ale wymuszone nasze czy Twoje? :) jeśli nasze, to nie przepraszaj :) ale nasze nie były wymuszone...
tak czy siak, jeśli ktoś "trawestuje" nasze teksty i wstawia jako swoje jego żywot nie będzie długi. na pewno :)
i można to zawęzić - nie tylko na naszą, ale na moją rzeczywistość. warto zobaczyć, kto i jak chce mieszać w naszym/moim życiu, bo nie wszystko jest dobre, co się dobrem mieni . wiem, to truzim, ale wart wg mnie przypomnienia :)
jak nie zauważy, to nie żąda... jak się człowiek zanadto odsłoni - to go Państwo wyssie...
ps. peelka dzięki Bogu - już jest prawie nieprzydatna ;)
zdrówka
no cóż...będę dosadna, trywialna i pospolita - niech się odje - bnie :)
to prawda, nadmierna troska może być przykra, bolesna, a nawet szkodliwa. uważność w pomaganiu to naprawdę sztuka, Państwo w tym względzie dużo się musi jeszcze uczyć ;)
zdrówa też
wobec mojej osoby całkowicie obojętne
nie obchodzi go
kiedy oraz w jaki sposób umrę
nie interesują Państwa
moje uczucia i marzenia
tylko przydatność, przydatność, przydatność...
a ponieważ jej nie ma
Państwo jest wobec mojej osoby
całkowicie obojętne
o, Janku, tyś nie dys na pewno :) choć Odys..
tak, żremy anty - bio - tyki, a one zabijają... czy tylko nie nas?
zdrówka - Itaka. tfu - i taka Iwona :)