Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 618
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. By się w morzu kąpać, trzeba umieć dobrze pływać, a tu brak dna i prądy to weryfikują.
  2. To nie jest zawsze takie proste, bo niektóre mikroorganizmy umieją wytwarzać barierę ochronną i stosuje się specjalistyczne preparaty, które tę barierę potrafią zniszczyć. Pozdrawiam.
  3. Tam, gdzie pies na ciebie czeka, wirus trzyma się z daleka. To pierwsza ze wskazówek. Wszystkie mają solidne podstawy naukowe. Tu mobilizacja układu odpornościowego w rezultacie wytwarzania odporności krzyżowej. . https://vetnolimits.com/2020/03/29/zwierzeta-domowe-uchronia-cie-przed-groznym-koronawirusem-zobacz-jak/
  4. Nie i plaże piękne, ale co na n ich robić??
  5. Dlatego nie jeżdżę, woda lodowata, pogoda w kratkę i jeszcze trzeba walczyć o przyczółki:)
  6. Scena z filmu Allena: W deszczu w Nowym Jorku: - it is not about sex - everything is about sex:). Pozdrawiam
  7. Teraz jest super, z fajnym przekazem i puenta. Pozdrawiam sąsiadkę deszczowo.
  8. Zgadzam się, ale autor rządzi:)
  9. Wiersz, jak facet, niby emocje najważniejsze, a jednak intelekt też się liczy, a jak jeszcze ciekawie mówi, to po Tobie:).
  10. Tekst jest bardzo dobry, a, że można go odczytywać na różnym poziomie uniwersalności, tym lepiej. Czytelnicy zaskakiwali mnie nie raz różnymi możliwościami interpretacji, o których nawet nie pomyślałem podczas pisania. To jest własnie fajne w pisaniu. Pozdrawiam.
  11. Chcesz więcej, nie chcesz się poświęcać, masz dosyć sceny, to według moich prostych obserwacji, no nie, jednak nie. Fajny tekst i zapewne wiele peelek się pod nim podpisze. Życzę więc tego więcej. P.s. Na przedłużeniu drogi gdzie jest ujęcie wody wodociągu w kierunku wschodnim wielka budowa. Będziemy mieli jeziorko. Ono kiedyś wyschło, ale teraz robią szczelne dno. Pozdrawiam
  12. Ja jako człowiek prosty widzę to jako ślinienie się do atrakcyjnej towarzyszki podróży w publicznym transporcie. Jest maska, więc nie widać grzesznego ruchu języka i ślina nie ścieka gdy te ręce wyrywają się tam właśnie, dokąd prowadzi je nasza grzeszna wyobraźnia:). To zalety tej maski. Pozdrawiam.
  13. No tak, teraz to brzmi inaczej. Odczytałem to z początku na innym poziomie ogólności.
  14. A może to szczęście. Wielu ze strachu nie otwiera:)
  15. Świetny tekst Andrzeju, a to porównanie do ciastek - opatentuj to, chociaż jeszcze mógłbyś dodać jakieś jedno ciasteczko, szarlotkę, słodką na zewnątrz a w środku kwaskowatą:). Szukanie tego jeszcze smaczniejszego, tak to się dzieje:). No i słodko-gorzka puenta z ukochaną żoną i bułką / zakalcem. Lubię takie przewrotno / surrealistyczno / realistyczne teksty, a ten Ci wyszedł świetnie.
  16. Jak zaczyna si Jak zaczyna się kalkulacja, to ten bilans, czyli wysiłek plus koszty, które, jako koszty inwestycji są pewne, przeważają ulotne i mocno niepewne zyski / owoce. To ciemna strona myślenia.
  17. To co było nie powraca, można tylko bawić się wspomnieniami. Pozdrawiam
  18. Świetna końcówka. Pozdrawiam
  19. Wielu, bardzo wielu powraca, otuleni codziennością. Trochę nie rozumiem, tego piekła, ale może tak było. Pozdrawiam Franku, dobry tekst.
  20. Z szacunkiem, ale głos niewiast tu się wyłącznie liczy. Pozdrawiam
  21. Pozdrowienia od Sowy:)
  22. Raz młody człowiek zadał mistrzowi pytanie - Czy niewiasty to lubią, jakie wasze zdanie? - Odpowiedzi ci żadne w niczym nie pomogą, najważniejsze, by robić to lubiły z tobą.
  23. Real nudzi i męczy. Na czasie.
  24. Nadchodzi taki czas, gdy A, czyli strefa komfortu kusi bardziej niż ryzykowne, męczące i kosztowne podróże:).
  25. Nie można wyłączyć kalkulacji, myśląc o opłacalności:), natomiast będąc przy A nie ma kosztów transportu, w tym straconego czasu. Natomiast gdy B,C...są bardziej atrakcyjni, warto podjąć trud podróży. Wracam do mojego uniwersalnego poematu: ważne to, co jest po:). M
×
×
  • Dodaj nową pozycję...