Corleone 11
Mecenasi-
Postów
2 628 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Corleone 11
-
@Monia Zapytałem o to, ponieważ - jak sama wspomniałaś - "te techniczne rzeczy trochę kuleją". A z drugiej strony użyłaś słowa "stop". Dzięki za odpowiedź. Serdeczne "pozdro" 😉 😂😂 .
-
Roje podniebnych Skorpionów
Corleone 11 odpowiedział(a) na Kamil Olszówka utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
@Kamil Olszówka Kamilu, brawo! Bardzo Ciekawie 🙂 . Pomysłowo - Wielowątkowo - Konsekwentnie 🙂 . Przyjemnością było przeczytać ten Wiersz. "Skorpion" kojarzy mi się z SR-71 "Blackbird" Lockheed'a. Serdeczne pozdrowienia 🙂 . @Kamil Olszówka Daj spokój negatywnym emocjom. -
Krótka Rymowanka O’ego
Corleone 11 odpowiedział(a) na RafałStudziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@RafałStudziński Wiele jest w Twoim wierszu "(...) Pozytywnego (...)", chociaż miejscami niegramatycznie wyrażonego 😉 . Napisałeś pomysłowo i zabawnie. Serdeczne pozdrowienia. -
@Monia Proszę bardzo i dziękuję: za przyjrzenie się uwagom i za odpowiedź 🙂 . Czyli "ręczny hamulec zaciągnięty" chcesz zostawić. Serdeczne pozdrowienia.
-
@Nata_Kruk Wielce Ci dziękuję za odwiedziny, czytanie oraz uznanie wraz z komentarzem. Miło taki otrzymać 🙂 . Serdeczne pozdrowienia 🙂 . @Bożena De-Tre Dzięki, Bożeno. Miło, że zajrzałaś. Pozdrawiam serdecznie 🙂 . @kwintesencja Cieszę się z Twojej wizyty i pozytywnej opinii. Dzięki Ci bardzo za uznanie 🙂 . Serdeczne pozdrowienia. Rafaelu, Ciebie również miło było gościć. Dzięki wielce za uznanie 🙂 . Serdeczne pozdrowienia.
-
- dla Belli i dla A. - Witam - Jezus uśmiechnął się do pierwszego z Czterech, którym obecne wcielenie dobiegało końca. Dokładniej do tego spośród, któremu pozostały już tylko minuty. - Ja cię znam! - można śmiało powiedzieć, że strażnik nie tyleż odpowiedział, ileż odwarknął. - Ty jesteś tym, który powinien już dawno nie żyć! Ciebie ludowa, miejscowa plotka - kontynuował, lekceważąc powoli, ale coraz wyraźniej narastający ból w okolicy serca - nazywa Niezabitym. Mój pan... - Twój pan nie żyje - Śmierć na chwilę przybrała Kajfaszowygląd, aż wartownik poczuł się jeszcze bardziej zdziwiony. - A ty wkrótce podążysz za nim. Do Szeolu. - Do Sz...? - oniemiałemu słowo, kojarzące się z wszelką możliwą zgrozą, zarówno fizyczną, jak i duchową, zamarło na ustach. Tym bardziej, że ból oprócz tego, że przybierał na sile coraz bardziej, to zaczął jakby zataczać wyraźne kręgi. - Ty... zachwiawszy się, żołnierz uniósł rękę w okolicę serca. - Ty... podążył rozszerzonymi ze strachu oczami w kierunku stojącej spokojnie obok Jezusa istoty, mającej teraz postać anioła. A właściwie anielicy - wysokiej kobiety ze skrzydłami. O - jak skonstatował - dziwnym kolorze włosów: ni to blond, ni to białym, ni to jasnoszarym. - Ty...! - zebrawszy wszystkie siły szarpnął się i sięgnął do miecza. Zaraz po tym, gdy Śmierć, którą rozpoznał dopiero teraz, wolnym ruchem położyła mu dłoń na ramieniu. Dotyk przeniknął do głębi; żołnierz był gotów przysiąc, że także w głąb duszy. Nie tylko ciała. - Wy!... - drugi raz szarpnął się o wiele silniej, wydobywając miecz, a i jego głos, ostatni raz w tym wcieleniu, zabrzmiał silnie: negatywną emocją i wolą walki. - Chcesz umrzeć jak wojownik - oceniła Śmierć, widząc na wskroś wszystkie jego myśli i odczucia. - Z jednej strony to dobrze, skróci trochę doznania twojej duszy - rozmyślnie użyła innego niż "cierpienie" słowa. - A z