-
Postów
4 533 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Arsis
-
@Somalija sie masz, Aga...
-
,,Pan jest niemieckim agentem*."
Arsis odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta masz, a masz... @Somalija która piękniejsza? -
,,Pan jest niemieckim agentem*."
Arsis odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Somalija a masz... -
Spójrz, ja tu, ty, gdzie indziej… Ty, gdzieś tam, ty, gdzieśkolwiek, gdzieś… Spójrz, nie ma już nic, albowiem jest tylko nic, gdzie nic jest w tej właśnie nicości, jedynej takiej… Nie wiem, dokąd iść, tak jak się idzie w noc bezkresną, w mrok i chłód. Nie wiem. Już nic nie wiem. Powiedz mi, czy ty mnie… Dobrze, jeśli nie chcesz nic mówić, milcz. Milcz w tej ekstazie oczekiwania, w tym bezlitosnym pulsowaniu czasu, który dudni w żyłach, w głowie i w sercu, i który… Czy ty mnie… Nie dostrzegasz mnie, mrużąc załzawione od wiatru oczy. Albo dostrzegasz, tylko udajesz niewidzenie. Na tych polach zasnutych mgłą ze stogami siana, z przekrzywionym płotem wokół samotnego domu… Kto tu jest? Kto? Opuszczone to wszystko i ciche tą cichością zagnieżdżoną w ślepym kącie sanktuarium. Wiesz, ja się zmieniłem od tamtego czasu. Jestem jak ten brodaty faun, co klęczy na brzegu i przegląda się w spokojnym nurcie rzeki na podobieństwo pochylonego, starego drzewa. Dokąd tak idę w tym zapamiętaniu? Idę, bo szukam, przechodząc przez bramy z mgieł i powietrza. Zbieram rozrzucone na polu dawne momenty niczym ziarna życiodajnej gleby. Czy ty mnie, powiedz. Czy ty… Przedzieram się przez niepotrzebne nikomu zagaje W chłodzie, w mroku, w oblepiającej mnie miękkim całunem wilgoci, jakby pocałunkiem. Szum. Na liściach szmer padającego deszczu. Na drodze, na rozmokłej ziemi. Na rozmiękłej… To wciąż szumi, w uszach. Sam już nie wiem, co jest realnym spostrzeżeniem rzeczy, a co fantasmagorią potrójnego wniebowstąpienia we śnie. Sam już nie wiem. Ale jak mam wiedzieć i co? Kiedy ty, kiedy tak… Czy ty mnie, powiedz. Czy ty… Widzę zapłakane oczy mojej umarłej już matki, kiedy idzie polami, kiedy tak idzie serpentyną dróg. Skąd ten płacz? Ona wie. (Włodzimierz Zastawniak, 2023-12-13)
-
2
-
@Somalija kilka wersji tej samej piosenki... a na koniec mistrz: Ray Charles
-
Odpoczynek przy kominku
Arsis odpowiedział(a) na violetta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta kraken to jeden z podwariantów koronawirusa SARS-Cov-2, to nie oddzielny wirus, Pani Wioletto. A ja się pytam o, którego wirusa pani chodzi -
@Somalija masz, Aga... żeby nie było, że piękne to komuś innemu...
-
Odpoczynek przy kominku
Arsis odpowiedział(a) na violetta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta ale który koronawirus? Bo jest ich cała rodzina: 229E, HCoV OC43, SARS-CoV-1, SARS-CoV-2, NL63, HKU1, czy MERS-CoV? -
-
@Somalija Powiadasz?
-
@Somalija cześć, Aga, chcesz piosenkę?
-
@violetta ten pan jest przystojniejszy i ma piękniejsza brodę
-
@Somalija jakiego znowu kosza? chyba, że wiklinowego @violetta zgolę brodę, i co, nie będę bliżej serca? @violetta masz piosenkę, bo dawno nie było @Somalija
-
@Somalija masz piosenkę, bo dawno nie było
-
@violetta masz piosenkę, bo dawno nie było
-
@violetta ale, że co, że leżę? odezwała się nieleżąca
-
@violetta to było pod moim adresem?
-
@Somalija same tylko zaskocz, przeskocz, wyskocz, zeskocz...brakuje tylko skoku w dal, o tyczce i wzwyż. jakaś to olimpiada, tak?
-
@violetta nie bajka, tylko tragifarsa, tragikomedia, dramat...
-
@Somalija nie pozwolę, albowiem tam jest ćma Teresa, która puszyściała w przelocie jak to ćma, jest tam, gdzieś tam... @violetta bajkowe? gdzie?
-
@Somalija tak sobie dumam, ulepić bałwana, pójść do parku w nocy, do mojego, schizoidalnego... nie, zostanę z moimi przyjaciółmi z pustego domu, będziemy liczyć przy pomocy rozmaitych znaków, symboli i gestów martwe, uschnięte ćmy, co ugrzęzły w fałdach zasłon, w kątach pełnych pajęczyn i mroku... a potem wypiję z mistrzem ceremonii wznoszącym toast w lustrze... aa potem sobie pójdę, dokąd? nie wiem, nie pamiętam... ale wiem, że gdzieś daleko, bez powrotu...