-
Postów
680 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Treść opublikowana przez evicca
-
Dziękuję za uwagi, zastosuję je, bo faktycznie będzie lepiej brzmiało. Pozdrawiam.
-
To tak, jak ja. Realne życie i rymy ?
-
Co to jest szczęście, nie wiem, Lecz czuję je w głębi siebie. Nie umiem go nazwać słowami, Choć chłonę wszystkimi zmysłami. Czasami się chowa głęboko, Lub płynie rzeką szeroką. Gdy bardzo mocno je czuję, To głośno się nim raduję, A czasem przeżywam w cichości Upajam się nim w samotności. A co mi do szczęścia trzeba? Miłości i kromki chleba.
-
A mnie Twój. Dziękuję ? Tak jest ?
-
Ty jesteś jak muzyka. Gdy zagrasz tańczę walczyka, lub rumbą namiętną pomykam. Czasami cza-czę pląsam, bądź w tangu na niby się dąsam, a czasem nie tańczę wcale, bo zagrać mi nie zechciałeś. Lecz kocham Cię nawet chwilami, gdy ciszą mnie karzesz, mon ami!
-
Tak, znam kilka takich osób i stąd pomysł na ten wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)
-
Tak Tak jest ?
-
Dlaczego boję się marzeń? To przecież nic nie kosztuje. A gdyby się miały zdarzyć, czy szczęście wtedy poczuję? A może będę niesyta, nie będę umiała docenić, po więcej wyciągnę ręce, a los się na gorsze odmieni?
-
Ja też, jednak pamiętajmy, że to wiersz i jego bohaterka ma prawo do innego stanowiska
-
Dziękuję, również życzę uśmiechu
-
To nie jest prawda objawiona. Taką nadzieję ma osoba w wierszu. Czy każde zdanie w poezji należy przekładać na życie realne?
-
Kiedy już stanę u nieba wrót i święty Piotr mi otworzy wyznam że chociaż mało mam cnót jest coś co grzech umorzy Święty Franciszek poświadczy że zwierzęta bardzo kochałam i całe życie ziemskie me o braci mniejszych dbałam I jeśli czasem zgrzeszyłam coś to zła nie byłam z pewnością bo dobro w sercu mieć musi ktoś kto zwierzę traktuje z miłością
-
Zmieniamy więc "chce" na "by" I dziękuję za uwagi
-
Dziękuję za przemiłe słowa. Również pozdrawiam.
-
Słońce grzeje coraz mocniej By nam swej energii dać Chciałbym bardzo do butelki Słonecznego ciepła wlać Potem zimą kiedy chłody Wylać z flaszki słońca moc I się ciepłem rozkoszować Gdy za oknem mroźna noc
-
Dziękuję bardzo za uwagi:)
-
pozwiedzała przydrożne drzewa w słowie drzewa jest niepotrzebna końcówka ch. Poza tym bardzo przyjemnie się czyta, zwłaszcza, że ja preferuję rymowanki.
-
Ciągu dalszego nie przewiduję, miał to być taki krótki wierszyk a oprócz niego napisałam jeszcze podobne objętościowo o pozostałych porach roku. I ten wiersz nie ma tytułu, po prostu musiałam podać jakiś przy publikowaniu. Bardzo dziękuję za uwagi :)
-
Klangor żurawi słychać w oddali idzie jesienny złocisty czas Chodźmy powoli przez łąki lasy i niech przygoda poniesie nas