Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszczym

Użytkownicy
  • Postów

    11 409
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez Leszczym

  1. @Naram-sin A to tak. No i kategorie pewnego rodzaju podboju wewnętrznego...
  2. @Naram-sin Tak, choć paradoksalnie, bo to duży paradoks jest, ale tak historycznie patrząc to jedną z najbardziej pokojowych cywilizacji jest wbrew pozorom chińska. No ale to może za daleko idące uogólnienie i może zbyt niehistoryczne...
  3. @Naram-sin W tym akurat zakresie wolałbym nie mieć...
  4. @Naram-sin Widzisz pewne sprawy są kłopotliwe. Bo tak najzupełniej generalnie Rosja musi pokazać wszem i wobec, że jej się nie podskakuje. Że nie może przegrać wojny. Że stawiasz się Rosji to obrywasz. Że jak tak uczynisz to stracisz. Właściwie żeby być precyzyjnym wszystkie państwa mocarstwowe tak działają. A to rodzi ogromne i bardzo przykre konsekwencje. Właściwie to straszna jest sprawa...
  5. @Naram-sin Tego akurat przy pisaniu nie miałem na myśli :)
  6. @Domysły Monika Dzięki, milo mi to słyszeć ;))
  7. @Domysły Monika Monika planuję takich 15 piosenek, coś jak płyta, na razie są 4 ;)) Nie sądzę żeby zarzut disco polo był zasadny... ale nie wiem, wiesz autorsko do tego podchodzę... :)) @Waldemar_Talar_Talar Cieszę się !!
  8. Autorzy: Michał Leszczyński, Krzysztof Czechowski + Ai Vermeer w świecie Solarisa Ref. Chodzę po świecie i to jest fakt nie namaluję obrazu Vermeera choćbym tego chciał w świecie gdzie nigdy nie dali nam farb a wiedzą za dużo niczym w Solarisie Lema rety rety tam to Ty W arcydziele Lema odwołali się do wspomnień zeskanowali całą historię zrobili mapy umysłu chodzisz tylko wytwornie potwornie rozogniony mierzysz się ciągle z kategoriami imaginacji (szalejesz, bo któż by nie oszalał, szaleństwo jest normą) Wiedzą o tobie więcej niż wiedzieli o Vermeerze chcą rzecz jasna abyś namalował im obrazy gdy nie dali ci ani płócien ani pędzli ani farb dziwią się, że obraz wychodzi ot góra taki sobie (ciekawe, że o Vermeerze do dziś niemalże nikt nic nie wie) W świecie Solarisa nie zostaniesz Vermeerem i o to idzie ogień największego zastrzeżenia nie lubią gdy udowodnisz, że zupełnie się nie da cieszą się gdy tego nie możesz właśnie ty i tylko ty (strzelają wieloma nabojami dum dum z hejtu i pretensji) Ref. Chodzę po świecie i to jest fakt nie namaluję obrazu Vermeera choćbym tego chciał w świecie gdzie nigdy nie dali nam farb a wiedzą za dużo niczym w Solarisie Lema rety rety tam to Ty Mawiają, że trzeba znać własne możliwości gdy osiągniesz poziom Nikifora będzie święto i nie martw się, że farby z czasem wyblakną nie tacy jak Ty w zupełności znudzili ten świat (piętnaście piosenek jest jak trzydzieści siedem obrazów) A teraz zostawmy Artyzm i zwyczajnie zatańczmy niech bujają nas tylko nieliche postrzelone bity jeśli ktoś ciebie nie lubi a śmiało może nawet najlepszy wers będzie i tak wobec nietaktem (odwróć nawet prawa tego świata a i tak niczego nie zmienisz) Ref. Chodzę po świecie i to jest fakt nie namaluję obrazu Vermeera choćbym tego chciał w świecie gdzie nigdy nie dali nam farb a wiedzą za dużo niczym w Solarisie Lema rety rety tam to Ty
  9. @Domysły Monika A czasem się pokazuje, a i tak nie chcą różnie bywa... @poezja.tanczy Tak, i taką postawę trzeba chyba lubić... @Rafael Marius Absolutnie masz rację, bo nawet te nasze wpisy są bliższe de facto kategoriom wizerunku... No tak już jest, to nieuniknione nawet...
