-
Postów
9 648 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
41
Treść opublikowana przez Leszczym
-
@Nata_Kruk O tutaj akurat się zgadzam, nie jesteśmy od wypracowań naukowych. A to formułę tekstu bardzo zmienia. To jest inne podejście, ani lepsze, ani gorsze, co zaznaczam :) @MIROSŁAW C. Dziękuję i również pozdrawiam ;))
-
filozofowie zawiedli
Leszczym odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński Aż strach się bać więc trzeba się śmiać :)) Ale to pana jest wybór no jakby to ująć taktyki na te realia... ja miałem w planach udawać maksymalnego głupa, ale niestety odkryłem swoje karty... Zresztą zrobiłem tak prawdopodobnie dla pieniędzy, których i tak nie zarobiłem i pewnie nie zarobię, bo im którzy są mógłbym się urwać... Ot co... Więc jak to mawiają zalecam luzik ;) -
filozofowie zawiedli
Leszczym odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński Niech Pan tylko uważa żeby nie zrobili z Pana Rogera Casementa ;))) Świetna książka chyba Vargasa Llosy... I polecam Panu wygłupy, bo dobra jest przykrywka satyryczna... Żarty bywają tutaj niedoceniane, a w śmiechu jest siła ;)))) Siła ofensywno - defensywna ;)))) -
filozofowie zawiedli
Leszczym odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński :)))) Nie, dlaczego? Wręcz przeciwnie ;)) Robią nas w wała i tyle. I to jest Leszczynizm. Leszczynizm wychodzi temu na przeciw o tyle, że oswaja trochę życie w tych piramidalnych bzdurach. A grubasy - prawdziwe grubasy wysoko - mają niezły ubaw i oczywiście ze mnie i również z Pana. Jak mi Pan odpisze to przynajmniej wiem, że jedna osoba to przeczytała. Bo w nety to ja aż tak bardzo nie ufam :)))) Znalazłem nawet u siebie na kompie moje rzekome wystąpienie po kody IBN do wydawnictwa... Zdaje się taki ślad cyfrowy, ale to są tylko przypuszczenia. Leszczynizm pozwala się człowiekowi trochę oswoić z byciem robionym w bambuko. Ale jak znajdę jakiś przelew, nie wiem konto, rachunek, coś co nie miało miejsca, a w kompie dużo można teraz dozrobić to ja akurat wybywam :)))) A na lewą kasę no to zostałem tutaj przepytany na 1500 sposobów :) I kompa prawdopodobnie jak pan mam w kontroli... -
filozofowie zawiedli
Leszczym odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński no ja też mam swoją filozofię, ciągle nad nią pracuję, notabene coraz bardziej nie wiem po co, a przecież teoretycznie nikt mi wcale nie każe - moja filozofia brzmi - Leszczynizm ;)))) To po dziadku Zygmuncie Rosiu, którego koledzy z pracy i nie tylko z pracy nazywali Seneką. To podobno jest epikureizm, ale nie znam tych wszystkich szkół. Jednym z moich podstawowych założeń jest okoliczność, że nie musisz tutaj wcale niczego wygrać, bo czasem jest nawet lepiej widowiskowo przegrać, no ale zrobić tak z przytupem. Innymi słowy na tak zwanej bajerze i sporym wygłupie ;)))) -
filozofowie zawiedli
Leszczym odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@iwonaroma Czytam Ubika Philipa K. Dicka. A tam jest powiedziane że jesteśmy w stanie półżycia. I tak się rozglądam po szkodach na boki i choć nie jestem przesadnie religijny to zaczynam dochodzić do wniosku, że siedzę po same uszy w czyścu. Że real to forma czyśca. A jak tak jest no to przecież tutaj z definicji być dobrze nie może. I może ma być po prostu z założenia coraz gorzej... -
@Rafael Marius Tak, tak może być. A poeci ciułają tylko i cyzelują słówka ;))
-
@Nata_Kruk Natko są różne zdania na temat. Mam kumpla, bardzo oczytany człowiek, no naprawdę chce wiedzieć i to od dawna, osoba szukająca i on z kolei uważa, że ja właśnie tylko poruszam wątki, ale ich nie wyczerpuję. Że za krótko, że zbyt się ograniczam i cyzeluję słówka. Że rzucam hasła, a potem ich nie wyjaśniam ;)))) No i z drugiej strony też tak trochę jest :))) Ale za komplement ślicznie dziękuję i pozdrawiam tę ulicę tam gdzieś pod lasem :) @Leszczym Dzięki ot taka absurdalistyczna literacja ;)) Również pozdrawiam !!!!!
