Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pan Ropuch

Użytkownicy
  • Postów

    2 291
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Pan Ropuch

  1. @GrumpyElf To już dwa zbiegi okoliczności :) wyobraź sobie, że wspomnieliśmy z @Somalija Pana Tomasza którego od kilku miesięcy ani widu ani słychu a tu raptem JEST z wierszem. Od siebie dodam skoro wiersz Pana Tomasza ma tytuł bumerang nie mogło w nim zabraknąć Aborygena :) Liczba artefaktów namnaża się sama aż do wyczerpania. Pozdrawiam Autorów Pan Ropuch
  2. @Dawid Bunikowski Też o tym myślałem w sensie by popełnić jakiś tekst o Filipie w końcu dzielę z nim tą samą datę urodzin (w sensie dzień w kalendarzu :) Mam nieco inne spostrzeżenie jego najpierwszym tytułem powinien być Mąż Królowej to było coś co prawie postawiło to jego małżeństwo na szali, coś co musiał w sobie zwalczyć i zwalczył. Niby nic a jaki z tego urósł symbol w XX wieku. Ten tytuł książę Edynburga naprawdę przy tym blednie i naprawdę mało znaczy. Pozdrawiam Pan Ropuch
  3. @opal Dobrze, że z zazdrości zielenieje a nie na przykład ze wstydu... przymusowe dolce far niente brzmi jak lockdown bo zazwyczaj jest dobrowolne :) Też tak uważam (a propos wiosny ten gwałt mi do niej jak najbardziej pasuje) wiosna wybucha i nie przebiera w środkach codziennie tworzy spektakl zapierający dech w piersiach aż do wyczerpania środków. I jesteśmy w końcu przy obojedności - obo jedno ści oboje dno ści... obie jedności - oboje w jedności... obojedność dobry neologizm, pyszny smakowity inspirujący :) Pozdrawiam Pan Ropuch
  4. @Somalija Już mu nie omieszkałem napisać jak to się sprawy dzisiaj potoczyły z jego przywołaną osobą tutaj pod Twoim wierszem. Akurat dzisiaj. :) :) :)
  5. @Tomasz Kucina Najdalej dzisiaj była o Tobie mowa pod wierszem @Somalija jak widać zbiegi okoliczności mają się dobrze i przepływ energii również nie najgorzej. Wiersz udany jak zwykle znów trzeba kartkować słownik znów trzeba się douczać. Taki los. Pozdrawiam :) Pan Ropuch
  6. @Somalija Pan Tomasz to wspaniały poeta ? być może tak zrobił być może i nawet to mu się udało kto to dzisiaj spamięta. Swoją drogą znów nas opuścił Bóg wie raczyć na jak długo? Pozdrawiam Pan Ropuch
  7. @beta_b Albo zamach na swoją poetyczność... człowiek jest w stanie w chwilach krytycznych i bez wyjścia dokonać niezwykłych aktów rozpaczy byleby coś uratować byleby spróbować położyć na szali wszystko... Na szczęście jak widać słychać i czuć :) ten raz powzięty zamiar nie zrealizował się, upadł gdzieś po drodze. Oby nie przyszło sprawdzać czy upór nie upartość jest w stanie się zmierzyć z tym permanentnie. Pozdrawiam Pan Ropuch
  8. @Somalija Niech pozostanie to niezrozumienie w takim razie. To też jest jedna z możliwości na interakcje międzyludzkie. Pozdrawiam Pan Ropuch
  9. @[email protected] Moja babuleńka urodziła 9 dzieci :) Jedno zmarło kilka dni po porodzie Janek zdążyli go ochrzcić w szpitalu. Ósemka pozakładała swoje rodziny. Mój tato był najmłodszy gdy się urodził jego najstarsza siostra która była drugim dzieckiem w kolejności miała już własne jednoroczne dziecko:) 95 lat żyła dziadek 93. Masło i twaróg plus kluseczki oraz chleb na klonowym liściu to jest znak rozpoznawalny to są smaki dzieciństwa. Pozdrawiam Pan Ropuch
