Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 771
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Dobre wejście. Pozdrawiam.
  2. Truth is good, but not the whole truth is good to say:). - to z korposzkoleń w temacie negocjacji. Pozdrawiam
  3. Nigdy tak nie mów:)
  4. Zgadzam się, bo raz to mógł być przypadek / wypadek przy pracy, a już drugi jednak nie.
  5. Dzięki, przekażę:). M. P.S. Mistrz Yoda to też mój ulubiony:)
  6. -Mistrzu, zdradziłem żonę, czy jej to powiedzieć? -Jeśli raz się zdarzyło, lepiej cicho siedzieć.
  7. @Kapistrat Niewiadomski U mnie przed telewizorem rower stacjonarny i w zimie na nim jeżdżę:)
  8. Super wyszło, a ja nigdy w glanowym świecie nie byłem. Jakoś chodziłem innymi ścieżkami:). M
  9. Dobry, refleksyjny wiersz, a takie rozkminy ma pewnie wielu. Dokąd prowadzą te ścieżki to widać szybciej, a nam życzliwi tez mogą podpowiedzieć, ale nie zawsze jest chęć, czy wola, żeby je zmienić. Tak czy inaczej trochę ruchu zawsze się przyda. Pozdrawiam
  10. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Tam na pewno wieje, jak diabli:). Pozdrawiam
  11. Fajny wiersz, z refleksją w tle. Nie wiem, dlaczego to ma być na przedmieściach, bo gdzieś tam dworzec, a na przedmieściu (sam mieszkam, to się orientuję) to raczej przystanki PKP i SKM:). To zresztą nieistotne, w poezji. Pozdrawiam. .
  12. Byliśmy, jesteśmy i będziemy:). Pozdrawiam
  13. Wróciłeś w formie i bardzo dobrze. To nie wypadł ot kawałek przeszłości, a jakieś chujowe wspomnienia, które dołowały, stąd ta lekkość. Delete i nie ma. Fizyka:). Pozdrawiam
  14. Prawda, więcej chorób i wszelakich problemów przez klimę, także zapuszczoną, niż przez gorąc. Raz miałem takie zapalenie płuc, że przez 3 tygodnie się wygrzebywałem. W aucie w mieście nigdy nie włączam, a w domu nie mam. Pozdrawiam.
  15. Skoro mnie, czyli czytelnika, nazywasz skurwysynem, odpowiem, jak to robię na ulicy w takim przypadku: wal się ch...
  16. Wiersz mi się podoba, w Twoim stylu. Zespołu nie znałem, ale już znam. Tak, czy inaczej rozumiem to tak, że na wojnie wszystko chowamy do kieszeni i dobrze strzelamy, bo jak nie my to oni nas. Ale może to o czymś innym:). Pozdrawiam
  17. Tego, że muchy rodzą się duże nie wiedziałem, ale masz rację, bo wzrost jest na etapie larw:). Pozdrawiam z podobaniem. M
  18. Siła miłości i pozytywnego myślenia nie z wami zostanie na długo:). Pozdrawiam
  19. Co do chęci sławy, to była zawsze, a jeden taki, Herostrates zresztą, nawet spalił świątynię w starożytnej Grecji, żeby stać się sławnym. Pozdrawiam.
  20. Świetny wiersz, na czasie i jednocześnie uniwersalny. A takie pokazywanie, wywyższanie, to blisko grzechu pychy i wiadomo co po nim następuje. Co do mało wyszukanych rymów, dla mnie osobiście jest to drugorzędna sprawa w stosunku do meritum. Pozdrawiam.
  21. Bardzo fajne:). Pozdrawiam
  22. Karol May nie był nigdy w Ameryce, a o Indianach tyle napisał:). Pozdrawiam.
  23. Jak grzeszny / pozamałżeński romans, to tak przeważnie bywa. Fajny tekst. Pozdrawiam.
  24. @Kapistrat Niewiadomski Z tego przypadku pamiętam zasadę, że miejsce piłki nie ma znaczenia, a faul może być z nią niezwiązany i jak jest na polu karnym - karny.
  25. @Kapistrat Niewiadomski To może tak było w meczu z Jugosławią, trochę czasu minęło:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...