Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

duszka

Mecenasi
  • Postów

    4 215
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez duszka

  1. @poezja.tanczy Medytując zaglądamy, czy zanurzamy się głębiej... Tam zawsze jest spokojniej. Tak, każdy krok powinien być głębszy :) Pozdrawiam.
  2. @Ewelina Tak można odsunąć nadchodzącą depresję... Znam to. Ważne jest przy tym w porę to rozpoznać i opowiedzieć się za życiem. Wtedy jej czerń rozjaśnia i robi się przejrzysta. Pięknie i trafnie to wyraziłaś. Pozdrawiam :)
  3. @Monia dziękuję! :)
  4. @andrew Czy raj możemy odczuwać tylko po wykluczeniu z niego ludzi..? Czy nie przenika on też w nas, choćby odrobinę? Niechęć i uprzedzenia nie pozwalają tego dostrzec i powodują chęć odejścia od nich. Chcę być szczera - trochę niepokoi mnie ten wydźwięk. Pozdrawiam :)
  5. To Twoja myśl i interpretacja - pasująca do wiersza i piękna :) Dziękuję!
  6. @Rafael Marius "planeta raj"... Ładnie. I urocza wizja :)
  7. @Monia Zwiewny wiersz.., aż poczułam na skórze ten jesienny powiew. Lubię go :) Pozdrawiam :)
  8. Trafnie, szczerze i życzliwie mnie scharakteryzowałeś - dziękuję :) Ze swojej strony szczerze przyznam, że mam zawsze mniejszy lub większy problem z tym, w jaką formę oprawić przekaz mojego wiersza, próbuję na różne sposoby i nie zawsze jestem zadowolona z wyniku. Tak i w tym przypadku. Pozdrawiam :)
  9. To skrucha :) Tylko przeze mnie inaczej odczuwana, niż jej nazwa na to wskazuje. Odkryłam tez jej dobrodziejstwo - rozjaśnienie, a więc zbliżenie się do prawdy zycia i prawdy o mnie samej. Dziękuję Ci za refleksję :) @iwonaroma@Monia Dziękuję Wam :)
  10. @andrew Zauważam, też u siebie, ze można tą wypowiedź odwrócić - samotność i cierpienie duszy skłania człowieka do szukania radości ciała, do "ulepszeń" świata, które to dają... Ciało probuje pomóc duszy - jak na przykład poranna kawy z kwałkien ciasta, ich smak i zapach dające pociechę i chęć do rozpoczęcia dnia. Ale ważne żeby robić to świadomie, nie zatracić sie w tym. Pozdrawiam :)
  11. @iwonaroma To ciekawe, że ten moment "normalności" - gdy ujrzała świat takim, jaki jest, zaszkodził jej, odebrał radość i spowodował jej odejście ze "sceny życia"... To daje do myślenia. Wrażliwa obserwacja :) Pozdrawiam :)
  12. @Konrad Koper Poruszył mnie i zaskoczył - tymi trzema róznymi spojrzeniami.., a to ostatnie wzruszyło mnie najbardziej. Pozdrawiam :)
  13. @violetta Taka subtelna zmysłowość uszczęśliwia :)
  14. Dokładnie! Po takim bólu - bólu poznania i przyjęcia trudnej prawdy o sobie. Dziękuję Ci :) Tak, też wewnątrz nas wschodzi :) Dziękuję :) Tak, to "otwarte okno" to inna metafora dla "naciętej szczeliny".., może mniej bolesna. Chyba, że okno było zamurowane. Dziękuję Ci :)
  15. nie zabija lecz głęboko nacina - i nowa szczelina i choć w bólu z niej krwawię to nagle jest jaśniej
  16. @samm Dziękuję! :)
  17. @lovej "Czekam na nieznane" - to prawdziwe czekanie, czyli bez oczekiwania czegoś konkretnego, czego się chce lub sobie wyobraża. Tak, takie "czekanie" pasuje do miłości. Pozdrawiam :)
  18. @Waldemar_Talar_Talar Dopiero, gdy te wszystkie cztery wartości się połączą (w jedna drogę) mogą poknać zło - wspólnymi siłami... Tak czuję Twój wiersz. Pozdrawiam :)
  19. @sam_i_swoi Pomyslałam: odkrywca nie jest bogiem, lecz "idzie z Bogiem", bo z rzeczy stworzonych wymyśla - niestworzone... Ciekawe :) Pozdrawiam.
  20. @poezja.tanczy Wszystko co nas otacza i co widzimy, ma w sobie jakąs historię do opowiedzenia, jakąs przeszłość... Często chyba nie uświadamiamy sobie tego. Gdy patrząc na jakiegoś człowieka o tym pomyślę, wzrasta we mnie szacunek do niego. Warto to praktykować - tak jak Ty w Twoim wierszu :)
  21. @Dragaz To tak, jakby kochana osoba była mostem między ziemią, a niebem... Podoba mi się ten "boski spokój" w sercu. Pozdrawiam :)
  22. W wierszu nie chodziło mi o mówienie, lecz o myśli, które mogą (za bardzo) obciążać nas samych - te bez miłości w sobie... Ale i twoja wypowiedź może być myślą ułatwiającą / odciążającą życie :) Zmieniłam tytuł na taki, jaki miał wiersz na początku - chyba bardziej nakierunkowuje na jego wypowiedź. Dziękuję Ci :) Coś w tym jest... Trafia do mnie :) Ale, tak jak wyżej wspomniałam, chodziło mi o własne, szkodliwe, obciążające nas samych myśli. Zmieniłam tytuł, żeby to podkreślić. Dziękuję Ci! Zastanowię sie nad tym, chociaż, tą przestrzen "pomiedzy" zostawiłam chyba świadomie - dla czytelnika... Najczęściej tak robię. W te niedomówienia może on włączyć osobiste treści czy przemyślenia. Dziękuję Ci za miłą i przemyślaną odpowiedź :) Tak, to ona jest naszymi skrzydłami :) Ładnie to zobrazowałeś. Dziękuję i Tobie również wszystkiego dobrego :) @Dragaz Dziękuję Ci za czytanie i serce :)
  23. takie mieć żeby skrzydła mogły nas unieść jeszcze i ponieść w dal wiem, że "tak" albo "nie" bez miłości ważą najwięcej
  24. @Leszczym Dziękuję Ci i miłego dnia :)
  25. @Waldemar_Talar_Talar Jest wielką tajemnicą, do której nie mamy dostępu, a która się niepowstrzymanie zbliża, a czasem nieoczekiwanie staje na drodze i nas ze sobą zabiera... Próbuję się jej nie bać, ale to trudne. Krótki wiersz, ale zatrzymał mnie na dłużej. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...