Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Joachim Burbank

Użytkownicy
  • Postów

    715
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Joachim Burbank

  1. Hmm...dziękuję za szczerość, doceniam ją..ale chcę próbować różnych form wyrazu - zamieszczam nowsze i starsze rzeczy, a komentarze są bardzo pomocne:)
  2. pomyślałem pójdę na siłownię będę fit może zacznę biegać ale przerosło mnie to za dużo trzeba się pocić żeby kaloryfer utrzymać choćby najmniejszy no i tyle to kosztuje markowe buty i strój wolę po tekście wzrokiem przebiegać pakować słowa w nowy tekst podnosić kolejną kartkę ulubionej książki i w małym pokoju poczuć wolność od codziennego znoju
  3. oddychaj powietrzem moich słów jestem gościem w krainie twoich snów
  4. najsłodszy życia stan pamiętam marcepanowy chlebek w słoneczny dzień mały chłopiec czekający na ojca z naiwną nadzieją oblizując palce to nie jego wina że zamknęli granice gdy pan generał zarządził to może w końcu się zjawi nie dziś to jutro prawda mamo tak synku pan listonosz przyniósł list i małą paczkę dla ciebie to musi na razie wystarczyć więc nie zjedz wszystkiego od razu
  5. Dziękuję za uśmiech i serduszko:) Dużo słońca!
  6. Nie wiem, bo nie medytuję:) Za serduszko dziękuję:)
  7. Z jeszcze większą czyta się takie komentarze. Dziękuję:)
  8. brudne myśli urządziły zlot absolwentów w mojej głowie przechwalają się swoimi dokonaniami
  9. samotna chatka na zboczu góry połyskuje w pełnym słońcu dach miejsce domem zwane szczyt zasnuty mgłą mozolnie ostrożnie wspinam się kolejny raz palce zdzierając napinając mięśnie naciągając ścięgna stopa osuwa się tchu brak żar wysysa chęć a wokół spadające głazy śpiewające o braku satysfakcji
  10. ...byle tylko szlachetny trunek zawierały:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...