  10. @UtratabezStraty Dzięki. Ogólnie zapraszam.
  11. @Rafael Marius Albo niezakończone :) @mariusz ziółkowski Zdarza się tak czasem... @violetta Nie jestem w stanie trafić z moją pisaniną w każde gusta. W ogóle że jeszcze piszę to już coś, ale za mało czytam niestety... @Alicja_Wysocka Twój komentarz jest zupełnie niepoetycki :)) Poetkom każesz milczeć ? ;) @andreas Z całą pewnością nie tylko... @Jacek_Suchowicz Nie umiemy, nie chcemy, nie widzimy w tym nic pożytecznego, nie pomaga etc. etc. :) @_M_arianna_ oj chyba akurat mniej poetyckie...
  12. @Rafael Marius Tak, tylko że wiadomo, że Zagłoba to bardzo dobra i wiarygodna postać fikcyjna...
  13. @Domysły Monika Wiem jedno, że wszystkie te Połomskie, Bajory, Coheny, Brayany Ferry, gdzieś na jakimś etapie wybierali samotność. Ta historia lubi się powtarzać.
  14. Powiedziałem ja, powiedziałaś ty coś ktoś, ciągle coś, ciągle ktoś, ciągle w te i nazad i i nic nie zostało uzgodnione i nic nie zostało ustalone i nawet rozmowa nie dobiegła końca (jak zwykle zresztą). Warszawa – Stegny, 22.04.2025r.
  15. @Bożena De-Tre Nie jestem wojownikiem, a już absolutnie światła. Owszem obudowywuje się tutaj. Serio sądzę, że "moje" kobiety i nie tylko kobiety tak naprawdę nie chcą żebym pisał. Choć oczywiście utrzymują, że jest zupełnie inaczej. Ten real tak ma. Zresztą zawsze miał. @Rafael Marius Tak, ale jakim? Dobre pytanie...
  16. @Jacek_Suchowicz W sumie myślę nad 4 piosenką, ale to jeszcze musi się uleżeć... @Wiesław J.K. Może się wydać, bo to akurat mój nowy napis graffiti :)
  17. @violetta No jak to z tekstem :)) @violetta Przepraszam, z moim tekstem !!
  18. @Roma Dobre !!!
  19. Ty to jak dotąd moje największe kłopoty. Z ja mam stanowczo mniej problemów, choć to dyskusyjna teza i zależy chociażby od oceny czytelnika lub czytelniczki. Partnerki życiowe tylko mnie poganiają, przeganiają i próbują rozpuścić skorupę własnozapatrzenia. Skorupa, jak skorupa, hardo i twardo się trzyma, często poprawiam zbroję, z czego moje ja, w przeciwieństwie do A, której nawiasem mówiąc niekiedy nie doceniam, czasem się jeszcze ucieszy. Ciągle jeszcze próbuję nie poddawać się bez walki, ale w gruncie rzeczy to jest przegrana sprawa. Warszawa – Stegny, 21.04.2025r.
  20. Wkurzyła mnie, ta A, co ona sobie w ogóle myśli i wyobraża, no a potem dostało mi się w sam deseń, nie wiem w istotę moją jakąś, grubą i na moje rozumienie nad wyraz przesadzoną odzłością. A potem to opisałem, bo opisuję te wszystkie zdarzenia w sposób poetycko – dziennikarsko - prozatorski, co trzeba uczciwie przyznać sprawie wybitnie (żeby chociaż wybitnie) nie pomogło. Doszło tylko do kolejnego wdrukowania okoliczności, o których należałoby przede wszystkim jak najszybciej zapomnieć. Im lepiej to opisałem tym gorzej to wdrukowałem w moją łepetynę i już. Los jest przecież taki złośliwy, zresztą zawsze taki był. Okazuje się, że niedbałość słowa i pamięci ma niekiedy bardzo pozytywny wydźwięk, co miałem niejedną już okazję i ja sprawdzić w praktyce moich olbrzymich szamotanin z rzeczywistością. Warszawa – Stegny, 20.04.2025r.
  21. Leszczym

    Limeryk baskijski

    @Klip Ależ fajne ;))
  22. @violetta Piękne !!!!
  23. @Marek.zak1 Ale że co że dobry uczynek został należycie wynagrodzony? :)
  24. @Kwiatuszek Racja, w diabły z tymi kłopotami !!!! Fajny kawałek prozy :)
  25. @Rafael Marius Ja wychodzę raczej z założenia, że coś robić trzeba. Wesołych Świąt !!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...