Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafael Marius

Użytkownicy
  • Postów

    9 764
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez Rafael Marius

  1. @Ewelina Być może mowa jest o tak zwanych cichych dniach.
  2. To jutro faktycznie może Ci wyjdzie na odwrót.
  3. @Ewelina Zabawne. A swoją drogą psychozabawy w internecie bywają bardzo głupie, choć ja osobiście czasem w celach towarzyskich... W jakiejś grupie dla zabawy. A naprawdę taki test istnieje?
  4. Ja tam rano nic nie roztrząsam, bo jestem śpiący. Tylko zabieram się do roboty. Dopiero, gdy się trochę rozbudzę. Ale mnie to nie szkodzi. Jest zgodne z moją osobowością. Ale są tacy, którym może nie posłużyć i ci nie powinni nadużywać.
  5. Każdy pisać może... jeden lepiej drugi gorzej. Psy szczekają, karawana jedzie dalej. Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. Powodzenia.
  6. Podobnie jak i ja. Nudne, wydeptane, popkulturowe, masowe. Dla każdego i dla nikogo, pomimo że idealnie wykrojone przez specjalistów od masowej wyobraźni.
  7. Często tak bywa, że błądzenie wskazuje tą najlepszą na daną chwilę drogę.
  8. @Astralka Ciekawy wiersz. Choć faktycznie płynność trochę zanika, ale tutaj chodzi przede wszystkim o przekaz... bardzo pozytywny. Też tak czuję.
  9. Nie stoczy się z góry uczuć tak iż pozostanie... tylko kamień serca.
  10. @izabela799 Tylko się pod wszystkim podpisać, choć to nie mój wiersz. A szczególnie to do mnie trafia.
  11. Równowaga między kolorami mile widziana. Wszechstronność bez specjalizacji.
  12. @jan_komułzykant Życie ma to do siebie, że szkodzi.
  13. Jak jest skala szarości to już nieźle. Zawsze to lepsze od czerni i bieli.
  14. @janofor To prawda. Ładnie to ująłeś.
  15. Może i wiersz ironiczny, ale takie osoby jak ta pani też się spotykało kiedyś. To prawda niewielu zostało. A swoją drogą akceptujących kobiet też niewiele. A ta z wiersza to właśnie taka... w sam raz prezent na dzień mężczyzn.
  16. Otóż to. Tutaj w wierszu jest mowa o pierwszym dziecku i być może również jedynaku, który skupia całą uwagę rodziców, a bywa że i dziadków jeśli jest jedynym wnukiem. Gdy jest więcej to troska rozprasza się, no i dzieci też nie są takie samotne i absorbujące. Korzyść obopólna. Dziękuję za trafny komentarz i polubienie.
  17. @Kwiatuszek Dziękuję za serduszko.
  18. @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję za przychylność.
  19. @beta_b Dziękuję za serduszko.
  20. Ładnie napisane. Pozostaje się tylko zgodzić. Jak się uda autorowi, a to sztuka trudna. Trzeba umieć je najpierw zobaczyć samemu. Wyjść poza nazwy, schematy.. A potem dopiero próbować przelać to co odkryliśmy na papier. Dla mnie to zbyt trudne, póki co.
  21. Z wierszami duchowymi jest niestety tak, że brakuje słów do wyrażenia tego co się doświadcza i trzeba uciekać się do dziwnych metafor, które mogą być dla większości niezrozumiałe, a może dla wszystkich. Prawdę powiedziawszy to ja już nie jeden taki wiersz próbowałem napisać, ale wyszło tak, że po jakimś czasie to już sam nie wiedziałem o co mi w nim chodziło. Zatem zostały wymazane gumką jako nieudane. Zresztą to nie tylko moje doświadczenie. Czytałem, że inni na forum też tak mieli. Ale oni się tym nie przejmują. Może i dobrze. Nie oceniam.
  22. Tak by to wychodziło na zdrowy rozum, ale mam też taką obawę, czy ktoś oprócz mnie by je potrafił odczytać? Bo mnie zależy, żeby czytelnicy wiedzieli o czym piszę. Dziękuję za uznanie.
  23. Dla mnie przekaz też jak najbardziej. Lubię wiersze zaangażowane z jakimś przesłaniem. Ale dobra forma i bogate, ciekawe słownictwo też cenię. Emocje mile widziane, ale tu też jest wiele takich wierszy, które bym określił jako duchowe, otwierające, zrywające zasłonę i chyba te mi są najbliższe. Ja takich jeszcze nie umiem pisać, ale może kiedyś...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...