drugiej? Ech, ta ludzka duma... - skrzywiła się lekko. - Pomszczę mojego pana! - pomyślał gniewnie, szybkim ruchem kierując ostrze ku Jezusowi. Zdziwił się ponownie, kiedy ruch ręki Wciąż Żyjącego okazał się szybszy, a uścisk na nadgarstku zaskakująco silny. Do tego stopnia, że broń wydobyta przeciw Niemu opierała się teraz ostrzem o jego własne serce. Śmierć położyła dłoń na dłoni Jezusa i zacisnąwszy na niej palce, powolnym ruchem wbiła klingę w miejsce, w którym miała ona znaleźć się w tej właśnie chwili i w tym właśnie pomieszczeniu. Ból, który strażnik odczuwał, ustąpił natychmiast.... Cdn. Voorhout, 26. Listopada 2023
-
1
-
@Monia Monia, spójrz 🙂 . Skoro "brzask", czyli rozpoczynający się dzień - to czy "rozjaśnienie", jako treściowo bliskie, jest potrzebne? I dalej: "krzyczą" oznacza, że mają głos. Wreszcie, jak uważasz: czy określenie techniczne przystaje do wiersza? Pozdrawiam Cię serdecznie.
-
@Somalija Proszę bardzo. Teraz Twój wiersz czyta się lepiej.
-
@Somalija Po "starożytni" wprowadziłbym linijkę odstępu. A zdanie "nie doceniałam tej wizji" połączyłbym z obrazem - albo przyklejonych do mroku cieni, co samo w sobie jest Świetne 🙂 , albo kobiety oglądającej uważnie swoje dlonie. Konieczne jest przeniesienie słowa "północny" do następnego wersu i rozpoczęcie kolejnego od "trzeba". Drugi plus za wspomniany puls, a trzeci za "liczenie się tylko samic między narodzinami a śmiercią". Pozdrowienia Autorce.
-
@Monia W porządku, Moniu. Chciałem być pewien. Serdeczne pozdrowienia 🙂 .
-
Marmur z C.
Corleone 11 odpowiedział(a) na Bożena De-Tre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Bożena De-Tre Bożeno, jeszcze jedno: rozerwać łańcuchy. Nie "rozwalić". @Bożena De-Tre Co dokładnie masz na myśli? Wszystkie utwory mają pewien związek z wyobraźnią. Prawda? I wszystko - w sferze zarówno nauki, jak i sztuki - bazuje/opiera się/wychodzi na tym/od tego, co było i jest. Na tym, co wymyślono i skonstruowano oraz od tego, co napisano, namalowano lub wyreżyserowano. Jako punkt wyjścia, kontynuacja lub celowe zaprzeczenie/odrzucenie. Oczywiście na podstawie tego, o czym wspomniałaś: porządku, połączonego z wyobraźnią. Powiedz mi coś więcej o tym "ale" 🙂 . Serdeczne pozdrowienia. -
Marmur z C.
Corleone 11 odpowiedział(a) na Bożena De-Tre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Bożena De-Tre "(...) Niechaj czyta kto umie/Niech nauczy się czytać!/Niech powraca - do Słowa!" Jacek Kaczmarski, "Marcin Luter" Kto? Na przykład ja: tu, na tym portalu 🙂 . -
Świat dziwny jest
Corleone 11 odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nata_Kruk I dzięki wielkie Wszechświatowi i Jego Reprezentantom, że TO wreszcie się dzieje 🙂🙂🙂 . Chociaż i aktorzy z drugiej strony sceny (Ciemnej Strony Mocy) mają tu swój udział, jednak ze swoistą im intencją. Odnośnie do utworu, domyśliłem się. Mi też się spodobał 🙂 . "Kwiat Jabłoni" potrafi śpiewać 🙂 ... Serdeczne pozdrowienia. -
Poniższy wiersz oddaje ówczesne, religijne postrzeganie rzeczywistości przez autora. jedno życie na sprawy wszystkie tego świata jedno poczęcie, narodziny i śmierć jednego człowieka jedna materia i jedna energia jedna woda jedno powietrze jeden czas jedna przestrzeń - wszędzie, jak jeden Bóg jeden chleb, jedno wino i jedna Ofiara Pojednania jedna jedyna okazja, by zrobić pierwsze wrażenie jedno światło i jedna ciemność w jednej chwili jeden piwa łyk jeden Eden i piekło też jedno Legionowo, dn. 13.07.2005 r.
