-
Postów
10 624 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez Marek.zak1
-
Hydra społeczna
Marek.zak1 odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak świat światem łby niepokornych były narażone na ścięcie. Czy na ich miejsce wyrastały bardziej spolegliwe, czy nie to już bywało różnie. Pozdrawiam a dobry i oryginalny tekst. -
Od Autora
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ćwiczenie mięśni dotlenia mózg i sprzyja produkcji endorfin, więc nauka jest za:). -
@Leszczym To są tzw. podkładki, czyli opinie rzeczoznawców, specjalistów, którzy wskazują preferowanego wykonawcę, czy przedmiot zakupu, nie biorąc za to jednocześnie odpowiedzialności, bo jest zawsze tego, kto decyduje. Temat rzeka, a tutaj dochodzi jeszcze populizm, czyli taki decydent, powiedzmy wiceminister, ma pensję w wysokości asystentki prezesa. Temat rzeka.
-
Temat rzeka, a znam temat, wybierze najtańszą ofertę, wykonawca zbankrutuje, droższą, będzie oskarżony o korupcję, bo nie wybrał tańszej. Pozdrawiam.
-
Praca w papierach, a te papiery, czy brak jednego mogą sparaliżować właściwie wszystko. Nisko opłacani urzędnicy, decydujący o wielkich przedsięwzięciach, inwestycjach, którym ostatnio zabroniono parzyć w pracy herbatę ze względu na oszczędności prądu. Ionesco, Mrożek i Witkacy łącznie by tego nie wymyślili. Pozdrawiam.
-
nikt mnie nie zrozumie
Marek.zak1 odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
To chyba dobrze, że jesteśmy inni, dlaczego wypłakiwać? Pozdrawiam -
Zrób mi jakąś krzywdę
Marek.zak1 odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Właśnie tak napisałem i dlatego go rozumiem. M -
Podoba mi się. Wprawdzie nie wiem, jak się wydrapuje tętno, ale w poezji to nawet pasuje. Pozdrawiam
-
Zrób mi jakąś krzywdę
Marek.zak1 odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się, twój styl w formie i treści jest już mocno rozpoznawalny, a zawsze wolę, jak jeszcze nie kombinujesz tak, że mogę zrozumieć:). Pozdrawiam. -
Podoba mi się.. Nie jestem przekonany nie jest "twoje gasnące ciało w objęciach czasu". ale to moje spojrzenie. Pozdrawiam
-
Nie chcę spamować pod twoim wierszem, zobacz "Szał seksu". Podobne klimaty na motywie Lokomotywy:). Pozdrawiam
-
Jest moc:). Pozdrawiam.
-
Przekaz jak najbardziej, a sam nie jestem autorem, kilka lat temu przeczytałem, i wstawiam przed Gwiazdką. Pozdrawiam P. S. Sam tak robię
-
Chcesz, żeby jodła nie została ścięta? Kup ją w doniczce i zwróć po Świętach.
-
195, a powinno być 200 jako podwójne drabble. Najpierw chciałem tradycyjne na 100, ale klimat mi się nie podobał, bo te filozoficzne i inne wstawki potrzebują trochę więcej słów. Pozdrawiam
-
Dobrze się czyta, jest akcja, dystans, klimat, próba wyciągania życiowych wniosków wsparta literaturą. Pozdrawiam
- 28 odpowiedzi
-
0
-
- opowiadnie
- wspomnienia
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
@Kapistrat Niewiadomski Dlaczego? Dyskusja wzbogaca:)
-
Podoba mi się i to bardzo, bo Twój styl, nieco zmiękczony pierwiastkiem kobiecym. Wspólne pisanie, tak myślę, bo tego nie robiłem nigdy, świadczy msz jednak o głębokiej emocjonalnej więzi, porozumieniu dusz, a stąd krótka droga do..... Pozdrawiam.
-
Podobny klimat:). Pozdrawiam
-
Było to całkiem już dawno, kiedy jako student trzeciego roku Politechniki przygotowywałem się do egzaminu z inżynierii procesowej u docenta Stanisława Benbenka. Nie byłem orłem z tego przedmiotu, jak zresztą z żadnego innego, ale też liczyłem na państwową trójczynę, po otrzymaniu której miałem zaplanowane tradycyjne pracujące studenckie wakacje. Po wejściu pan docent dał mi kartkę z zadaniem do rozwiązania oraz dziesięć minut na przygotowanie odpowiedzi. Po tym czasie miałem ją gotową i podałem zapisaną kartkę egzaminatorowi. Odniosłem wrażenie, że nie było to, o co mu chodziło, czego byłem już pewien, gdy nie potrafiłem odpowiedzieć na kolejne wyjaśniające pytania zgodnie z oczekiwaniami docenta. Ten spojrzał na mnie rozczarowany. -Panie Żak, coś pan umie, ale to nie to, bo wie pan, żeby zostać inżynierem, to nie wystarczy się nauczyć, a jeszcze trzeba do tego inteligencji, umiejętności kojarzenia faktów. Zapadła cisza. Nie jest dobrze – pomyślałem. -Panie docencie, gdyby pan powiedział, że mam sie douczyć, to bym to zrobił, ale jeśli jestem za mało inteligentny, to jedyne co mogę zrobić, to mieć żal do rodziców, bo inteligencję się dziedziczy w genach. Nie spisali się i tyle. Dzisiaj im to wygarnę. Docent Benbenek uśmiechnął się lekko. - Poproszę o indeks. I tak zaliczyłem inżynierię procesową.
-
Fajny debiut w w treści i formie. Ostatnie dwa wersy nieco dłuższe, ale to dla mnie detal, bo po całości bardzo mi się podoba. Czekamy na następne i zachęcam też do komentowania. Pozdrawiam.
-
Zdradzana
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dobry wiersz i bardzo życiowy, ale oni też tak mają, filmowy przykład spojrzenia Heleny na odjeżdżającego Bohuna w finalnej scenie OiM. Pozdrawiam -
@error_erros To moja wina, kiedyś na egzaminie z inżynierii procesowej ś.p. docent Bembenek powiedział tak: Tu nie wystarczy się nauczyć, jeszcze potrzeba trochę inteligencji. Odparłem: Panie profesorze inteligencja jest w genach, nie mam i jeszcze dzisiaj powiem to rodzicom. Chyba głupio mu się zrobiło i mi zaliczył. Pozdrawiam
-
Chyba nie wiem, kim jest ta bazgroła, ale fajnie się czyta i jakaś jest tajemnica, którem mój umysł jeszcze nie odkrył:). Pozdrawiam.
-
Zrozumieć pH dni
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Quidem.art utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo mi się podoba ten opis życia, no i takie szczegóły, jak ta pogarda, która popycha pychę i pare innych. Fajnie wyszło. Pozdrawiam