Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    11 929
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. wypatrzone podziwiane wymuskane i głaskane bibeloty pamiątki cudeńka... nie da się ich opisać tak są piękne ja - patrzę podziwiam muskam i głaszczę jestem im potrzebna? czy na zawsze...
  2. iwonaroma

    (poranny upał)

    :) Miło Cię widzieć Justyna :)
  3. Tak, życie z poezji jest słabo możliwe ale życie poezją ... jak najbardziej :) Mnie podoba się w necie szczególnie możliwość omawiania, rozmowy- często na gorąco. To jest takie... autentyczne :)
  4. 'Ty żeś namiętnie wtedy spał' ... :) Przypomniała mi się scena filmowa z : Sophia Loren i Marcello Mastroianni w dublecie po latach - sceny erotycznej :) Podoba mi się lekkość tego wiersza. Pozdrawiam serdecznie :)
  5. Tak jak Marek - trzeba mieć swojego Eltona albo...jak Grechuta czy Ciechowski samemu śpiewać swoje teksty... Ciechowski na początku tylko pisał ale zauważył, że żeby być drukowanym, trzeba mieć koneksje, układy. Swoją drogą to smutne, że w świecie sztuki nie sama sztuka ma wartość, ale jakieś względy personalne czy nawet polityczne. Obecnie i tak mamy lepiej, bo wprawdzie za darmo ale możemy publikować w necie, onegdaj tylko szuflada ;)
  6. ⏸ ? ciekawe, ciekawe... Ale chyba mereżkuje? Od 'mereżka'?
  7. @Sylwester_Lasota Sylwestrze :)
  8. Ha ha :) nawet własną żonę można zbałamucić :) np.wierszykami :)
  9. iwonaroma

    (poranny upał)

    :) To właśnie obrazek z dzisiejszego poranka :) Dziękuję
  10. iwonaroma

    (poranny upał)

    poranny upał w ogródku ruch pośpiech pszczół kwiaty przed burzą
  11. Gdyby nie ta volta na końcu można by powiedzieć, że to apoteoza życia, a tak...jest życie... Piękny wiersz.
  12. Zderzenie dwóch światów :) ogonek w piszĘ chyba potrzebny
  13. :) trochę o tym, trochę o tamtym :) dokładnie mnie rozpracowaleś :) Trafnie to z tym ziarnem. Jeszcze dodam, że wyrzucamy czasem coś cennego z głupoty, nieświadomości etc. Ale..tak jak napisałeś, plon i tak będzie, bez względu, czy się wyrzuciło czy świadomie zasiało. Różnica jest "tylko" w procesie dochodzenia do plonu (szybciej lub wolniej, spokojniej czy też w cierpieniu itd.) Dziękuję :)
  14. :) Fajnie, że ktoś chce zrozumieć Boga, a nie tylko mieć pretensje :)
  15. po upalnym dniu ma inny smak niż deszcz po deszczu deszczu deszczu deszczu deszczu...
  16. No nie... :) tylko nie masochizm .. :) Staranie się jest wysiłkowe, lepiej sobie to odpuścić, oczywiście, jeśli są ku temu warunki. To, że prawda ukryta jest na dnie - z tym się zgadzam, ziarno zakopane jest w ciemnej ziemi. Z tym ocenianiem siebie.. można często przestrzelić. Jedni się przeceniają, inni się niedoceniają... A jeszcze inni czują podSKÓRNIE jak jest naprawdę :) Dzięki za serce i miłej nocki :) Wezmę to pod uwagę :) Dzięki za serce :) Ok ok, tak się tylko droczę :) @M.A.R.G.O.T @Radosław dziękuję :)
  17. ;) dziękuję, dziękuję - moja liryka ... wystrzałowa ;) Czyli Grzegorzu, gdy ktoś mówi prawdę, to też kłamie? :) Dzięki za serduszko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...