-
Postów
7 981 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
126
Treść opublikowana przez Maria_M
-
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wcale nie pytam. To tylko tytuł wiersza. :) -
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@8fun szacun ? Wiesz za co. -
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cenię cię za wnikliwość :) -
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zobacz teraz -
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podam Ci bardzo proste unaocznienie: przed podpisaniem umowy, najpierw czytasz, zapoznajesz się, pytasz o wyjaśnienie niezrozumiałych treści/ punktów umowy, a dopiero później podpisujesz albo nie. Podobnie jest ze wszystkim, żeby się do czegoś przekonać, trzeba się z tym czymś zapoznać. Nawet gdy kupujesz spodnie, to najpierw przymierzasz. „Nikt inny nie będzie wierzył?” nie rozumiem, czy to pytanie retoryczne? A masło musi być maślane, raczej nie truskawkowe :)))))) to już żart. -
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oczywiście, to jest pytanie osobiste, nie śmiałabym oczekiwać odpowiedzi. Dziękuję za czytanie pozdrawiam -
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tu się nie zgadzam, bo gdy się przekonasz osobiście wskazuje na pewien proces rozłoźony w czasie, a dopiero póżniej realizacja, czyli dopiero wtedy sam uwierzysz. Występuje tutaj zwbieg przyczynowo - skutkowy. -
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chciałam wskazać na wielkość. -
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję @8fun za wszystko, jeszcze pomyślę pozdrawiam :) -
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy jesteś mocny w wierze? Też dobrze. Z tego pytania wynika, że można być w wierze słabym. Czy masz mocna wiarę? Z tego pytania wynika, że wiara równie może być słaba, byle jaka, płochliwa. Niby to samo, ale nie do końca. -
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Również :) -
Wtedy będzie trzy motywy.
-
Może: wyznajesz uczucia nimfie nad morzem codziennie obiecujesz spełnić jedno życzenie ale Ty zdecyduj.
-
Nie trzeba, to już jest jasne. Nie znam historii o rybaku, tu jeszcze można jakieś słowo klucz dorzucić i będzie OK.
-
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Niewygodna dziękuję :) -
Przeczytałam Twoje objaśnienie do wiersza. W takim razie nic nie zmieniaj, tylko zrób jeden Enter. Można by jeszcze pokombinować np Mówisz że zgubę przynoszę tracisz włosy i głowę gdy tańczę
-
Pomiędzy zwątpieniami
Maria_M odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alexandra O. dziękuję :) -
Kula ognia spadła na ziemię, w obie dłonie ludzkich nadziei i popiołem wszystko zakrywa, a człowiek sam niewiele zmieni. Pokój i miłość się utwierdzą, dopók nie przeminie księżyc i nie mów, nie myśl, że zatrzymasz zamysł podanych przepowiedni. A do człowieka, który idzie, krokiem rządzenie nie należy, gdy się przekonasz i utwierdzisz, wtedy do końca sam uwierzysz. Bo wiara niesie niewidzialne lecz objęte pewnością chwile oczekiwane od lat wielu nim obecny świat nie przeminie. Myśli zaczerpnięte z ks. Jeremiasza 10:23 oraz Listu do Hebrajczyków 11:1
-
A teraz moja propozycja: Mówisz, że zgubę przynoszę, tracisz zmysły, gdy tańczę. Codziennie nad rzeką wyznajesz uczucia i jedno życzenie obiecujesz spełnić lecz ja niczego nie pragnę. Kuszę, porzucam, pozabieram namiętnie. Nie chcę być jak twoja famme fatale. Ciekawy pomysł na wiersz :)) Ale wykorzystanie motywów dotyczących okoliczności śmierci Jana Chrzciciela oraz miłości rybaka Scyllie, są bardzo mocno zakamuflowane i Ty tylko o tym wiesz, z wiesza to bezpośrednio nie wynika, więc dobrze by było delikatnie naprowadzić czytelnika. Wtedy wiersz zyska na wartości. Pozdrawiam :))
-
Odnośnie strofy safickiej, u mnie jest / jak zauważyłaś/ po trzy wersy dziesięciozgłoskowe, czwarty - pięciozgłoskowy. A w czwartej zwrotce, czwarty wers - ośmiozgłoskowy, więc tak nie do końca by się zgadzało, ale coś na tą modę.
-
Wyłapałaś wszystko, co jest istotne dla tego wiersza, bardzo mnie cieszy Twój komentarz. Dziękuję :) Pozdrawiam :)))
-
Drogi kolego, wybacz, ale w lękach nie o to chodzi, nie mam teraz czasu na wyjaśnianie, może innym razm, albo sobie poczytaj. Warto to wiedzieć. Pozdrawiam :)
-
Strach i lęk, to dwie różne rzeczy, tak po krótce: strach jest przed czymś konkretnym, uzasadnionym, natomiast lęki są wyimaginowane, czasami lękamy się czegoś, co nie ma miejsca. Leki są dużo gorszym uczuciem od strachu, bo nie znamy wroga. Jest takie stwierdzenie, że wroga najlepiej trzymać blisko siebie, mieć nad nim kontrolę.
-
Oczywiście, źe tak, dlatego lepiej skupić się na nauce odwagi, bo jak się nauczymy strachu, to bedziemy mieć lęki z byle powodu. A pomyś komu w życiu jest łatwiej: strachliwemu, czy odważnemu? Ponadto, jeżeli mówimy o uczeniu się, to jest to czynność zamierzona, robiona z planowaniem. Więc najkorzystniej i najrozsądniej nie planować nic na temat edukacji strachu, on i tak się bezwonnie udziela. Dzień dobry :) Miłej niedzieli
-
Chodzi o @Justyna Adamczewska, dla Ciebie. Z odwagą się nie rodzimy, uczymy się jej przez całe życie, w różnych okolicznościach. Podmiot liryczny stwierdza kilka razy, że się nie boi, mimo wszystko, co wokół się dzieje, twardo stąpa po ziemi. Pozdrawiam i juź znikam :)