-
Postów
12 532 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
51
Treść opublikowana przez Leszczym
-
Postanowiłem znak, niech będzie że drogowy. Z całą pewnością znak nierówności. Znak zakazu wjazdu na teren mojej psychiki. To jest prywatna posesja, zresztą dostępna bardzo nielicznym. Inaczej mnie rozjadą i wyrzeźbią kolejne koleiny, czego najbardziej na świecie wolałbym uniknąć. Wszelkie Tiry są bardzo niemile widziane. Naruszenie zakazu grozi wysokim mandatem. Warszawa – Stegny, 02.10.2022r.
-
Szaleństwo, czy kochanie?
Leszczym odpowiedział(a) na Nejczer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nejczer Że co miłości trzeba się przyjrzeć, że w okularach i w powiększeniu ją lepiej widać?? :) -
Mąż i /czy dzieci?
Leszczym odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Marek.zak1 Prawda to !!! -
@violetta Tak, bardzo kobiece i wprawnie napisane. Gratki!!
-
Zdawkowo Dziś zdaje się zdawkowo. Poprawiam jedynie mankiety u koszuli i muchę pod szyją. Warszawa – Stegny, 01.10.2022r. Wtajemnicz Wtajemnicz mnie bratku w klucz zaciekawienia. O nic więcej nie proszę. Stary, poproszę. Warszawa – Stegny, 01.10.2022r. Atramentem Po co mi to było? Na co nam to? I tak nic nie zdołałem zdziałać w przebudzonym świecie omni czynów. Ot, umorusałem się tylko atramentem niczym jakąś krwią nieczystą. A okno pozostało i tak zamknięte, zresztą na cztery solidne spusty. Warszawa – Stegny, 01.10.2022r.
-
1
-
Dzisiaj będzie trudniej
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
@TylkoJestemOna I bywa również całkiem przyjemnym nawykiem. Jak to mawiają - nic na siłę :) -
@Nata_Kruk prawda?
-
Erotyk XII
Leszczym odpowiedział(a) na Father Punguenty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Father Punguenty Wyszło ekstra!! Bardzo, bardzo ten dwunasty erotyk :)) -
Oho, zdaje się, że ona nas przegadała i przemyślała. A spojrzenie nabrało powątpiewania. Wkradła się w nas przekora, a sprzeczka wisi w powietrzu. Rozchodzi się po nas dystans. Oho, widać jak na dłoni, że dzisiaj będzie trudniej. Pomocy!! Czasem teraz pomyślę, że tak, że jednak chcę uciec. Warszawa – Stegny, 01.10.2022r.
-
@Dared O tak, lepiej brzmi, już poprawiam ;)
-
@Dared Jest coś nie tak z szykiem, zresztą te słowa też nie są szykowne, ale czasem tak bywa, że wiersze - nawet nasze - w jakimś stopniu nas przekraczają. @violetta Nie martw się znad herbaty też świat bywa ładny, ciepły i smaczny ;) Wrócę jeszcze do Twojego tomiku ;)
-
Że każdy wiersz wychodzi lepszym niż każde realne nasze słowa w realu? Toż to – zdaje się – niedomaganie. Nie, to nie to, od słowa do słowa słowa nas przekroczyły. Warszawa – Stegny, 30.09.2022r.
-
@[email protected] Tu jest kwestia pewnego rodzaju pretensji, a przecież sam mam sobie w tych sprawach wiele do zarzucenia, a i rozmiarów jestem nienajmniejszych :)) Chyba przerobię ten tekst i dodam zwroty, że ja tych wielkich i łysych też czasem lubię. Słowem pomyślę, taki kapiszon jednostronny mi wyszedł. Prawda jest taka, że to w sumie łysi i wielcy przekonali mnie do pisania. Właśnie oni. @TylkoJestemOna Od szufladkowania czasem trudno jest uciec, ale faktycznie, masz rację, to tekst po dłuższej przerwie i jest nieumiejętny. I mam pomysł jak go poprawić, dopiszę kilka pozytywów twardego i męskiego podejścia do sprawy, bo takie są, a ja zresztą często właśnie za czymś takim tęsknię. Zgoda.