-
@Jacek_Suchowicz Tak to jakiś błysk był. Dzięki. Ja nawet się starałem tylko szybciej niż zwykle ;)) @poezja.tanczy Dzięki, dzięki Michały powinny trzymać się razem ;)) A poezja faktycznie powinna tańczyć ;)
-
@Amber Dobrze, dobrze, ale przecież masz się dodrapać. No tak Ci mówią. No nie wiem sky is the limit. Realizowanie celów etc. Ładne kobiety też robią paznokcie, oczywiście dla siebie, tak dla siebie, ale po faciów fajnych i ważnych też. No to jak zupełnie bez? To tak jak napisać tomik poezji nie sięgając ani po ołówek, ani długopis ani kartkę ani kompa czy telefon :))) Ten świat jest naprawdę zabawny :) No ale ja mam prywatną teorię odejścia od zmysłów wyższej inżynierii społecznej, która na ten moment dodatkowo nie bierze żadnych leków, a zacząć brać je powinna :)) Ale ciiii, bo się wyda :)
-
Les amours aussi passent
Leszczym odpowiedział(a) na Pisarz James utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Pisarz James Wiersz mi się podoba, a dodatkowo lubię nazwisko James, bo z kingiem Lebronem Jamesem mi się kojarzy ;))) -
Być może chodzi tutaj o dodrapanie się, ale takie by nikogo i niczego nie obdrapać, a nawet spróbować nie zadrapać. Zresztą tak chyba wygląda prawdziwa niemożliwość i piękna katastrofa intencji w tym przecież jakże bardzo spójnym, fenomenalnie wymyślonym i wspaniale zaplanowanym świecie. Nawet tutejsi poeci, ba, poetki, wykazują całkiem sporo ideologicznej nieścisłości i w ogóle jeszcze wierzą, że lot w inną galaktykę jest możliwy. Warszawa – Stegny, 30.08.2024r.
-
@Andrzej_Wojnowski Dobra 1 godzina to też nie aż tak dużo ;)) Ja po prostu przed pisaniem pracy magisterskiej, a właściwie w jej trakcie zrobiłem sobie komputerowy kurs mistrza klawiatury. Wiesz super szybkie i bezwzrokowe pisanie na kompie. A to bardzo ułatwia mi teraz zadanie ;))
-
@Amber słuchaj moja również :)) Połączmy siły, zrobię plan ;))
-
@Rafael Marius Słyszałem też, że sporo sianka robi się na spekulacjach. Ale ci niżej żeby się dochrapać no to do roboty panie, ale ten system umie umiejętnie i skutecznie zabierać środki finansowe. Świetnie to potrafi :) Więc żeby swoją rodzinę ulokować chociaż pięterko wyżej, no to harówa...
-
@Amber Ot mnie wzięło tylko na taką metaforę, która notabene wzięła się stąd, że oni nie bardzo lubią lekko. Łatwość te sprawy, to nie bardzo pasuje układance. A wiersz lekko jest tylko mini manifeścikiem i faktycznie szybko napisanym :) @Rafael Marius :))
-
Bardzo cię proszę o dowód że można lekko że można suchą stopą i że można nie wniknąć że słowa płyną, że idzie melodia że ten wiersz nie jest zasłużony że wszystko było tylko przypadkiem ot, skok na chwilę, napad na bank No a potem nie zasłużone Hawaje... i tylko za sympatię uśmiech i ładne zdanie... (świat nasz uczyńmy okrągłym) (świat uczyńmy możliwym) Warszawa – Stegny, 29.08.2024r. PS. wiersz niniejszy napisałem w 15 sekund ;)
-
@Amber Tak, każdy. Tutaj nie możesz zrobić czegoś lekko. Lekko im się w głowie nie mieści i wywraca im, którzy są, świat do góry nogami. Ten real tak ma, od dawna tak ma... @Hiala ooo to właśnie .... nic za darmo... Ten nienajlepszy tekst jest też kilkusetny w historii... trzeba udowodnić, że nie ma lekko.. i już...
