Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 775
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. @ais Pytasz, to dobrze, a ja znam osobiście kilka kobiet, które wyszły za gejów, którzy nie byli łaskawi poinformować o swojej informacji, a 80% w takich związkach jest. Są to kobiety zdruzgotane psychiczne, a jest ich w Polsce około 300 tysięcy, bo tyle jest mniej więcej żonatych gejów. Jako że homoseksualnych kobiet jest podobny procent, można matematycznie założyć, ze liczba oszukanych mężów jest podobna. Zobacz hasło w necie: byłam żoną geja i podobne. Istnieje zatem duże prawdopodobieństwo, że osoba niewspółzyjąca ukrywa swoją orientację i światełko powinno się zapalić przed wejściem w z nią / nim związek. Kilkaset tysięcy ludzkich dramatów powinno być do tego wystarczającym powodem. Pozdrawiam.
  2. @Dag Dzięki, to poduszka Sowy:). Wczoraj kupiłem.
  3. Brawo, a jaka oszczędność prądu, gazu lub węgla. Po prostu eko razy 2:).
  4. W stanie wojennym zadziałało, ale była bardzo zimna zima, no i strach, stąd wiele i wielu z tego strachu chowało się pod kołdrę. M
  5. @ais Jeśli atrakcyjny facet ma 25 lat i mówi, ze nigdy jeszcze, to myślisz, ale szczerze: A/ czeka na miłość, B/ gej, C/ impotent, D/bardzo religijny E/boi się kobiet F/ coś nie teges, ale nie wiem co. Trzeba uważać. Pozdrawiam
  6. Chyba nie rozumiem tej relacji i sposobu myślenia obojga, ale ja, jako prosty człowiek, nie rozumiem tutaj wielu tekstów, a to świadczy, że mam problem ze zrozumieniem już nieco bardziej złożonych spraw.. Pozdrawiam. ,
  7. Uroki podróży pociągiem, a to bezpieczny i bardzo ekologiczni środek transportu, więc wielki plus także za to. Pozdrawiam
  8. Tak, średniacy sa ważni, bo biorą na siebie główny ciężar każdej bitwy. Pozdrawiam P.S. Literówka w ostatnim wersie "nowej"
  9. Smutne to bardzo, ale super napisałeś. Szczęście sprzyja odważnym,. a wena raczej tym mniej zadowolonym. Te kąsające minuty to dobry wynalazek. Pozdrawiam. P.S. 2 X trudno obok siebie.
  10. Taka prawda, o ile prądu nie wyłączą.:).
  11. -Mistrzu, co byś poradził, jak przetrzymać zimę? -Ten się nie boi, który ma grubą pierzynę, a jeżeli do tego ma kogoś miłego. może go jeszcze spotkać niemało dobrego. Tu pozostałe sposoby: https://www.onet.pl/styl-zycia/morizon/sposoby-jak-zaoszczedzic-na-ogrzewaniu/t9qt83w,30bc1058
  12. Pamiętam autentyk, jak zabito żonę i sprawczynię wykryto po uzębieniu, bo z wściekłości ugryzła swoją ofiarę.
  13. Tak na Crime Investigation i Investigation Discovery dokumentalne serie jak: Kocha, lubi, morduje, I nie opuścisz mnie aż do śmierci. Meet. marry, murder, Miłość aż po grób i tym podobne. Statystycznie w ponad 50% sprawcą jest były lub obecny partner. Pozdrawiam.
  14. Znakomite ćwiczenia Henryku. Czekam na następne:) P.S. "niemało"
  15. Miłość z założenia jest prawdziwa, inne określenia to fascynacja, zauroczenie, pożądanie i tym podobne. Tak więc określenie "prawdziwa miłość" jest msz jak czekoladowa czekolada itp. Pozdrawiam.
  16. @Ziolek1996 Co jest najważniejsze, jaśniejsze od słońca, żeby Twoje teksty czytano do końca:) Witaj na forum.
  17. -Mistrzu, co byś uczynił, gdybyś się dowiedział, że żona zdradza druha, czy byś mu powiedział? - Ciekawskim się wydaje, że gdzieś coś się zdarza, wysłuchać tego możesz, ale nie powtarzaj.
  18. Nigdy nie miałem takiej konieczności udawania, a pracowałem w fabryce, instytucie naukowym i w korporacjach. Pozdrawiam.
  19. Rewelacja Franku, bo matriks życia w ironicznym sosie z humorem i tchnieniem filozofii w tle. Takie teksty lubię czytać, szkoda, że jest ich tak mało. Pozdrawiam.
  20. Jak to było w starej polskiej komedii: mężczyzna nie zdradza, tylko się zapomina:).
  21. Marek.zak1

    Wino, kobiety i śpiew

    Pewnie wielu tak ma. Pozdrawiam Franku
  22. Lubię takie podróżowanie:). M
  23. Mamy, czyli kto? To po pierwsze, bo niedawni o tych "my" była tu dyskusja i pisząc "my" warto określić w czyim imieniu autor pisze. Po drugie, jeśli kogoś podziwiam, to za jego / jej osiągnięcia, a wady są częścią każdego, więc, skoro nie stanęły na przeszkodzie w stworzeniu wielkich dzieł, to niech sobie będą, a może tak być, że bez tych wad te dzieła by nie powstały. Pozdrawiam.
  24. Fajne takie uniwersalne i refleksyjne teksty. POzdrawiam
  25. Tak, a Szwajcarzy świadomie i konsekwentnie zniechęcają do przyjazdu autami. Kręte, wąskie dogi, wyprzedzać nie sposób, tunele są tylko dla pociągów, a dla samochodów tylko transeuropejskie tranzytowe północ - południe, czyli z północy do Włoch. Dodam, że tiry przejeżdżają tranzytem tylko na torach. Do Zermatt autem nie wjedziesz, więc jest wielki parking kilka kilometrów przed - w Tasch, gdzie musisz zostawić samochód i w pociąg do Zermatt. Fabryka firmy jest w południowej Szwajcarii i byłem wiele racy w tamtych okolicach. Kilka lat temu otwarto nowy tunel Fruttigen - Visp, więc z Berna do centrum Alp jedzie się 40 minut. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...