  10. 13 to od Pana Ropucha, uwielbiam tą cyfrę. Króciutko ba najkrócej a myśli wybuchają i lecą nieokrzesane niepozbierane ot roszczepione rozproszone. (dygresja dotycząca Twojego wiersza, odczucie odropuchowe) Pozdrawiam Pan Ropuch
  11. Tak to jest jeden z tych momentów. Megasceptyk/malkontent/turpista zapewne powie wyjątek stanowi regułę nam zostaje odpowiedzieć że dopóki są dopóty nie przestaniemy za nimi podążać :) Pozdrawiam Pan Ropuch
  12. @GrumpyElf Odpowiedź zawarta w piosence :) Pozdrawiam Pan Ropuch
  13. czterysta i cztery ma twarzy ten mały poetycki bandyta dowódca wszystkich projekcji jednym pchnięciem sztyletu pozbawiam go złudzeń istnienia kalejdoskopicznych osobowości ponownie przytwierdzam stopy do podłoża goniąc od A do B w środku pustka i cisza na zewnątrz kilka wybroczyn
  14. @Julia Álvarez Haha jak widać nie przeszkadzało mu to za bardzo.
  15. @Julia Álvarez tym też był
  16. przeżyje samego Pana Boga był wężem w edenie zagra ostatni koncert a może pierwszy
  17. @Nata_Kruk Poprawiony spójnik-rozbójnik który uwielbiam i nadużywam przez to, taki już mój z nim los. Pozdrawiam Wszystkich Autorów za obecność czytanie i dary w postaci komentarzy i ❤️ Pan Ropuch
  18. @Lahaj Hanka i Cypiska kotka żyją i rządzą. Ja zostałem Ropuchem :) Pozdrawiam
  19. @[email protected] Szacunek aż kipi w tym ugotowanym wierszu. Pięknie każdy tutaj może brać garściami dla siebie i od siebie dopowiadać. Moja babcia to była Najmocarniejsza Kobieta o której jestem w ogóle w stanie pomyśleć. Pozdrawiam Pan Ropuch
  20. @hopeless Wielkie rzeczy! popisałbym z Tobą ale takiego marnotrastwa czasu już dawno nie planowałem i tym razem się nie przemogę. Bez odbioru. Serwus Madonno! Pan Ropuch
  21. @hopeless Widzę że szukasz przyjaciół zły adres kolego choć negatywna reakcja jest o niebo lepsza od obojętności więc miło mi że nawet nią się dzielisz. Pozdrawiam Pan Ropuch
  22. @hopeless daj na luz temu w warsztacie Panie Ważniak ;) @Julia Álvarez Pozdrawiam! Pan Ropuch @GrumpyElf Fajnie że wpadasz i dzielisz się wrażeniami :)
  23. śmierć dopadła go w kontraście słoneczne letnie popołudnie głosy dzieci na placu zabaw ta radosna sielanka złudnie i unoszący się zapach traw w lesie nieopodal mara dwa nagie cienie - przerażenie jeszcze tli się w ludziach wiara na ratunek odkupienie ale jak skończył zapytacie o soczyste końca meritum agonia męki pańskiej - bracie przeciągnięta post Christum natum
  24. @GrumpyElfThe Mauritanian polecam, najbardziej uderza fakt że biznes i tak ruszył i zrobił swoje to było tak niedawno i mamy znów o czym oglądać filmy. Warty obejrzenia. Pozdrawiam Pan Ropuch
  25. w Guantanamalo sumienia ludzi się palą w Guuuaantanamaaalo wspaniale wszyscy się bawią dzisiaj tortury więzienne szczury woda do gardła to konfitury gwałty rozboje tak robią kowboje stoisz skulony czterdzieści osiem godzin bez snu upodlony w Guantanamalo sumienia ludzi się palą w Guuuaantanamaaalo wspaniale wszyscy się bawią zeznanie gradka terrorystyczna siatka brawo rednecki metodami bezpieki koszulka kubek i hamburgery kręci się biznes prosto z kamery to jest protestsong na melodię Guantanamery w Guantanamalo sumienia ludzi się palą w Guuuaantanamaaalo wspaniale wszyscy się bawią
×
×
  • Dodaj nową pozycję...