-
Bez pracy nie ma kołaczy w tym wypisz wymaluj zarecytuj zaśpiewaj jak by nie patrzeć obozie pracy. Warszawa – Stegny, 29.08.2024r. Inspiracja – napotkana przypadkiem sytuacja osiedlowa.
-
@Dagmara Gądek Kończąc, znam prawdziwych miłośników muzyki, którzy twierdzą, że płyta to jedno, ale wystąpienia koncertowe no to dopiero gratka :)))
-
@Dagmara Gądek Jako autor mogę tylko powiedzieć, że włam mógł być związany ze mną, bo tysiąc milion pięćset historii się ciągnie za mną... Za co niniejszym wszystkich współużytkowników portalu poezja.org niniejszym przepraszam, a w szczególności za wszystkie niedogodności związane z korespo z autorem.
-
@Dagmara Gądek Nie jestem pewien czy to kocham, ale faktycznie wkładam sporo w te tekścicha. No a potem zwyczajnie muszę odreagować. Taka ma natura, a z wokalistką ukraińską Rosłaną coś czuje mógłbym się dogadać :))) Ale czy bym jej pomógł, czy tylko zaszkodził no to inna droga Pani jest sprawa :)) Ale też faktycznie tak miewam, serio tam mam, że odbiór nie bardzo mnie obchodzi. Lubię zdania o moich książkach, ale tych 2 co są ja i tak już nie zmienię :))) I wyrzucam te teksty z siebie na tyle skutecznie, że myślami ciągle jestem przy kolejnym... Ale muzycy mają jeszcze jedną rzecz, której osoby piszące mają znacznie mniej, choć też mogą np. czytać swoje teksty na spotkaniach autorskich. Muzycy często powtarzają swoje piosenki. Mają jakieś takie utwory, które często jeśli nie ciągle powtarzają... I nawet chyba często powtarzają jakiś utwór, który wcale autorsko mogą nie uważać za najbardziej udany... Miewają całe sety swoich piosenek. I jeszcze jedna sprawa, za co ich naprawdę podziwiam od strony tekstowej, oni muszą wkuć te teksty na blachę. Mają ich mniej, ale lepiej muszą je znać, bo niektóre naprawdę na pamięć. Odsyłam serdeczności i pozdrawiam :)
-
@Łukasz Jasiński A gdzie tu i tam masz monoteizm?? I w moim tekście też raczej nie ma o rodzicach... ja nawet nie jestem pewien czy ten tekst jest autobiograficzny, czy raczej bardziej od czapy ;))) Artysta chałturzy żeby myszy tańcowały i tyle ;))) Wiem, wiem, myszy... ;))
-
@Dagmara Gądek No u mnie to raczej prawda, choć o prawdzie mam raczej złożone zdanie ;)) Muzyków bardzo sobie cenię, to prawda, a pisząc potrafię sobie bardzo dobrze wyobrazić co przechodzą :)) @Hiala Odsyłam kwadraciki (tak mi się wyświetla komputer) ;))
-
@Dagmara Gądek znam to, bo ja też bez przerwy muszę wyrzucać z siebie te teksty. No normalnie ochłonąć. A to przecież jest takie niszowe. Gdyby skala była większa, no to naprawdę musiałbym dużo robić i chyba dużo kupować żeby te emocje wywalać z siebie. Mnie używki podtrzymują na duchu, 3 paczki fajek i 8 browców tygodniowo. Bez tego już dawno bym padł i to chyba trupem. Rozumiem, dziękuję i jestem Ci wdzięczny za przyjrzenie się moim tekstom. Mam jeszcze takie odczucia po przebudzeniu, siadam nad kawą i patrzę co za syf, no a potem idę na litrowy sok Tymbarka, posiedzieć na ławce, czasem na 45 minutowy spacer. Ratuję się też cotygodniowym kinem. Albo wizytą w barze. Bez tego nawet tych swoich głupich tekścików normalnie bym nie wytrzymał. A to przecież jest maksymalnie tysiąc wyświetleń. Aż boję się pomyśleć co się dzieje z takim Podsiadło czy sanah po dwugodzinnym koncercie na Stadionie Narodowym. Czytałem wypowiedź Korteza - trasą koncertową był gigantycznie psychicznie wyczerpany. I to są te koszty, które artyści i artystki regularnie ponoszą i mało się o tym mówi, bo przecież tutaj trzeba tylko plusować wypowiedzi ;))