Tworzę mozaiki.
Kamienie są zrobione z przeróżnej materii.
Również duchowej.
Przybierają one kształty,
których nie pojmują ziemscy geometrzy.
Zaskakuję też filozofów…
Naśladują mnie artyści, których szanuję.
Spotkałem się z losem.
Pokazał mi bogate królestwa.
Spytałem : „ ile jest dla mnie”?
Los uśmiechając się,
poczęstował landrynką
i sprostował : „ zachowałeś duszę”.