-
Postów
4 734 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Arsis
-
@Somalija a słuchaj, słuchaj...
-
@Somalija
-
@Somalija a, tam, nie ma za co...
-
@Somalija
-
@Somalija cześć, aga... nie chcę już słodkiego, spiłem się słodkim winem musującym, ohyda...
-
@Somalija dobrze, to nie przeszkadzam zatem...
-
@Somalija a jakie to ma znaczenie, ja też nie umiem...
-
Moje serce, tak, to moje serce… ― wybijany jednostajny rytm… Ulica lśni po niedawnym deszczu… Pełgają w niej żółtawe blaski latarń… Przesiąkają od nadmiaru wilgoci moje buty, wytarty płaszcz… … noc iskrzy się miliardami niedosiężnych świateł, napełnia luminescencją nagie gałęzie drzew… Czas zatacza olbrzymi krąg… … gdzie ja jestem, gdzie? Leżę twarzą do podłogi, wdychając zapach dębowych klepek, nikłą woń woskowej pasty… Otaczają mnie fotele, pufy, kanapa, stół, i inne czworonogi , które utraciły już dawno swoje piękno, przestępując niecierpliwie z nogi na nogę… … wybijają jednostajny rytm, patrząc z wyrzutem martwych przedmiotów… Zakurzone pożółkłe zdjęcia, portrety… … zacinająca się gramofonowa płyta… Za oknem noc… Odbita w lustrze czyjaś zniszczona twarz, czyja? … kurz i pajęczyny, jesienny chłód, czyjś niespokojny oddech… (Włodzimierz Zastawniak, 2021-12-31)
-
@Somalija zatańczymy?
-
@Somalija cześć, aga...
-
@Somalija podejrzewam, że 21 stycznia, tudzież 28 stycznia, względnie 18 lutego, być może 2 marca, ewentualnie 6 marca, niewykluczone że 20 kwietnia, 13 maja? raczej nie, bo za daleko, a dzień wcześniej mam urodziny...
-
Powiedz mi, powiedz, zjawo, tajemnico… Wchłania mnie półmrok pustego pokoju, głęboki fotel… Ogromna twarz księżyca wypełnia szczelnie witraże okna… … szepty, ciągłe szepty w mojej głowie, ktoś wciąż do mnie mówi poruszając sinymi wargami… Na podłodze ― srebrna powłoka, akceleracja cząstek… Ktoś, wciąż mówi, namawia, ostrzega… Testy nuklearne… Nowotwory, malformacje… Humphrey Bogart, John Wayne, Gary Cooper, Pedro Armendáriz, Agnes Moorehead, Dick Powell, Susan Hayward… … migracje zrakowaciałych komórek… Szarozielone stepy, szare pustynie, pożółkłe plakaty, czasopisma, gazety… Lata 50., 60. XX wieku… Rozbryźnięty mózg Kennedy’ego na oparciu samochodowej tapicerki… … noc miażdży moje skronie, pulsujący ból przenika ciało… W radiowym głośniku głosy, wciąż głosy… Kurz i pajęczyny, falujące zasłony... … szepty przeszywające czaszkę… Głos umarłej niedawno mojej matki, a może umarłego ojca, który się czegoś dopomina, a zapomniał za życia… Westchnienia, płacze, lamenty… … zakurzone archiwum… Fioletowe stemple: ściśle tajne, niejawne… … układające się w pajęcze wzory zacieki na ścianach, suficie… Na balkonie: Martin Luter King… Napromieniowane Las Vegas… … tajemnica Przełęczy Diatłowa ― historia bez końca… W lustrze stojącego trema ― widma umarłych… … w lustrze ― moja ― umarła twarz… (Włodzimierz Zastawniak, 2021-12-29)
-
-
@Somalija przyjmij najserdeczniejsze życzenia imieninowe, zdrowia, szczęścia i pomyślności...
-
@Somalija nie chciałem ci przeszkadzać, wybacz...
-
@Somalija
-
@Somalija
-
@Somalija ...