Rafael Marius

Też tak uważam, przecież rozkłada się tylko ciało, a dusza wciąż żyję.

Dzięki za wyjaśnienie. A ciekawiłoby mnie, czy można ustalić proporcje. Ile kilogramów mięsa, a ile warzyw zjadano w ciągu miesiąca w okresie przedrolniczym.

@tramwaj63 Dziękuję za serduszko.

@tramwaj63 Dziękuję za przychylność.

Niektórzy i niektóre potrafią to robić świetnie. Ja jako mężczyzna znałem te niektóre.

@slow Dziękuję za serduszko.

Pozornie bezpieczniejsze, ale jak popatrzeć głębiej to bardziej niebezpieczne dla psychiki. Niezaspokojone potrzeby dają o sobie znać prędzej czy później, przykładowo manifestując się jako zaburzenia psychosomatyczne.

@poezja.tanczy Wielu ludzi udaje miłość dla korzyści lub dlatego, iż tak wypada w towarzystwie. Dobrze gdy obie strony o tym wiedzą, ale gdy tylko jedna to faktycznie może być samobójstwo, tym razem naprawdę. Taka mi przyszła do głowy refleksja, trochę obok.

Dawno tego nie słyszałem. A szkoda. Ludzie teraz nawet nie wiedzą, co to głębia. Naród stał się powierzchowny. W porównaniu z latami 80tymi jest duża różnica.

Niestety tak to bywa.

Mogło i tak być.

@Paryski zegar Niektórzy tak lubią. Choć podobno to nie do końca zdrowo.

I tak jest najlepiej, zawsze to mniej zmartwień.

Życie tym razem wygrało. A gracz musiał je zauważyć, choć wolałby to wirtualne Dawniej ludzie bujali w obłokach, a teraz na monitorach..

@Andrzej P. Zajączkowski Bardzo dobre.

Tak pamiętam tą piosenkę była bardzo popularna i opisywała bardzo trafnie tamte realia. Większość ludzi ubierała się na szaro, brązowo lub czarno, szczególnie w zimie i te kolejki takie smutne były. Dzięki za miłą opinię. I jeszcze taka techniczna uwaga. Zamiast pucharków dawaj serduszka, bo pucharki nie są liczone, czyli tak jakbyś nic nie dawał. Nie powinno ich tu być, bo tylko mylą nowych użytkowników. Możesz to zmienić klikając na serduszko, wtedy system to zamieni i będzie policzone. Z góry dziękuję.

@Triengel Też miałem taką alergie przez wiele lat w czerwcu. Zawsze miałem miesiąc zwolnienia ze szkoły. Okropne współczuję.

Niektórzy wywołują duchy również i obecnie. Twierdzą że widzieli i słyszeli swoich bliskich. Znałem całkiem sporo takich osób. Nie żebym zachęcał, broń Boże Wiele dzieci też widuje duchy w dzieciństwie, a potem z wiekiem przestają. Miałem koleżankę, która prawie co noc rozmawiała ze swoją babcią. Dzięki za zainteresowanie. .

@Kwiatuszek Podobno dzisiaj ma popadać, zatem będzie okazja zaspokoić pragnienie.

Chciałbym, bo to co ja pamiętam z historii w szkole to raczej mówiono, że mężczyźni zajmowali się łowiectwem, a kobiety i dzieci zbieractwem, w tych bardzo dawnych czasach zanim nie pojawiło się rolnictwo. I myślę, że większość osób taką właśnie wiedzę posiada.

@Maciejan Dziękuję za obecność.

Jak przyniesie trofeum to pozwoli.

Ja jestem introwertykiem u mnie to stan domyślny.

@Astralka Optymistycznie, ale młodość ma swoje prawa. Choć ja nie młody też mi się zdarza napisać coś optymistycznie.

Mnie o tyle łatwiej, że moi rodzice byli z przeciwnych biegunów tej cechy i mogłem od dziecka obserwować różnice i konflikty z nich wynikające. Zresztą ja do 15 roku wykazywałem wiele zachowań ekstrawertycznych, kopiując mamę. Jedni preferują idee, a inni rzeczy, jednak ekstrawertyk zakochany w rzeczach będzie chciał się nimi bawić w grupie, a introwertyk samemu. Przykładowo gdy intro zainteresuje się motoryzacją będzie siedział w swoim garażu i to mu wystarczy, natomiast ekstra znajdzie sobie kolegę i będą grzebać w swoich samochodach na zmianę wspólnie. Potem pojadą na zlot miłośników danej marki, gdzie główną rolę będą grały rzecz jasna pojazdy, ale jednak zabawa będzie grupowa. Tak ja siedzę w tym temacie od lat, Znam też prace C. G. Junga, do których nawiązujesz powyżej. Jasne, ja też bardzo lubię słuchać, co ludzie mówią. Jak każdy intro. To nasza mocna strona.