Polman
Użytkownicy-
Postów
1 372 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Polman
-
Nawet jeśli siebie nazwiemy niezależny, samorządny... i coś tam jeszcze. Pozdrawiam :-)
-
Mogę nazwać problem o którym mówimy (oczywiście używając mojego małego rozumku): Bóg 1 To taki Bóg, który jest takim jakim ja chciałbym aby był. Często pomaga w jego tworzeniu instytucjonalny kościół... Tu ja jestem całkowitym ateistą :-) Bóg 2 Ten o którym wielu mówi że jest okrutny i nieczuły. Wierze i mam wielką nadzieje, że jest... Mimo wszystko. Myślę, że jeśli istnieje, to tylko taki może być. To ma być wiara a nie pewność.
-
@jan122 mogę coś Ciebie zapytać? Załóżmy taką sytuację (oby nigdy jej nie było!): W tym samym momencie Ty i ktoś w odległości 1 km mający 2,5 promila wsiadacie za kierownicą. Ruszacie na czołówkę. Czego oczekiwałbyś od Boga gdy On istniał i jak On to miałby zrobić, kiedy pijakowi dał wolną wolę. Pijak pije z własnej woli nie z nakazu. Zapewne choć jeden dzień w życiu był porządnym człowiekiem. Stoczył się bo tak wybrał sam.
-
Drogi @jan122 mi też ciężko to przyjąć, że On nie stworzy alternatywnego świata. A my jak nam będzie źle w tym ludzkim to mamy do wyboru ten od Niego lepszy. Mamy tylko jeden - ten nasz :-) Boga zaproszenia nigdy nikt nie otrzyma do SPA w Oświęcimiu i do resortu Kołyma A nam wkładają do głów ze jest inaczej. Że wystarczy poranny i i wieczorny paciorek i masz polisę na odszkodowanie od tego lepszego świata. To jest najlepsza droga do ateizmu. Autostrada :-) Pozdrawiam. Dzięki za piękny utwór. Nie ma tłumaczenia na polski. Znalazłem tylko tekst czeski: https://www.shazam.com/pl/track/263036170/madeleine
-
To jest Twój wolny wybór. Twoje prawo i nic mi do tego. Nie mam potrzeby z Tobą się zgadzać albo nie. Mijamy się w pokoju i idziemy dalej każdy swoja drogą. Pozdrawiam :-)
-
Alicjo a Ty jesteś z Krainy Czarów? Myślą, że tam może ty być oklepany i żenujący temat. Pozdrawiam :-) PS Przyznam, że nigdy i nigdzie nie nie spotkałem się z kogokolwiek analizą kwestii o której pisałem w wierszu. A ta sprawa mnie nurtuje od bardzo dawna.
-
Dzięki za wyjaśnienie :-) Pozdrawiam.
-
@Jan Piekarczyk bardzo piękny tekst napisałeś. Możesz o nim coś więcej? Czy to jest fragment czegoś większego? Pozdrawiam :-) i dziękuję.
-
@Sylwester_Lasota dzięki za Twoje uwagi:-) Ten wiersz to moje osobiste przemyślenia pewnych wydaje mi się ważnych kwestii. Mam obraz kilku kwestii troszkę odmienny od obowiązującej doktryny. Pokaże to tak: Mąż i ojciec prowadzi samochód. Pędzi na wąskiej drodze, gdzie są przydrożne drzewa, 160 km/h. Pytanie moje jest takie: Gdzie ma dyżur Pan Bóg. W karetce pogotowia czy w zakładzie pogrzebowym? W oficjalnej doktrynie raczej usłyszymy, że w karetce pogotowia. Bo kierowca zmówił zdrowaśkę przed ruszeniem. A ja uważam, że w zakładzie pogrzebowym. Czemu? Bo Pan Bóg już zrobił swoje. Powiedział Miłuj bliźniego swego, czyli w tym przypadku żonę i dzieci. Bo jak oni sobie poradzą jak ty się zabijesz. Jeśli o tym nie myślisz, to czy ty ich kochasz? Bóg dał jemu najlepszą z rad i dał mu jego wolną wolę. I nie ma tu nic więcej do roboty. I ma dyżur w zakładzie pogrzebowym. Dla mnie potwierdzenie tego co napisałem jest w scenie ukrzyżowania. Bo chwilę pomyśl w ten sposób. Masz jedynego syna. Jest on bez winy. Jakiś prostaczek własnie chce przybić twego syna do krzyża. Ty w tym momencie masz możliwość zmieść gościa z powierzchni ziemi. Dla przykładu snajper czeka tylko na twój znak. A ty, ojciec nie robisz nic. A potem jakiś inny ojciec, gdy mu krzyżują syna prosi o strzał twojego snajpera. I co się stanie, jak sądzisz? Ale ten pierwszy ojciec dał wszystkim radę jak unikać krzyżowania. Miłuj bliźniego swego. I do kompletu wolna wola. Boga zaproszenia nigdy nikt nie otrzyma do SPA w Oświęcimiu i do resortu Kołyma To chciałem przekazać w moim wierszu. @Sylwester_Lasota :-)
-
już w swoim życiu nie potrzebują dziś Boga współcześni potomkowie Piłata Heroda ci którzy z tej samej gliny się tu zrodzili co tamci którzy Syna na krzyż prowadzili w moim ojca sercu dziś znowu ta rozprawa - gdy dłonie Jego Syna przybito do drzewa jaką prawdę Ojciec człowiekowi przekazał gdy ręce kata czynić tego nie zakazał gdy dłonie jego Syna przybito do drzewa Ojciec dalej miłości bliźniego zawierza wtenczas kiedy Syn Jego na krzyżu już skonał bólem i gniewem w skałę Golgoty uderzał gąszczem krętych dróg nasze losy tutaj błądzą znaczonych kłamstwem a niekiedy naszą żądzą przeto tu z woli Jego to mamy przesłanie najważniejszym jest bliźniego umiłowanie tak to surowej prawdy poznaliśmy słowa gdy dłonie Jego Syna przybito do drzewa - Boga zaproszenia nigdy nikt nie otrzyma do SPA w Oświęcimiu i do resortu Kołyma naiwni budowniczy dróg naszego losu my w kajdanach portfela w niewoli luksusu głupcy z wiarą bez Boga która już nie chroni ostrzymy paragrafy chcemy celnej broni
-
@Marlett i wzajemnie :-)
-
I jeszcze było, ze nie byliśmy dziś w Paryżu To nie znaczy, że nigdzie nie jeździmy, ale jest symbolem, że jestem Żonie wdzięczny nawet za zwykły dzień spędzony razem. I to jest własnie poezja:-) Przynajmniej tak mi się wydaje:-) Pozdrawiam Ciebie.
