Rafael Marius

@TheDiary44 Bliskie mi klimaty.

Pewnie radośnie obmawiają skryte za drzwiami tajemnicy, jak to ludzie mają w zwyczaju.

Podoba się.

Nic dodać nic ująć. Ja również. Choć czy to było faktycznie niebo okaże się zawsze za późno.

@andrew Można i samemu po swojemu.

@joanna53 A ja dalej mieszkam na swoim podwórku, chyba jako jedyny zostałem. Wiele się zmieniło, ale górka została, choć powleczona plastikiem. I taka jakby mniejsza...

Brama dla Miłości.

Też tak to czuję.

To tak jak ja.

Ja już dostrzegłem, aż za bardzo.

To ja tak mawiam, ale z szacunkiem dla kolekcjonerów

Z chrześcijańskiego punktu widzenia do Jezus umęczony wyłania się zza kurtyny dawno nie odkurzanych grzechów.

@duszka Replikacja tożsamości w różnych wariantach zależnych od osoby i okoliczności. Zeskrobać w całości nie sposób, a być łaciatą nie łatwo.

Na martwych lepiej się pływa, bo już nie toną.

I osiągnąć kompromis w kwestii co jest możliwe, żeby lepsze zakwitło.

Całość bardzo ciekawie napisana, a ta zwrotka szczególnie.

Łakomczuch

W oczach bywa najciekawiej, jeśli ktoś nie zamknie powieki.

@duszka W latawcu mam podniebną cząstkę siebie, za którą biegnę nadzieją po ziemi aż do kresu.

@iwonaroma I można tak piękne życie wyhaftować.

Nie można oszukać wszystkich i na zawsze.

Myśl uleciała, a ciało zostało, jednak luźniejsze.

W swoim własnym sercu.

Pytanie co lub kto jest ten dom? Jak dla mnie to pokój wewnętrzny, czyli niejasne odczucie Boga.

Poetycki opis poszukiwania Boga, również mi bliską drogą.