Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 771
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Ładnie to opisane. Dzieci, w tym moje, muszą myśleć przede wszystkim o swoim życiu i uważam za naturalne, że tak robią. Pozdrawiam.
  2. W imieniu szefa dziękuję:). Udanego weekendu. M
  3. Znakomity wiersz, na czasie i z universum w tle. Jak sportowiec / drużyna przegrywa wtedy obwinia się piłkarzy, lub trenera i to są te dwie szkoły. Prawda z reguły leży pośrodku, dla mnie z przechyłem w kierunku zawodników, bo niby dlaczego takie "gwiazdy" boisk świata jak Zieliński, Zalewski, czy RL9 nie wygrały żadnego indywidualnego pojedynku z obrońcą przeciwnika? Toż to nie wina trenera, tylko ich umiejętności, jak sądzę. Pozdrawiam.
  4. Marek.zak1

    Wykapany?

    Jako człowiek wykształcenia technicznego udzielę Ci wsparcia, bo z naszego punktu widzenia jest to wytrysk, natomiast z punktu widzenia przyjmującej (formy produktu i nie tylko) jest to do niej wtrysk. Tak więc jako piszący i jednocześnie facet, piszesz wytrysk i tak ma być:). Pozdrawiam.
  5. Dzięki za wpis, są dziki u Ciebie, bo u mnie z obydwu stron w nocy podchodzą:). Pozdrawiam
  6. Pogodne i bardzo pozytywne te wasze teksty. Tak trzymać. Pozdrawiam.
  7. Fajnie, ale wiesz, jak z przystojnym porucznikiem w kawalerce, to się cieszy, ale jak po dwudziestu latach tak samo, jeszcze w dziećmi, to mogą być nieporozumienia, których Ci nie życzę:). Pozdrawiam. https://www.onet.pl/styl-zycia/facet-xl/mojej-zonie-jest-ciagle-za-malo-juz-nie-daje-rady/ng19vke,30bc1058
  8. Marek.zak1

    (zakole rzeki)

    Ciężko taka barka sterować zakolami, bo ona długa i ciężko skręca:). Pozdrawiam
  9. Wiele takich historii podążeń za marzeniami. Z drugiej strony lepsze to, niż żałować, że się nie spróbowało. M
  10. Dzięki, tak, delikatnie, ale sens ten sam:). Pozdrówki zimowe.
  11. To może dlatego:)
  12. @JoannaS Jasne, ale Różewicz nie zwraca się wprost do czytelnika, a do ludożerców i jest to konkretny, neutralny adresat, tymczasem szanowna autorka w 8 pierwszych wersach imputuje czytelnikowi wprost co robi, a w następnych 8 , za wyjątkiem wersu 15, w którym znowu pisze, jak ma czytelnik (Po co przeszłość zaciąga ci kaptur na głowę i oczy,), daje mu wskazówki. Autorka korzysta z I zasady Erystyki, która zakłada przyjęcie nieuprawnionej tezy, tu, jaki jest czytelnik, a następnie poucza go, co ma robić. Pozdrawiam.
  13. Tak w historii muzyki wiele najwybitniejszych dzieł było zjechanych przez krytykę, niemniej jednak trzeba cenić, że ktoś zadał sobie trud przeanalizowania tekstu i z tej krytyki można ten tekst dopracować. Jeśli tekst jest ewidentnie słaby, śmiem twierdzić, że większość jednak unika komentowania.
  14. Trudno się nie zgodzić, ale nierzadko emocje biorą górę. Pozdrawiam.
  15. -Mistrzu, nie krytykujesz po piórze kolegów? -Nigdy nie krytykuję, po prostu dlatego, że krytyka wymaga do końca czytania, a jak mi się nie uda, nie mam wtedy zdania.
  16. Było tu kilka dyskusji na temat formy "my", czy "ty". Jeśli autor stawia jakąś tezę, rozumiem, że robi to we własnym imieniu, natomiast tutaj imputuje czytającemu, że to on tak ma i jest to jego problem, a przeważnie jednak tak nie jest. Pozdrawiam.
  17. Ciekawe połączenie fizyki i relacji z dziewczyną. Pozdrawiam
  18. U mnie urody nigdy nie było (mniej więcej wiesz, bo widziałaś:)) więc od małości musiałem męczyć moją biedną głowę. Taki los brzydali:).
  19. Moja bliska znajoma kibicuje zawsze przystojniejszym. O sobie nie napiszą, bo nie zawsze jest to poprawne politycznie:). Pozdrawiam.
  20. Przypomina mi film: Sense and Sensibility, co przetłumaczona jako: Rozważna i romantyczna. Pozdrawiam.
  21. I słusznie, przed fundamentalną zmianą i zerwaniem się z korzeni, warto przemyśleć, co się stać może w tym gorszym przypadku. W biznesie analiza SWOT, czyli strengths, weaknesses, opportunities, threats przeważnie się nie myli. Pozdrawiam
  22. @Andrzej_Wojnowski Dobra choć smutna ta satyra. Ja używam "fit cukier" z płatków kwiatowych. Idzie tego w ilości ok. 10% normalnego, a ma do tego kwiatowy subtelny aromat. Odtąd problem tradycyjnego cukru dla mnie nie istnieje. Polecam i pozdrawiam.
  23. @Tectosmith Herbata po posiłku - bezcenna. Swoją drogą w doświadczeniu na chomikach, te, które po posiłku dostawały naturalne antyoksydanty, a więc herbatę, czy soki owocowe, nie miały prawie zmian sklerotycznych, czyli zarastania naczyń, a u tych, dostających wodę, po takich samych posiłkach, takie zmiany następowały bardzo szybko. Można wygooglować: hamsters, antioxidants, arteries. Tak więc nie powinno się pić wody do jedzenia, herbatę, jak najbardziej. Pozdrawiam
  24. -Mistrzu, czy łatwo oprzeć się pokusie wszelkiej? -Tej małej całkiem łatwo, lecz trudno tej wielkiej, bo niejeden grosz odda, gdy podniesie z ziemi, lecz jak znajdzie dukata, schowa do kieszeni.
  25. Dzięki, było o ciepłej kołdrze, teraz o bezpieczeństwie energetycznym i oszczędzaniu (polecam taryfę G12w z tańszym prądem poza szczytem) a to nie koniec. Też jestem wrogiem narzekania i płaczu, który niczego nie wnosi. Pozdrawiam z :). M
×
×
  • Dodaj nową pozycję...