Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Konrad Koper

Użytkownicy
  • Postów

    6 231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Konrad Koper

  1. @Dared Czad !
  2. Anioł gra na lutni. Tańczymy różnie bezsilni. Potulni…
  3. @Rodrigo de lagarza Prawda- funkcja falowa !!
  4. @[email protected] Być i nie być - nie mylić. W nauce jest wiele rzeczy na granicy. Nie mówiąc o poezji- filozofii. Nieoznaczoność hainserberga , kot scheringera, czarne dziury... ( Nazwy przekręciłem.) @Rodrigo de lagarza
  5. Dyskutują…
  6. Wagony śmierci. Między torami – życie ?
  7. Jednak zero - myślałem, że koło losu.
  8. Konrad Koper

    Gdyby…

    A gdyby, a gdyby dyby, by yyy …
  9. W egzystencjalnym bezkresnym morzu kąpie się słońce.
  10. Zawiało w bibliotece, kiedy marzyłem o książce. Zdarzenia są wiążące ?
  11. Komnata jest zamknięta. Przed nią świeczki się palą i kadzidła tlą. W środku stoi dziewczyna spięta. Atmosfera jest napięta.
  12. Podatek od ciała.
  13. Konrad Koper

    Satyra cięta

    Aura mnie męczy. Myślę o tęczy. Komar tnie, brzęczy. Niesie malarię. Dajemy czadu. Synu, córko, dziadu !
  14. Konrad Koper

    ……

    Pyszny Ekler.
  15. @Mipysio8 Wartościowe - zgrabne !
  16. Jawi się anioł : przezroczyste ciało i białe skrzydła. Jest ładny i straszny. Trzyma dziwny klejnot : niebieskozielony. Kula pulsuje wciąż ciepłem i zimnem. Słychać zaklęcia. Anioł niesie ją, gdzie diabeł mówi : „ dzień dobry, dobranoc”. Wtem z nieba sięga…
  17. Wiele kół (losu) z dala przypomina „znak”.
  18. Konrad Koper

    O mnie

    Konrad- Monrad- rad „ świeci”.
  19. Najpierw bohater przebywał w „dolinie literackiej”. Trwała gra w synonimy i homonimy. Kraina była pełna subtelności. Grano na głoskach. Wiele rzeczy było zagadką. Panowało piękno…
  20. Boży sportowcy.
  21. Na madejowym łożu z karła robią olbrzyma.
  22. Wpierw rzucam pionki w bój. Potem kosi hetman mój !
  23. Byli na spacerze i zboczyli na krętą drogę. Wszyscy zobaczyli jasną kulę. Konrad poszedł w jej stronę, reszta cofnęła się. Jasna kula pochłonęła go. Jego sylwetka widniała na niej przez osiem sekund. Grupa szybko oddaliła się i unikała feralnego miejsca. Konrad zaczął podróż, w krainie gier.
  24. Przeprawia przez rzekę głęboką i wartką. Rzadko się uśmiecha i jest zamyślony. Nosi tatuaże bolesne i czarne. Nuci smutne pieśni… Choć ma dobre przeczucia. Po dwóch stronach rzeki są piękne krainy. Druga jest piękniejsza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...