-
Postów
11 433 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
51
Treść opublikowana przez Leszczym
-
@Rafael Marius Ech, różnie z tym bywa...
-
Dwadzieścia (dwadzieścia jeden) palców zapalczywości No a potem możemy coś napisać opisać wypisać żale i tęsknoty wspomnieć o spełnieniach i niespełnieniach podsumować stare dzieje zrobić ich rejestr dostrzec ile w tym było choćby głupoty zasługi durnoty oraz mocne niecnoty kłopoty kłopoty i raz jeszcze kłopoty. Warszawa – Stegny, 19.04.2025r.
-
O sztuce po raz enty do potęgi pierwszej
Leszczym opublikował(a) utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
czArt cynAmon... Żeby to chociaż był żart... Warszawa – Stegny, 18.04.2025r.-
2
-
@iwonaroma Gdyby spojrzeć na te wszystkie dodatkowe emotikony to wbrew pozorom interpunkcji jest najwięcej w historii...
-
Myśl o naturze wielkanocnej
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@iwonaroma Dziękuję, czyli być może udało się uchwycić jakąś myśl... -
Władza gniecie nas – malutkie berbecie - ku słusznemu rozrostowi sztuki artystycznej, okołoartystycznej, małoartystycznej i najmniej artystycznej. Było tak, jest tak i tak będzie, czemu dzisiaj wieczorem mówię stanowcze nie! No ale już dość dawno odebrali mi na tej sali mikrofon, a zatem mojego głosu - być może nawet słusznego oburzenia - i tak prawie nikt nie usłyszy ... Warszawa – Stegny, 17.04.2025r.
-
@Rafael Marius Tak Rafał, naprawdę trudny... serio niełatwy...
-
@Domysły Monika Ogólnie wyszło jak nie wyszło, bo zawsze tak wychodzi :))
-
@Sylwester_Lasota Nie chcę "prorokować" ale wygląda na to, że jeden ma wygrać i już. Właściwie według mojej coraz gorszej orientacji on już został wybrany. I właściwie, a zwłaszcza jak tak jest, to naprawdę nie ma się czym przejmować, w sensie pokładania w wyborach jakiejś przesadnej nadziei. Dziwi mnie również jakaś taka wiara, że prezydent nam świat naprawi. No chociażby Polskę. No ja akurat nie wierzę, że będę miał odtąd mieszkanie albo że będę pisał lepsze wiersze. I wiele różnych takich najprzeróżniejszych. Rządzić można troszkę lepiej albo troszkę gorzej. I oby te następne 8 lat, bo 8, a nie 4, były nieco lepsze i tylko tyle i aż tyle.
-
@Starzec A gdzie tam :) Ja o polityce? Zlituj się nade mną. @Alicja_Wysocka Kurde, fenomenalny skecz :)) I o to chodzi, ale jeszcze mniej "precyzyjnie" :)))) @Leszczym Bo tak jest gdzie nie spojrzysz. Normalnie niby gada się i wrzuca do sieci o wszystkim, ale ile tak naprawdę tam jest zupełnie ominięte, nie powiedziane, nie dopowiedziane, zasłonięte? Oj wcale, nawet tutaj, nie gadamy o przysłowiowym wszystkim. Zupełnie nie :))
-
@Domysły Monika Dziękuję, ale mam też małą nadzieję, że kwestia tych imperatywów rozumiana jako damsko - męskie historie związkowe jest tylko jedną z możliwych interpretacji ;)))
-
Jestem w niewątpliwej kropce, no bo jak mam odpowiedzieć na dyskusyjne imperatywy myślnikiem i znakiem zapytania? Warszawa – Stegny, 16.04.2025r.
-
@Gosława To że nie mówi i że nie pisze to jeszcze niewiele oznacza w świecie tak bardzo wygadanego milczenia :))
-
@Gosława Ogólnie Reni ten tekst zaprowadził mnie na ścianę do graffiti, które brzmi Nieidealny ideologicznie (:)) Bardziej wytłumaczyć nie potrafię, bo możliwe że słabszy dzień i jakiś gniot mi się powstał :))
-
@Rafael Marius Muszę w takim razie nauczyć AI kilku "sztuczek" :)) @Somalija Oni są. A jak są to trzeba im nagadać bardzo dużo pseudo sensownych bzdur. To znaczy takich bzdur które wyglądają na rozsądne, więc trzeba je sprawdzić, a nawet wprowadzić w życie, ale de facto są zupełnie niepomocne. Coraz bardziej taką właśnie dostrzegam dla siebie rolę... Co im, którzy są zresztą już powiedziałem, więc możliwe, że spaliłem tak naprawdę swoją grę ://
-
@Gosława Oj Reni to trochę niedobrze, że jasno ;))
-
Mówią mi, nam, im, onym i tym podobnym to, to, to, raz jeszcze to, to i to... A my, brać lub siostrzeństwo poetyckie, a właściwie jedno i drugie, czujemy wewnętrzny obowiązek, który w dodatku czasem uzewnętrzniamy i nawet bywa, że często, żeby im odpowiedzieć być może lub ewentualnie być nie może, że możliwe że tak, że możliwe że nie i że tyle jest lub nie ma pomiędzy... W gruncie rzeczy relacje o racjach bywają całkiem zabawne... Ja osobiście chciałbym kiedyś zostać najbardziej nieideologicznym wśród ideologicznych, co prowadzi do wniosku by wyrażać się w gruncie rzeczy precyzyjnie, aczkolwiek całkiem nielogicznie... Warszawa – Stegny, 15.04.2025r.
