Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

evicca

Użytkownicy
  • Postów

    680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez evicca

  1. Dziękuję za uwagi, zastosuję je, bo faktycznie będzie lepiej brzmiało. Pozdrawiam.
  2. To tak, jak ja. Realne życie i rymy ?
  3. Co to jest szczęście, nie wiem, Lecz czuję je w głębi siebie. Nie umiem go nazwać słowami, Choć chłonę wszystkimi zmysłami. Czasami się chowa głęboko, Lub płynie rzeką szeroką. Gdy bardzo mocno je czuję, To głośno się nim raduję, A czasem przeżywam w cichości Upajam się nim w samotności. A co mi do szczęścia trzeba? Miłości i kromki chleba.
  4. Ty jesteś jak muzyka. Gdy zagrasz tańczę walczyka, lub rumbą namiętną pomykam. Czasami cza-czę pląsam, bądź w tangu na niby się dąsam, a czasem nie tańczę wcale, bo zagrać mi nie zechciałeś. Lecz kocham Cię nawet chwilami, gdy ciszą mnie karzesz, mon ami!
  5. Tak, znam kilka takich osób i stąd pomysł na ten wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)
  6. Dlaczego boję się marzeń? To przecież nic nie kosztuje. A gdyby się miały zdarzyć, czy szczęście wtedy poczuję? A może będę niesyta, nie będę umiała docenić, po więcej wyciągnę ręce, a los się na gorsze odmieni?
  7. Ja też, jednak pamiętajmy, że to wiersz i jego bohaterka ma prawo do innego stanowiska
  8. Dziękuję, również życzę uśmiechu
  9. To nie jest prawda objawiona. Taką nadzieję ma osoba w wierszu. Czy każde zdanie w poezji należy przekładać na życie realne?
  10. Kiedy już stanę u nieba wrót i święty Piotr mi otworzy wyznam że chociaż mało mam cnót jest coś co grzech umorzy Święty Franciszek poświadczy że zwierzęta bardzo kochałam i całe życie ziemskie me o braci mniejszych dbałam I jeśli czasem zgrzeszyłam coś to zła nie byłam z pewnością bo dobro w sercu mieć musi ktoś kto zwierzę traktuje z miłością
  11. Zmieniamy więc "chce" na "by" I dziękuję za uwagi
  12. Dziękuję za przemiłe słowa. Również pozdrawiam.
  13. Słońce grzeje coraz mocniej By nam swej energii dać Chciałbym bardzo do butelki Słonecznego ciepła wlać Potem zimą kiedy chłody Wylać z flaszki słońca moc I się ciepłem rozkoszować Gdy za oknem mroźna noc
  14. pozwiedzała przydrożne drzewa w słowie drzewa jest niepotrzebna końcówka ch. Poza tym bardzo przyjemnie się czyta, zwłaszcza, że ja preferuję rymowanki.
  15. Ciągu dalszego nie przewiduję, miał to być taki krótki wierszyk a oprócz niego napisałam jeszcze podobne objętościowo o pozostałych porach roku. I ten wiersz nie ma tytułu, po prostu musiałam podać jakiś przy publikowaniu. Bardzo dziękuję za uwagi :)
  16. Klangor żurawi słychać w oddali idzie jesienny złocisty czas Chodźmy powoli przez łąki lasy i niech przygoda poniesie nas
×
×
  • Dodaj nową pozycję...