Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maria_M

Użytkownicy
  • Postów

    7 981
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    126

Treść opublikowana przez Maria_M

  1. Budzik dzwoni, wstaję, nie śpieszę się dzisiaj, piję małą czarną, wiersz się do mnie przysiadł. Taki mały grzeszek, czarna bez śniadania spodnie czy sukienka, co nałożyć z rana? Tablet, telefony do torebki wrzucam, tu buty, tam grzebień, ale gdzie są klucze? Torba na zakupy, gołąbki dla syna żeby nie zapomnieć, kot mi przypomina. W srebrniutką enginę naciskam codziennie, a muzyka z radia jazdę uprzyjemnia, RMF podaje, że Zbyszek z Bydgoszczy wygrał ładną sumkę, zaprasza nas w gości. Nim sprawy załatwię, dobiega piętnasta, loguję, zaglądam, co dzieje się w postach? Dziesięć powiadomień mam nieprzeczytanych, od @iwonaroma i dwóch nowych panów. Szybko odpowiadam, piszę komentarze, czasem zjem literę, bo z myślami łażę, tu i tam jak żaba skaczę po kałużach, nagle przyszedł pomysł, w strofy go zanurzam. Jeszcze jedna kawa z koleżanką Krysią, która mi się zwierza, jak ją kocha Zdzisio, a synalek Jędruś wyjechał do Niemiec, zacny z niego pracuś, cud, miód ach! Szaleniec. Z takich opowieści wiersze nie powstają, więc czym prędzej żegnam i kłaniam się gajom, głębokie spojrzenia w zieleni zanurzę, by ze szczęściem wrócić na własne podwórze. 28.10.2018r.
  2. Maria_M

    ***

    Nie masz się co denerwować, fajny limeryk wymyśliłaś. Wrzuć jeszcze jakiś :)
  3. Bardzo lubię takie opisy :) ale zapytam, żeby się upewnić: ten łobuz to świt?
  4. Maria_M

    ***

    https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Limeryk
  5. Spójrz w głąb siebie moja mała, w zakamarki własnej duszy znajdź ukrytą praprzyczynę, która źycie niszczy, kruszy. Odbieram ten wiersz jako samoanalizę, próbę zrozumienia mechanizmów własnego wnętrza: myśli, serca, potrzeb, oczekiwań, blokad. Hej!
  6. Maria_M

    ***

    Bo ten Zbyszek jest. Kalisza ?a nie z Górek!! Nie znam nikogo z Górek ! ?
  7. Maria_M

    ***

    Zbyszek z Kalisz od swoich córek w prezencie dostał furę laurek, z papy jest gapa, mówimy pa pa, zajął się odtąd hodowlą kurek.
  8. Dzięki Czarku :) to nie Twoje zaspane gały, wiersz czeka na doglancowanie, ale z powodu przeziębienia, nie mam do tego teraz głowy. Pozdrawiam :)
  9. nie w przepaść w uskok w bok sam sobie wyszlakuj skok
  10. Będąc przerwą w wieczności, pragnę zostać tu dłużej, dlatego krople rosy zbieram w ogromną kałużę. Ładny, refleksyjny wiersz :)
  11. Maria_M

    O POLOWANIU

    Nie umię pisać dobrych limeryków, te dwa powyższe są tymi lepszymi.? ale lubię ten gatunek humoru. Miałam okres, że dużo ich pisałam. No to wrzuć jakiś.
  12. Maria_M

    O POLOWANIU

    https://poezja.org/utwor/160154-emeryt-z-zamościa/
  13. Maria_M

    O POLOWANIU

    https://poezja.org/utwor/160234-zamek-z-ciasta/
  14. Maria_M

    O POLOWANIU

    @Maria_M rzeczywiście ?
  15. Fajnie Luule, podoba mi się Twoje 24 godziny prozy zapisane wierszem :)
  16. Myślę, a nawet jestem pewna, że w poezji jest proza, proza życia, natury, stosunków międzyludzkich, wszystko to, o czym są wiersze, tylko zapisane językiem poezji, językiem literackim, ale on sam z siebie się nie bierze, tylko z indywidualnej wrażliwości spostrzegania świata.
  17. O, bardzo mi miło, że kupiłaś. Fajnie. Co do zdjęć, to się zgadzam, też mi się podobają, mam ich dużo. Większości osób ze zdjęć już nie ma, np. moich rodziców i najstarszego brata, dlatego Uciekające pejzaże, no i niektóre wiersze o przemijaniu i kruchości życia. Teraz już o tym nie piszę, wena sama dyktuje, nie mam na to wpływu. Pozdrawiam serdecznie :))
  18. Skoro dyskusja na temat piwa to i ja dołożę swoje trzy grosze, a mianowicie: w latach mojego dzieciństwa i wczesnej młodości moi rodzice mieli tu, na Roztoczu dosyć sporą plantację chmielu. Co prawda, za piwem nie przepadam, ale pamiętam jego zapach w czasie zbiorów, to były czasy. Wieszało się pędy chmielu nad łóżkiem, żeby sen był dobry, a z szyszek chmielowych mama robiła napar/ wyciąg, który służył do mycia włosów, a one po sezonie chmielowym robiły się coraz piękniejsze, błyszczały i wiły się jak pędy młodziutkich roślinek chmielowych. Dzisiaj nie ma w okolicy plantacji chmielu, natomiast bardzo dużo ludzi jeździ do Niemiec, właśnie do pracy przy chmielu.
  19. Dziękuję. Wszelkie uwagi miłe widziane. Posłucham Ciebie jak zawsze, ale na razie idę spać. Coś mnie bierze :)
  20. Uderz w stół, a nożyce się odezwą ha, ha, ha:)) raczej - sam napisałeś
  21. Wesoły, zabawny, z humorem. Czemu nie w satyrach?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...