-
@TylkoJestemOna Nie martw się. Oni sami siebie świetnie bronią, bo akurat to im dobrze wychodzi :))
-
@TylkoJestemOna A ocenianie, no to jeszcze gorzej. Ale nie usunę tego tekstu z poezji, wszyscy tak mamy raz lepiej innym razem gorzej. Może następny wpis, a może nie, będzie ciut "lepszy" :)
-
@TylkoJestemOna Niestety, chyba słuszny zarzut.
-
@violetta I vice versa, sam również o tym zapomniałem, zresztą zdaje się pytałem Cię o dedykację tylko wydaje mi się wiadomości jakoś nie przeszły. Mam propozycję dodamy dedykacje jak się spotkamy przy okazji następnych książek :)) @violetta A książka jest bardzo dobra, świetne wiersze!!
-
@violetta A to interesujące :) Już się poprawiam.
-
@violetta Pytanko jest już od 2 dni na Twoim priv. Nic specjalnie osobistego :))
-
@violetta Mnie również było miło. Małe pytanko na priv ;)) @SpArki Temat rzeka. A może zamknąć się trochę i nie pytać i nie opowiadać? Rozmawiać mniej i nierozdrapywać ? Sprawy nie są oczywiste ://
-
@Dag Bardzo ładnie powiedziane, dziękuję ;)
-
@[email protected] Tu nie łysość i wielkość jest kwestią, bo te często od natury pochodzą i też chyba nie o twardość, ale o zasadniczość i zatwardziałość już trochę tak ;))
-
@duszka Ten tekst nie aż tak bardzo jest podszyty ironią. Wielokrotnie zazdroszczę twardym chłopom. Wiele razy tak chciałem, tylko że mi się raczej nie udawało. Każda cecha, naprawdę każda, ma swoje dobre i złe strony. Tak już niestety jest, a od siebie nie uciekniesz, no ale jestem zdania żeby chociaż czasami próbować:)) Również pozdrawiam Duszko !!!
-
A u niego tak jakoś twardo, zero – jedynkowo, równo, bez większych skrupułów, w braku słabości i zasadniczo. Za pan brat z prozaicznymi regułami. Z ulicznym zamyśleniem. Niski, zachrypnięty i metalizujący głos oraz życiowe bicepsy. Monolityczny w istocie brak wątpliwości. Aż człowiek twardnieje, sztywnieje i tylko słucha i za jasną cholerę nie bardzo wie co powiedzieć. Ba, boi się na ogół nawet odezwać. Sądzi, że wtrącić cokolwiek nie wypada. Wpada w poczucie niższości i popada w kawalkadę niedomówień. A wszystkie słowa wydają się nagle być grubo ciosanymi i nietrafnymi. Świat z nim wybrzmiewa pięścią i zaciętą miną i męskimi możliwościami. Jak to w ogóle jest możliwe, że ten facet w ogóle nie próbuje uciec przed sobą samym? Jak to jest, że nie tęskni za wyjściem z sytuacji? Jak to jest iść w ten sposób przez życie? Że co, że prosto do celu? Warszawa – Stegny, 28.09.2022r.
-
Okoliczności ponownie z mocą rozgorzały płomiennymi nadzwyczajnymi pomysłami wielu z nas postanowiło je gdzieś zapisać pobiegliśmy na trzysta metrów słowami Argumenty za i przeciw wielu teoriom monologi za i przeciw kilku doktrynom książki z fikcją, wydawnictwa na faktach i tysiące tabel dla naszych wszechwładnych Słowa trzeba było wytrwale trwale uwiecznić kupiliśmy więc tony ryz papieru oraz tonery oraz wymierzyliśmy najboleśniejszą karę bowiem zadaliśmy śmierć z przepracowania - naszym sojuszniczkom drukarkom - I tylko telefony oraz tablety tym razem uśmiechały się spokojnie. Tyle że prąd I tylko węgiel znów zrobił się w cenie ale to już jest inna historia na wiersz inny. Warszawa – Stegny, 29.09.2022r.
-
3