-
@Starzec ;))
-
Był sobie pewien poeta, ogólnie znany z imienia i nazwiska oraz kilku innych spraw i radził sobie w życiu nawet lepiej niż doskonale. A każdym razie na to wyglądało właśnie i być może nawet wbrew pozorom. Tymczasem jego wiersze nie radziły sobie z życiem wcale a wcale. A w każdym razie wyglądało, że tak jest, zwłaszcza jak to się mówi na pierwszy rzut oka i przy pierwszym czytaniu. W świecie coraz lepszych śladów ta niezgodność była coraz bardziej widoczna, bo teraz i być może w przeciwieństwie do przedwczoraj dużo więcej widać i słychać i inne różne takie najprzeróżniejsze. Ogólnie chyba – jak to się mawia – więcej wiadomo, co jest jednak dyskusyjną tezą, od której znajdziesz mnóstwo wyjątków. Zresztą zdaje się, że tych wyjątków tylko przybywa, a nie ubywa, ale to temat na inną historię, dodam tylko, że równie ironiczną i sarkastyczną i inne takie tym podobne. Cóż, czytelnicy w przeciwieństwie do lat mocno poprzednich z tym faktem fantem musieli się bardziej zmierzyć, co bywało i wygodne i niewygodne, czasem do tego wręcz jednocześnie. Wygląda na to, że wcześniej nie mieliby podobnych problemów, albo relatywnie mniejsze. Zresztą poeta im tłumaczył, że on tylko odwraca uwagę, ale oni, ani nie czytali, ani nie słuchali go zbyt uważnie, bo przecież mieli na swoich głowach multum własnych spraw, notabene niejednokrotnie jeszcze trudniejszych do wyjaśnienia. Gdzie jeszcze przepiękniej nie idzie czegokolwiek ustalić. Gdzie piękno i gdzie ciekawość to jedno, a gdzie prawda i kłamstwo to drugie. Gdzie forma, a gdzie istota to trzecie. Natura, sztuczność, rola, zawód to chyba już po dziesiąte, albo i lepiej, albo i jeszcze lepiej... Właściwie autor niniejszego wcale się sobie nie dziwi, że kończy każde zdanie kropką, bo po prostu jest w kropce. Zresztą bardzo możliwe, że zawsze był, a nawet będzie przez czas dłuższy niż do określenia, czy do opisania. Warszawa – Stegny, 14.04.2025r.
-
Blask Nocnego Potoku
Leszczym odpowiedział(a) na BajkoPisarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@BajkoPisarz Słuchaj nie wiem, ale na mój gust napisałeś niebajkę i to wcale nie jest wytyk, co to to nie... -
Myśl o naturze wielkanocnej
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Rafael Marius W sumie moja też nie. Ale to wbrew pozorom nawet ciekawa kwestia, bo czy nie umiesz, czy nie chcesz, czy chcesz? -
@Rafael Marius No słuchaj bardzo się cieszę, ale wejść w psychikę odbiorcy to dopiero jest sztuka :)) @MIROSŁAW C. Witaj u mnie, witaj u braci poetyckiej, paradoks to reguła nr 1 :)))
-
@aff Ogólnie kiedyś sprzątałem kuchnię, ale to dawno było i nieprawda. Ale wierzę, że to duży trud, sprawdziłem nawet, bo 3 różne kuchnie tak kiedyś sprzątałem, notabene z różnym skutkiem :) @Rafael Marius Świetnie, mam już trochę lajków pod tym tekstem :) Woooww!!!! Jeszcze walczę :)
-
Blask Nocnego Potoku
Leszczym odpowiedział(a) na BajkoPisarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@BajkoPisarz Żebyś Ty chociaż bajki pisał :)) -
Miłość nie do końca z tego świata
Leszczym odpowiedział(a) na Antanamir utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Antanamir Podoba się ;)