-
Postów
8 344 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
70
Treść opublikowana przez Rafael Marius
-
@Ewelina Coś się kończy i coś się zaczyna.
-
Wróżby i zabawy losowe
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
U nas to by nie mieli czym. Wszystko sprzątają szybciutko. Nawet patyka nie ma, by psu rzucić. -
Wróżby i zabawy losowe
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nasze pokolenie było ostatnim, bawiącym się na podwórku znalezionymi w okolicy skarbami. Kupne zabawki zostawały w domu. Wspomniane w wierszu koraliki też do wielu celów służyły... -
Wróżby i zabawy losowe
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Byłaś poważną dziewczynką? -
Wróżby i zabawy losowe
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rozumiem. Ja od dziecka na żarty. Zresztą z tymi listkami wierzby to dziewczynki oszukiwały i wychodziło im tak jak chciały. Wróżba na kocha, to tylko taki sposób na wyrażenie uczuć. Wprost powiedzieć, by się wstydziły. -
Wróżby i zabawy losowe
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Żartuję przecież. Chyba nikt z uczestników imprez andrzejkowych nie traktuje tego poważnie. Kolejna okazja do zabawy i spotkania. Dobrze mieć jakiś pretekst. Szczególnie tym lubiącym siedzieć w domu potrzebny. -
Wróżby i zabawy losowe
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To dobrze się składa możesz jej wywróżyć pomyślną przyszłość. -
Wróżby i zabawy losowe
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja bym się nie bał, to mnie się bano i do dziś tak jest, choć z innego powodu. Ja kiedyś byłem bardzo towarzyski. Tak sobie układałem tydzień, by każdy wieczór spędzić w innym gronie, a bywało i noc, gdy było miło. Raz były to większe grupy, a innym razem mniejsze. Na Andrzejki to zawsze w kilku miejscach się bawiłem. A potem ciąg dalszy serii Mikołajki, Opłatek i Sylwester, też w nie jednym gronie. Jestem od lat abstynentem zatem mogłem szybko samochodzikiem zmienić lokal, a potem nawet wrócić. Wedle fantazji. -
Wróżby i zabawy losowe
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja chodziłem nawet jeszcze po 40tce. Dokąd mogłem należałem do jakiś grup, stowarzyszeń, a one zawsze organizują różne spotkania przy każdej okazji, po kilkanaście razy w roku, by się ludzie integrowali. Dobrze wspominam. Jak bym był zdrowy poszedłbym i dziś. To było na co popatrzeć. -
Wróżby i zabawy losowe
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czyli wychodzi na to, że tradycja zanika. Gdy byłem młodszy to bywałem co roku na imprezach andrzejkowych, czasem nawet takich dużych na 100 osób i więcej. To dopiero była zabawa. Nawet u nas w bloku na holu było urządzane, chyba przez spółdzielnie. Teraz te osoby już nie żyją, a nowi sąsiedzi to dzikusy towarzyskie. -
Wróżby i zabawy losowe
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za uznanie i serduszko. To ślicznie. Dziś lub jutro Andrzejki to chyba wróżą po domach lub imprezach jakiś, bo na forum pusto i nikt póki co nie pisze o przepowiedniach, prócz mnie. A może ta tradycja zanika? -
Czym jest te kochanie?
Rafael Marius odpowiedział(a) na Katie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Katie Różne są style miłości, lecz nic nie trwa wiecznie. -
@kaarcik Każdemu się zdarzy chwila nieuwagi, a nic nie jest wieczne nie wyłączając porcelany i miłości.
-
Pomarz ze mną
Rafael Marius odpowiedział(a) na andreas utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tyle, co kot napłakał. -
Intymny chłód
Rafael Marius odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Poezja to życie Mądry jest ten, który potrafi podnieść się z upadku. -
@andrew "Jeśli Pan domu nie zbuduje na próżno trudzą się ci, którzy go wznoszą.
-
Pomarz ze mną
Rafael Marius odpowiedział(a) na andreas utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie by chyba nie starczyło, ale z wyobraźnią to u mnie raczej krucho. -
Jak przetrwać
Rafael Marius odpowiedział(a) na kollektiv utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@kollektiv O przetrwanie instynkt samozachowawczy się zatroszczy. -
Wróżby i zabawy losowe
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@andreas Dziękuję za serduszko i uzupełniający wierszyk. U nas nie było akacji, ale też się nadaje. Wszystkie wielolistne dobre. W tej wersji co podałeś też u nas się zdarzało. I chyba ona jest nawet sensowniejsza, bardziej pojemna treściowo. Ale trudniejsza do nauczenia dla małych dzieci. -
Głębsze słowa dzisiaj w cenie wśród powodzi wodolejstwa,
-
@Stary_Kredens Mnie też się wyludnia moja okolica. Na moim korytarzu została już tylko jedna sąsiadka 90+. Jeśli wszystko pójdzie po kolei to ja ostatni zgaszę światło.
-
Niby nic a tak wiele
Rafael Marius odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Chyba to o mamach? -
będę płakać
Rafael Marius odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja akurat nie piszę fantastyki, nawet bym nie potrafił. Nie mam zresztą takiej potrzeby. Tylko o tym co sam przeżyłem materialnie lub duchowo lub bliskie mi osoby doświadczyły. -
Kocha nie kocha lubi szanuje wróżba witkami los dwojga splata spadają listki snując fabułę płacząca wierzba zna przyszłe lata Co komu jeszcze w gwiazdach pisane nim czas wysypie treść z piaskownicy na świat szeroki i pełen wrażeń między słowami naszej ulicy Mała ławeczka pod jarzębinką korale drobną rączką zakryte odgadnij liczbę jeden do czterech odbierz całuski i baw się życiem Na naszym podwórku wróżono z witek wierzby płaczącej, odrywając kolejne listki wraz z naprzemiennie wyliczanymi słowami z pierwszego wersu. Ostatni był wyrocznią. Na ławeczce pod jarzębinką zwyczajowo gromadziły się nieco starsze dzieci. Stare drzewo, pamiętające wiele pokoleń, rosło pod sporym kątem, tak że opadające gałęzie tworzyły coś w rodzaju domku chroniącego przed mniejszym deszczem lub letnim upałem. Zabawa nazywała się kotki(wierzbowe), lecz u nas ich rolę pełniły czerwone koraliki wiszące nad rozmarzonymi głowami. Dziewczynka ukrywała w dłoni sekretną ich liczbę, od jednego do czterech, a zadaniem chłopca było jej odgadnięcie. Gdy mu się to udało miał prawo odebrać całuska.
-
@Marek.zak1 Zgadza się. Lepiej się wstrzymać, niż powiedzieć, bo jak wiadomo prawda w oczy kole. A przecież warto dbać o wzrok bliźniego.