Duszko :) jesteś wrażliwą, nastawioną na drugiego osobą, to w sumie nie takie częste w dzisiejszych czasach...
Ale tak (odnośnie Twego komentarza), ja takie odczucie miałam realnie spoglądając na Świątka przy drodze, wśród rozległych pól, i my...akurat byłam tam z osobą (która może nie do końca jest tego świadoma) jest mi niezmiernie bliską (to mój syn) (a wszystko jest Bogiem :)). Pozdrawiam