Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 767
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Władimir, z miasta przy jeziorze Ładoga, czytał historię Konrada Wallenroda, a któregoś dnia wcześnie rano postanowił zrobić tak samo. Nienawidził tego ruskowo naroda.
  2. Jakby się tego nie nazwało, fajnie jak się śni słodkie ciało:).
  3. @error_erros To nie odkurzacz, tylko konsola, sorry. Facts in Newspapers On Friday, 12 Jan 2007, Jennifer Lea Strange, a 28 y old mother of three children, participated in a contest at radio station KDND in Sacramento, California. The contest was called “Hold Your Wee for a Wii”, and whoever drank the most water without urinating would win a Nintendo Wii videogame console, worth approximately $250. Contestants were given an 8-ounce (235 ml) bottle of water to drink in two minutes, followed by a ten minute break, then another bottle.1 After eight 8-ounce bottles, contestants were given 16-ounce (475 ml) bottles of water to drink. Jennifer Strange drank eight of the 8-ounce bottles and ten of the 16-ounce bottles, for a total of 224 ounces (6.6 liters) of water.2 One of KDND’s disk jockeys remarked that Jennifer’s “stomach was so large that she looked ‘three months pregnant.’ ”3 At 09:30 PST, Jennifer Strange quit the contest, because she had a headache and felt dizzy. She won second place in the contest. She returned to her house, instead of going to work that day. At approximately 14:00 PST, her mother found Jennifer’s dead body in her house.4
  4. Zgadza się, w Stanach, w konkursie ilości wypitej wody na czas wygrała jedna pani, która zaraz potem umarła. Wypiła około 6 litrów. Nagrodą był odkurzacz, więc szło na ostro.
  5. Podoba mi się wiersz, ale wieczny odpoczynek nie po tym grzybie, a po sromotniku (Amanita phalloides). Pozdrawiam
  6. To ja też sobie pozwolę:)
  7. To o peelce, autorce, czy jakimś innym "ty"?
  8. Bardzo mi się podoba to edukacyjne przesłanie wiersza. Co do lwów, widziałem na National Geographic, że lwy tak mają, bo wszystkie samice w stadzie są żonami króla, nawet jak nie jest przystojny. Pozdrawiam
  9. @error_erros Poprzedni był za trudny, przynajmniej dla mnie, a ten jest fajny i trafny w przesłaniu. Pozdrawiam.
  10. W domu pustka, w łóżku chłód i bezsenność, a kontaktu brak, wtedy takie rozkminy przychodzą (zapewne) do głowy, co fajnie opisałeś. Pozdrawiam
  11. @ais W moich tekstach są (prawie) tylko poważne sprawy, a forma, lekka, czy zabawna, bo przynudzanie to grzech śmiertelny piszących:). Cieszę się, że, że Cię rozbawiłem. Pozdrawiam
  12. - Mistrzu, on wpierw ma zapał, ale zaraz mięknie, przecież to może zniszczyć nasz związek doszczętnie. - Niejeden ma z tym kłopot przez brak doświadczenia i bywa to niełatwy orzech do zgryzienia. Poproś go, żeby przestał, kiedy mu opada, odczekał i raz jeszcze, taka moja rada. możesz mu w tym pomagać poprzez masowanie, a natenczas opadły, bywa, że powstanie. Czasem szalej skutkuje, lecz stosuj rozumnie, bo gdy dawka zbyt duża, może skończyć w trumnie, warto modlitwą wspomóc wieczorne starania, niech ci proboszcz doradzi, bo ja nie mam zdania.
  13. Jako, ze czytam twoje wiersze od dosyć dawna, widzę ten, jako pasujący i tworzący jedną całość z poprzednimi. Pozdrawiam
  14. Dobry debiut, a przesłanie dla bardzo zdolnych, pracowitych i ambitnych, bo pozostawienie po sobie legendarnego wynalazku to dla jednego listka z milionów, a inne pracują, bo pochłaniają dwutlenek węgla i produkują tlen i w swojej masie są niezbędne dla tego jednego. Pozdrawiam
  15. Podobnie jak beta:). Pozdrawiam
  16. Marek.zak1

    Kolubryna

    @ais :)) @violetta Tak, to działa. Ja od dzieciństwa uprawiam sport, a to ułatwia, bo wiesz, waga to jedno, a sylwetka - drugie:). Pozdrawiam
  17. Marek.zak1

    Kolubryna

    @ais Nie jesteśmy rodziną, ale to nigdy nie wiadomo, bo znajomość mojego drzewa genealogicznego kończy się na II pokoleniu wstecz:). Pozdrawiam.
  18. Marek.zak1

    Kolubryna

    Sałatki to wypełnianie żołądka niemal bezkaloryczną masą warzywną. Przed każdym posiłkiem warto to robić, bo nie zostaje już wiele miejsca na inne rzeczy. Takie sprytne zagranie, nawet oszukiwanie. Nauczyłem się tego, pracując w szwajcarskiej firmie, będąc multum razy w tym pięknym, niewielkim kraju. To może nie wszystko, ale ułatwia. Pozdrawiam.
  19. @staszeko Moralne zwycięstwo, to przyjęło się u nas, jako pocieszenie po klęskach, dla mnie jest czymś w typie oksymoronu, a były takie choćby za komuny, na przykład demokracja socjalistyczna, czy ekonomia socjalizmu, gdzie drugi człon zaprzeczał pierwszemu, a robił się z tego nie mający sensu matriks. Dzięki za wpis i pozdrawiam.
  20. Marek.zak1

    Kolubryna

    Ja też, to działa:). @ais W Essen to trzeba się pilnować:).
  21. -Mistrzu, czy wiesz, co znaczy moralne zwycięstwo? -Lepiej tak brzmi, aniżeli klęskę nazwać klęską.
  22. Nie oglądam seriali, a tego typu filmów, podobnie jak Smarzowskiego nie oglądam, bo nie lubię się dołować na własne życzenie. Pozdrawiam z podobaniem dla wiersza.
  23. Cud, a może nieprawdopodobny zbieg okoliczności, szczęście. Czekamy na jeszcze więcej od życia, cudów i nie tylko, a wiersz cudny:). Pozdrawiam po sąsiedzku.
  24. @Manek Obie strony maja swój interes, a jak nie maja, nie są zainteresowane relacją.
  25. Ludzie generalnie robią (niemal) wszystko dla siebie, a jak dla innych, sprawia im to przyjemność, że są tacy dobrzy, problem w tym, że gdy są w dodatku źli, wredni, potrafią przy tym niszczyć innych. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...