-
Marmur z C.
Corleone 11 odpowiedział(a) na Bożena De-Tre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Bożena De-Tre "To nie matematyka (...)" - prawda 😂😂 . Ale w poezji potrzeba precyzji. W prozie też. Precyzja w słowach zaczyna się od precyzji w umyśle. Jesteś architektem, dysponujesz umysłem w sam raz do tworzenia literatury 🙂 . Serdeczne pozdrowienia. -
@violetta To chyba raczej miniatura. Tak czy inaczej: gorąca. Pozdrowienia.
-
Świat dziwny jest
Corleone 11 odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nata_Kruk Nato, "rogaty świat" systemu już zaczął wybuchać 🙂 . Napisałem powyższe wiedząc, iż jesteś tego świadoma. Bardzo Ciekawie 🙂 . Serdeczne pozdrowienia. @Nata_Kruk I piosenka też stanowi utwór Wysokiej Jakości 🙂 . -
Marmur z C.
Corleone 11 odpowiedział(a) na Bożena De-Tre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Bożena De-Tre Przeuczuciowo, jak to u Ciebie 🙂 . Tylko: - "blaskiem" zamiast "błyskiem", - i "chociaż" zamiast "choć wciąż". Przeczytałem z przyjemnością 🙂 . Serdeczne pozdrowienia. -
* * * (być poetą...)
Corleone 11 odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tectosmith Pozostają otwarte, ponieważ tak zostawia się wspomniane wersy dla ukazania podzialu. Pozdrowienia. -
* * * (być poetą...)
Corleone 11 odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka Alicjo, masz rację: zastosowałem anaforę. Ale z drugiej strony patrząc: tylokrotne powtórzenie "to" czyni wiersz "ciężkim", nadając mu jednocześnie charakter "wyliczanki". Co tym samym jest awłaściwe, brzmiąc "to-to-to". Jednak taki wtedy miałem pomysł... 🙂 Dzięki Ci bardzo. Serdeczne pozdrowienia 🙂 . @Tectosmith Dziękuję Ci bardzo za odwiedziny, czytanie i komentarz, zawierający "Plus za pomysł (...) ". Miło, że zgadzasz się chociaż "(...).z czterema punktami (...)". Nawiasy kwadratowe mają na celu pokazanie Czytelnikowi, że część długiego zdania została przyniesiona do następnej linijki. Pozdrowienia. -
Tylko Irydy żal…
Corleone 11 odpowiedział(a) na Kamil Olszówka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Kamil Olszówka Literówki "się zdarzają". A skoro celowo użyłeś archaicznej formy, dla wprowadzenia i zachowania klimatu, przyjmuję wyjaśnienie 🙂 . Odwzajemniam najserdeczniejsze pozdrowienia 🙂 . -
Tylko Irydy żal…
Corleone 11 odpowiedział(a) na Kamil Olszówka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Kamil Olszówka Kamilu, gratuluję pomysłowości 🙂 . Ale po "egzemplarz" powinno być "do". I zamień wszystkie "choć" (już nie używane w polszczyźnie) na "chociaż". Serdeczne pozdrowienia 🙂 . -
Inne spojrzenie, część 222
Corleone 11 odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
@sowa Dziękuję Ci wielce za wizytę, czytanie i komentarz. Miło, że chciałeś zobaczyć, jak piszę 🙂 . Serdeczne pozdrowienia. -
