Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszczym

Użytkownicy
  • Postów

    11 481
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez Leszczym

  1. @marekg Słuchaj, świetnie złożone wyrazy!!! Aż dziwię się, że jestem pierwszym komentującym :)
  2. @TylkoJestemOna To nie jest takie łatwe, ale fakt, zdarzyło mi się, raz musiałem tak zrobić. I nie żałuję :)
  3. @Kapistrat Niewiadomski Właśnie, grafomania ;)
  4. @Starzec Ja jestem raczej sprzed metamorfozy, ale pogadać w miarę lubię ;) @TylkoJestemOna A wiesz, że zdarza się :/ :)
  5. @violetta Tak to prawda. Mam tylko nadzieję, że poeci są raczej z kręgu osób bezpieczniejszych ;)
  6. @violetta ach, ja myślę, że słusznie troszkę sobie ze mnie żartujesz i bardzo dobrze. A pytania po co tak naprawdę i o sens są w istocie niebezpiecznymi pytaniami o grząskim gruncie ;) Widocznie tak ma być i jest to do czegoś potrzebne ;))
  7. @violetta Ależ ja, nie wiem jak Ty, się niemalże codziennie czemuś oddaję tylko nie wiem po co. A Ty wiesz?
  8. @violetta Violetta, Ty naprawdę uważasz, że gadam z Tobą i czytam Twoją poezję, żebyś się we mnie zakochała? Serio tak myślisz? W wierszach piszę - nawet ja - o miłości, a w życiu to ja wolę lubienie :) Lżejsze jest. I w sumie ładniejsze. Ale potwierdzam, masz w sobie sporo uroku, śmiało można się zakochać.
  9. @Triengel Cholernie smutny tekst. Ale dobry. I to jest chyba najsmutniejsze w tym wszystkim ://
  10. @violetta Fajne życie :) Wychodzi Ci, czego najpierw się tylko domyślałem, a teraz już wiem. Wiem naprawdę, choćby dlatego że całkiem umiem czytać i widzę. Moje życie to lęk. I znów się boję mocniej, ale nie czarnowidźmy.
  11. @Nata_Kruk Ładny wiersz Natko :)
  12. @violetta Fajnie. Francja jest fajnym krajem, fajnym naprawdę. Fajny pomysł na wiersz - chodziłam po liściach.
  13. @Waldemar_Talar_Talar Ładne. Zaczynam mieć wrażenie złowieszcze, że coś jednak wisi w powietrzu i oby jak najszybciej odleciało...
  14. @lena2_ Świetne, zresztą jak zawsze.
  15. @violetta A może Ci się tylko wydaje? A może się wcale nie znamy? Jasne, możemy jechać razem, prawdę mówiąc mimo kilku już lat spędzonych we Francji (łącznie) nie odwiedziłem żadnego pałacu :)
  16. @violetta W realu mało gadam to i piszę więcej dialogów. Dzięki. Muszę trochę Waszych tekstów nadrobić, bo mam zaległości z czytaniem ://
  17. @Mipysio8 Ładny wiersz.
  18. On: Paulina, chodź ze mną na kawę. Ona: Zaraz, zaraz, chwileczkę, z Tobą mam iść? Nie wyobrażasz sobie przypadkiem za dużo? Że jak to, że my razem? Że ty i ja w jednej kawiarni przy jednym stoliku? On: No tak. Ona: No nie wiem, nie wiem, są tutaj sprawy, które muszę przemyśleć. To niby nic a jednak jest coś. Daj mi rok zastanowienia. On: Moja droga, a mówiłem ci już, że jestem po metamorfozie? Ona: Ach, super, to zupełnie zmienia postać rzeczy. Trzeba było tak od razu. Hm, możemy iść nawet do opery, bo od teraz z tobą nie wstyd. Zresztą chodźmy czym prędzej! On do siebie: Fajne są te słowa klucze :) Warszawa – Stegny, 15.10.2022r.
  19. @violetta Lubię ukryte miejsca. Zawsze lubiłem.
  20. @TylkoJestemOna Wygląda, że sprawdziłem dokładnie, zresztą z pomocą pani z Empiku :// @violetta nie znam tego placu ://
  21. @TylkoJestemOna To ja skromniej, napiszę petycję do Empiku, zresztą bogatą w słowa i argumentację, żeby można tam z łaski swojej kupić chociażby drogą zamówienia tomik poezji Zbigniewa Herberta. Bo zdaje się, o ile mnie ktoś nie wprowadził w błąd, gdyż niedowierzam, że na ten moment nie ma takiej oferty :))
  22. @TylkoJestemOna A co takiego budować? Schron przeciwatomowy?
  23. @Nata_Kruk Głos optymizmu, na razie zrobił się harmider jakich mało :))) Więc ten bałagan trzeba uporządkować i wszyscy biorą za długopis, względnie aparat lub kamerę i się robi, proces się pogłębia :)
  24. @OloBolo Czasem mam podobne myśli :)) To są myśli z kategorii wątpiących w sens :)
  25. Piszę już dziesiąty rok (na szczęście z przerwami) i dziesiąty rok zupełnie nie wiem, nie rozumiem i nawet się nie domyślam - choćby pokrótce - co tak naprawdę napisałem. Warknę niekiedy do siebie w słowach – no do cholery z takim pisaniem. Dziś znów słowa przemieniły się w kamień o ostrych krawędziach. I zupełnie nie mam jak nim rzucić :// Warszawa – Stegny, 14.10.2022r.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...