest świetny. Pozdrawiam
  17. Płomień tańczył płomieniem. To dla mnie jednak masło maślane. Proponuję poprawić. Pozdrawiam
  18. @violetta Za tym akurat nie przepadam. Z klasyków wolę raczej coś takiego
  19. @violetta Naprawdę piękna piosenka. Jeszcze nie znałem. Dzięki za podanie.
  20. Tecto wyluzuj. Zmieniasz się powoli w Sowę.
  21. Oj tam. Pisz co Ci na sercu leży, a nie co akurat jest modne. A co ci dwaj koledzy tutaj nagadali, tym się nie przejmuj. Jeden z nich jest nawet całkiem ok, tylko niestety o tej porze już najprawdopodobniej niezbyt trzeźwy. Cieszę się na następne Twoje kreacje. :-)) Pozdrawiam
  22. Tylko ostatnia zwrotka. A zwłaszcza ostatnie dwa wersy. Tutaj się tekst usamodzielnia. Jasne, że tego nie widzisz, w końcu Ty to napisałeś i wiesz co chciałeś powiedzieć. To jest całkiem normalne. Przeczekaj ze dwa, trzy dni i przeczytaj sobie z dystansem tylko tą jedyną ostatnią zwrotkę. To była moja pierwsza reakcja, czytając początek też się zastanawiałem, co mógłbym tutaj śmiesznego dodać
  23. @Rafael Marius Spoko. Wiem, że nie jesteś przeciwko uchodźcom. Mieliśmy kiedyś już na ten temat (w moim przekonaniu miłą) wymianę myśli w Twoim wierszu "Mama Afryka". Chciałem Ci tylko zwrócić uwagę na to, że Twój wiersz można także w inny sposób zinterpretować. Jest tam w ostatniej zwrotce taka, nota bene cieniutka, ale jednak obecna kontrowersyjna nutka. Pozdrawiam
  24. Już się zmartwiłem czytając ten wiersz. Mam raczej wrażenie że jesteś człowiekiem otwartym na świat, a tutaj nie wiadomo jak to zinterpretować. Dopiero po wyjaśnieniu zrozumiałem Twoją pozycję. Proponuję popracować nad wierszem. W obecnej wersji można bowiem założyć, że krytykujesz unię i jesteś przeciwko uchodźcom.
  25. Pięknie napisane. Tylko czy ta dawna miłość naprawdę zasłużyła na tyle łez???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...