- dla Belli i dla A. - A czy oznacza to... - zająknęła się słuchająca uważnie Soa, stając się bladą i robiąc okrągłe z przerażenia oczy. - Mogę powiedzieć ci tylko tyle - ponownie zastrzegła Śmierć. - O więcej pytaj swojego Mistrza... przecież już ci mówiłam - dodała z łagodnym uśmiechem. - Ach, chciałam tylko... - Soa miała na twarzy wyraz zażenowania. - Przepraszam... cię - wciąż trudno jej było zwracać się do Śmierci jak do osobowej istoty. - Nic szkodzi - przeproszona uśmiechnęła się tak samo łagodnie, jak przed chwilą. Po czym popatrzyła na Jezusa, czując na sobie Jego spojrzenie. - Porozmawiamy później, jeśli zechcesz - obiecała Soi, zwróciwszy się w jej stronę. - Muszę cię teraz opuścić, ponieważ wszystkim czterem strażnikom, o których wspomniałam, w tym wcieleniu wkrótce skończy się czas, a jednemu z nich pozostały krótkie minuty. - Dzięki Ci, Jezusie - przesłała uśmiech swojemu Stwórcy. Oprócz ponaglenia także za wyrozumiałość - słowom towarzyszył lekki ukłon. - Ależ ona precyzyjnie i kulturalnie się wypowiada... - ni stąd, ni zowąd pomyślała Soa. - Byłaby z niej wspaniała poetka... kto wie, czy nie najlepsza... - Byłaby - odchodząca wraz z Jezusem Śmierć wysłała Soi odległościową odpowiedź. - Bywa, i to wcale często, że inspiruję ludzi do pisania poezji. Całe szczęście, że nie wiedzą, kto im podsuwa myślosłowa. Wiesz, jak wiele wierszy, poematów i sztuk nie powstałoby, gdybym tego nie robiła? No i trzeba pozwolić rozwijać się duszom - przesłała kolejne zdanie. - Odkrywać talenty. Zachęcać do intelektualnych analiz. Do wielogodzinnych ślęczeń w pokojach, biurach i gabinetach nad pergaminem i nad papierem, by opiewać życie we wszelkich jego pozytywnych przejawach. No bo - tu przerwała na kilka dłuższych chwil - kto zna życie lepiej ode mnie? W końcu - we teleprzekazie znów nastąpiła dłuższa przerwa - chwile, podczas których towarzyszę ludziom - ba, nie tylko im - w drodze do Boskiego Wymiaru, mają miejsce, dzieją się - tu znów przez chwilę Soa słyszała okrzyk bólu, czując w umyśle ciszę - w najrozmaitszych momentach życiowych. Przed urodzeniem, w trakcie i krótko po nim. We wczesnym i późnym dzieciństwie. W okresie nastoletności. W młodości i w wieku dojrzałym. Nie tylko na starość. I w najróżniejszych miejscach i sytuacjach... tak, jak teraz - tym razem przekazoprzerwa trwała króciutką chwilę. - Dzięki, Jezusie - Sooumysłu dobiegły słowa nie do niej skierowane. - Ależ był uparciuch z tego ostatniego... * * * Cdn. Voorhout, 24. Listopada 2023
-
1
-
Odmienna Wersja Aborcji
Corleone 11 odpowiedział(a) na Dekaos Dondi utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
@Dekaos Dondi Dzięki Ci wielkie za odpowiedź 🙂 . Jestem w tej chwili apewien, ale chyba tylko część odcinków wspomnianego serialu zaczyna się przedmową z charakterystycznym, zapadającym w pamięć zdaniem: >>A co, gdyby zwierzęta powiedziały: Dość - tego - dobrego?"<< Dokument zaś piętnuje następujące współdziałanie japońskich rybaków i restauratorów. Oto jedną ze słynnych potraw - tym samym drogich - są płetwy rekinów, mające praktycznie żadne właściwości odżywcze. Łowi się je więc, odcina im płetwy, a okaleczone wyrzuca z powrotem do morza. Pogratulować krótkowzroczności i bezwzględności - pytanie tylko, czego bardziej 🤔 🙄 . Zapoznałem się z opisem ksiażki. Istotnie ciekawa 🙂 . Pozdrawiam równie wybornie 😉 .