-
Nie bierz słów wiersza dosłownie. Jest w nim dużo symboliki, np. szorstkość dłoni. Moja żona ma delikatne i gładkie dłonie ?
-
walczyli dla nas
Polman odpowiedział(a) na Maja Cyman utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Pozwolisz, że ozdobie Twoje słowa piosenką Muńka Staszczyka. Pozdrawiam :-) Pola chodzi za mną ostatnio :-) PS. Dopiero po kilku obejrzeniach zauważyłem genialność pomysłu tego klipu i mistrzostwo Agaty Buzek. Zauważyłem, że Pani Agata genialnie pozuje ... na nasze godło. Ona jest białym orłem - z tymi ujęciami z profilu, niewiarygodnie szczupłą i długa szyją. Toć to nasze GODŁO narodowe. I kolor tego wdzianka czekającego na nią na krześle - czerwony. Co może być bardziej polskiego. Chapeau bas dla twórców piosenki i teledysku. -
Sam sobie jestem Bogiem
Polman odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy dla bycia poetą wystarczy umiejętność czytania i pisania? -
Sam sobie jestem Bogiem
Polman odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak ktoś zostaje bogiem, to potem już tylko prezesem. No i mamy nową ziemię świętą ;-) -
Nie mam odwagi pisać na takie tematy. Bałbym się banalności słów i myśli.
- 3 odpowiedzi
-
3
-
@Jacek_K @Marlett @Justyna Adamczewska @zuzia @Marcin Krzysica @Maja Cyman kłaniam się nisko i dziękuje za miłe słowa. Tak, 17 września będzie już 36 lat...
-
-
Wszystko jest absolutnie OK :-))))))) Pomyślę nad ostatnim wersem. Dzięki za sugestię. Pozdrawiam :-)
-
@Marlett :-)
-
mija dzień, gdy byłem z Tobą a we mnie tylko to jest żalem że nam o ten jeden mniej zostało z dni kiedy los tu dał być razem nie jadłem z Tobą dziś homarów nie byłem z Tobą też w Paryżu ale tuliłem wzrokiem Twoje usta gdy mi podawałaś talerz ryżu nie mam od Ciebie dywidendy nie jesteś podatkowym rajem ale szorstkość Twoich dłoni miłości Twojej mi wyznaniem chociaż nie mieszkasz u fryzjera rzadko paznokcie też malujesz ale masz tyle w sobie piękna i co dnia mnie nim czarujesz chociaż daleko mi do mędrca urody mojej nie w nadmiarze a Ty mi dajesz tyle szczęścia więc serce Tobie daję w darze
-
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/abp-marek-jedraszewski-ofiara-powstania-zobowiazuje-do-przeciwstawienia-sie-zarazie/vggg5dr
-
człowiek na obraz myśli stwórczej Boga jak pejzaż utkany boskimi puzzlami a każdy inny kształtem kolorem skóry czy zapisanymi w nim namiętnościami dla każdego jednak z tych bożych obrazów podpisanych znakiem Jego Syna krzyża darował Bóg swój niebiański certyfikat „z mojej woli to ma być wam istota boża” lecz już nowe lepsze nasze prawdy mamy dziś mądrość nasza przewyższyła tą Boga tak dziś quorum wetu naszemu zbieramy „to nam jest zarazą, on nie jest od Boga” gdy pierścień na palcu a w dłoni pastorał tego który słowa wzgardy w dusze posiał co znaczy twój bliźni co znaczy go kochać nie wiem już kogo mógłbyś dziś tutaj pytać
-
I doczekałem! KUBOT! LINETTE! HURKACZ!
Polman odpowiedział(a) na Polman utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Gem, set, mecz ;-) Pozdrawiam.