-
Postów
7 258 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
36
Treść opublikowana przez WarszawiAnka
-
W SIDŁACH MARZEŃ
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@iwonaroma : Dzięki. :) -
W SIDŁACH MARZEŃ
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@iwonaroma : O SPADANIU Dotarł raz lis na krawędź urwiska aż nagle taki dziwny obrazek ujrzał: to wrona, gdy spojrzał z bliska, w przepaść rzucała się raz za razem. Co się rzuciła - to wzlatywała: lis podszedł do niej i zapytuje: "Na co ci taka zabawa cała?" Ona mu: "Ja się wyluzowuję." Lis też zapragnął tego spróbować, zapytał zatem wronę nieśmiało: "Czy mogę z tobą się wyluzować? Razem się fajnie będzie skakało!" Skoczyli razem - nie ma problemu, Lecz wtem fizyki znane prawidła wrona wspomniała i pyta "Czemu ze mną skoczyłeś? Czy ty masz skrzydła?" "Nie mam" - lis na to, a wtedy wrona w locie z podziwem mierzy łobuza i rzec zdążyła, "No nie, niech skonam! Z ciebie to, bracie, dopiero luzak!" -
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@8fun : Dziękuję. :) -
Jeszcze raz, bo źle wkleiłam: Don Ciccio je dziś w Corleone faworki na smalcu smażone; pieszczą podniebienie i nęcą sumienie, by na mocy jasną przejść stronę...
-
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Marcin Krzysica : Dziękuję. :) -
Aby faworki pyszne usmażyć nie trzeba czekać emerytury: i nastolatce bardzo do twarzy w rumieńcach sponad żaru frytury...
-
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nawzajem. :) -
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję. :))) -
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Teraz mnie zawodzi zmysł interpretacji: nie wiem, czy masz rację, czy też nie masz racji? -
Dla mnie - "ciastek po pudełku" :) Ale faworki na smalcu można smażyć. :) Pozdrawiam
-
W SIDŁACH MARZEŃ
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Anioł to odrębny byt - ale upaść też może... -
W SIDŁACH MARZEŃ
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Często patrzę na ptaki... Ale one mają skrzydła! -
W SIDŁACH MARZEŃ
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Koziorowska : Wkleiłam wiersz, o którym Ci kiedyś wspomniałam - próbka twórczości z dawnych lat... Zapraszam. :) -
W SIDŁACH MARZEŃ
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki za komentarz. Niestety, spaść można zawsze... Niektórzy jednak wykazują się wielką odpornością na spadanie... Ja do nich, niestety, nie należę. :( Pozdrawiam -
W SIDŁACH MARZEŃ
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@iwonaroma : Dziękuję za Twój głos. :) -
W SIDŁACH MARZEŃ
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@evicca : Dziękuję za Twój głos. :) -
Rozciąć marzenia szybkim i stanowczym ruchem: oddzielić te, co jeszcze coś zbudować mogą i tchnąć w duszę nadzieję od tych, co się snują białą mgłą wokół głowy i wzrok osłabiają, i słuch osłabiają i tak, jak narkotyk mogą odurzać tego, kto skutków nieświadom oddaje się im cały. One go unoszą coraz wyżej i wyżej, tam, skąd świat realny wydaje się ohydnym, cuchnącym śmietnikiem, gdzie dzicy ludzie walczą o ochłapy ze zwierzętami mniej nawet dzikimi. I gdy wypełni go szalona radość, że uciekł stamtąd, że mu się udało, mgła pierzcha nagle i spada nieszczęśnik prędzej niż światło w sam środek śmietnika. Lecz nie roztrzaska się - o nie! On musi zostać i żyć tam najlepiej, jak może. To jest los jego - im wyżej się uniósł, tym niżej spada. Czy więc powinniśmy przeklinać mrzonki? Wszak kto ich nie pozna, nie będzie wiedział, że się można wznosić, ale nie dozna też skutków upadku. Lecz ten ktoś, może, choć się sam nie wzniesie, prześladowany tęsknotą za lotem pociągnie w końcu cały świat za sobą, jak dziecko, które chcąc dotknąć obrazka zawieszonego wysoko na ścianie, przysuwa do niej stół i nań się wspina... Może więc trzeba w ten sposób świat cały popchnąć, wciąż patrząc przed siebie, pociągnąć w górę, choć trud ten zda się być nadludzkim. Lecz wtedy wznosząc się i wciąż sięgając coraz to wyższych niebieskich pułapów spojrzawszy w dół już się tam nie zobaczy strasznej otchłani, co wciąga i wchłania, ale się ujrzy pod swymi stopami twardy, bezpieczny grunt i będzie można z głową w obłokach pewnie po nim stąpać.
-
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Sylwester_Lasota : Dzięki. :) -
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@8fun : Dzięki. :) -
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Można się powstrzymać płynąc w poprzek prądu, jeśli się hamulce daje do przeglądu :) -
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ach, mocną jest walutą nadęte, pyszne ego; często fałszywą nutą nakłania nas do złego... -
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Money talks! :))) -
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
My też się nie spodziewaliśmy - ale mnie się podoba! :) -
pożądanie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie umawialiśmy się - tak spontanicznie namiętność nas poniosła... :)))