-
Postów
12 737 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
44
Treść opublikowana przez iwonaroma
-
Zakończyłabym na "stopami wybić dziury w moście" - bardzo obrazowe to jest. Później nieco patetycznie. Ale ogólnie na plus :) Ooooo @duszka :) w tym samym czasie wklejała komentarz co ja i jeszcze bardziej skróciła :)
-
współczesne umieranie
iwonaroma odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@jan_komułzykant Janku :) -
:)
-
współczesne umieranie
iwonaroma odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Andrzej_Wojnowski :) dziękuję -
lepieje pandemiczne dwa
iwonaroma odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Uderz w stół... to o mnie :) bo przecież przeczuwam, że chrzanię.. no, może nie zawsze ale od czasu do czasu ;) Wyjaśnienia przyjęte :) Zdrówka również -
lepieje pandemiczne dwa
iwonaroma odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
To do mnie? :) -
Człowiek rośnie tylko do pewnego momentu. Niestety, tyłek i brzuch nie zostały o tym fakcie poinformowane ;)
-
współczesne umieranie
iwonaroma odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Potrzeba jest więcej tych, co kolorują, ukwiecają :) Również zdrówka -
współczesne umieranie
iwonaroma odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:) zamieszanie ma miejsce wówczas, gdy rzeczy, sprawy, osoby nie są na swoich (prawidłowych) miejscach. Nie musi być wcale głośno i szybko, może być cicho (ale ciszą złowrogą bądź trwożliwą) oraz baaaaaardzo powoli - wiadomo. Oczywiście trudno to ocenić postronnym obserwatorom, trzeba być w środku wydarzeń i w pełni świadomości, by móc cośkolwiek się rozeznać. A i wtedy nie zawsze to jest łatwe. Pozdrawiam serdecznie :) (bez zbędnej kurtuazji :)) @Allicja :) dziękuję -
współczesne umieranie
iwonaroma odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rozumiem Twoje wątpliwości co do mojego tekstu, bo oczywiście nie zawsze jest tak, że w szpitalach i przy służbie zdrowia zawsze źle a w domu przy rodzinie zawsze dobrze. Co do tych dzieciątek to jest karygodne, że zabrania się kontaktu. Czyż nie jest tam właśnie zimne światło, ściana, igła itd.? I pewnie ogromny lęk tych maluszków. To rozumiem jako zamieszanie, brak prawdziwego ciepła miłości, spokoju, to jest nieprawidłowe. Ale oczywiście zdarzają się sytuacje dobre. Dawno temu leżałam w szpitalu na ciężkim oddziale gdzie ludzie umierali co i rusz. Moja sala byla pod opieką niezwykłego lekarza. Rodziny i przyjaciele przychodzili kiedy chcieli (i to nie było zamieszanie :)). Przy agonii pewnego pana zebrał się wianuszek przyjaciół (autentycznie wianuszek, siedzieli wokół umierajacego), którzy siedzieli w ciszy, bez szlochów i lochów, niesamowita atmosfera, chociaż świecy nie było ;). Ale ze świecą i medykiem też znam przypadek. Sąsiadce, bardzo bogobojnej (codziennie wstaje o piątej, by być na pierwszej mszy:)) nagle zaczął umierać mąż. Wezwała pogotowie ale ogólnie była spanikowana. Lekarz wprowadził spokojną atmosferę i zapytał, czy ma gromnicę (sic!). Oczywiście miała, ale w tym swoim pomieszaniu wewnętrznym zupełnie o tym nie pomyślała. A gdyby nawet pomyślała, ale przy typowym lekarzu, nie wiadomo, czy by jej zezwolił zapalić ;) Ale i rodziny zachowują się różnie i wcale nie pomagają. Dotyczy to często niestety matek małych dzieci. Słuchałam wypowiedzi opiekunki w hospicjum dla dzieci. Jak matki czasem strasznie histeryzują co przecież tym dzieciom wcale nie pomaga odejść, kiedy już muszą... Dzięki za serce i również pozdrawiam Czasem są, czasem są. Dziękuję :) No tak, ale w drodze do tego momentu wyciszenia niekiedy pojawiają się zakłócenia zewnętrzne co wydłuża drogę i to chciałam zaakcentować. Pozdrowienia również :) @ais @Gathas @Marek.zak1 @Franek K Dziękuję :) -
współczesne umieranie
iwonaroma odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:) dziękuję -
zamieszanie! bieganie krzyki szlochy złorzeczenia bunty zaklinania ostre zimne światło i ból ściana. przemądre przemowy medyków w oparach chemii igła skalpel respirator folia samotność. kto zapali świecę? zacichnie? usłyszeć wietrzyk, krople deszczu ujrzeć promyczek
-
Mrożona herbata
iwonaroma odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:))) -
Genialne :) no, może bez ostatniej strofy, bo ta czkawka u ptaszka to może nie bardzo... a i korelację może zmienić w znajomość? Pozdrówka
-
Świetnie :) a jaki wymowny tytuł...
-
lepieje pandemiczne dwa
iwonaroma odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Lepiej covida poskromić flautą niż znosić falę za falą... -
:)
-
Ładnie :) przemawiająco...
-
jeden z najcudniejszych ogrodów
iwonaroma odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Sylwester_Lasota dzięki :) -
@Sylwester_Lasota :) dziękuję
-
Hołd poecie- ks. Twardowskiemu
iwonaroma odpowiedział(a) na lena2_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podpisuję się dwiema rękami i nogami. Kochana osoba, skromna a znająca swoją wartość (to rzadkość:)). Wzruszające, liryczne wiersze. -
Można dosłownie a można i nie. Każde i w każdej sprawie przeciwstawienie się grupie, z której się wywodzi jest mega trudne. Zwłaszcza, jeśli nie ma się żadnych pomocników. Jeśli chodzi o wege to już takie trudne nie jest :) trochę przedstawicieli już jest :) byle nie popadli w przesadę i nie zaczęli mordować tych, co mięso jedzą ;) Super napisane, przyjemnie się czytało :)
-
Jakie okno takie widzenie :) Pozdrowienia
-
Bardzo ładny wiersz. Jednak w obecnych czasach mniej jest tych, którzy z taką estymą podchodzą do słowa. Wielu tylko pluje, trajkocze, ślini się etc. :) Wówczas taki zeszyt jak twierdza :) co chroni słowo.
-
Tak, rozpad jest brzydki. Rozpad ciała, rozpad domu, rozpad związku... Widzę, że po zmianie akcentuje się powtórzenie, ale może to i dobrze? Też macham łapą :) , choć kobiecie może bardziej wypada dłonią, ale co to za machnięcie dłonią ;) Trzymaj się!