To odwieczny dylemat. Już Szekspir pytał: "Czym jest nazwa? To, co zwiemy różą, pod inną nazwą równie by pachniało."
Bardzo mi się podoba treść Twojej wypowiedzi, ale mam problem z formą - to raczej proza poetycka. Brzmienie ma jednak bardzo liryczne, pomyślałabym więc o innej wersyfikacji,
Pozdrawiam