Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Justyna Adamczewska

Użytkownicy
  • Postów

    6 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez Justyna Adamczewska

  1. Cześć, Duzersik. Oj, jakże pełen gorzkiego smaku ten wiersz. Niczego dobrego nie widzisz w życiu? Jakoś tak Ty krzyczysz, tzn. p. lir. na siebie i na innych? To niejasne jest dla mnie.:((
  2. Impresje tęczowe farby na skwarnym niebie – sępy żrą śmierdzącą padlinę zbudźmy potwory rzucać folię duszącą jak zło strefę ciszy może zaostrzyć pozbawić zmysłów i serca ery to zdychające gady rozdrapywać ziemię dla konających zasypywać nią dziurawy namiocik Munch - odchody wielkich mąk powiesić Go wolność – honor dla większości bez wartości żuki gnojarki zabijać w skupionych odbytach na grobach żyjących jeszcze. _____________________________ Wiersz napisany wg obrazu Muncha „Krzyk” https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=kac ... yk&spf=558 Zima 2016/17 r.
  3. "lecz odprogrsmowac naszesze zasyfione systemem muzgi." a. z. i_ xxx To interesujące wersy z ram wychodzące
  4. Takie oto mam ego wierszem mówię rymowanym w romantyzmie tak kochanym Wielka Radość bije z niego - tak, tak Zamyślony Kolego.
  5. Fajnie, że zainspirowałam, a raczej mój skromny wiersz. Co tu wybaczać? Jestem dumna z Twego zdania "Wybacz, ale mnie zainspirowałaś ;) Piękny jest Twój wiersz - tylko te supernowe...? Zanim śnieg, miliardy lat muszą minąć. Pozdrawiam.
  6. ego to coś twojego, jego, mojego pełno wokół tego a należy do każdego to ciekawe jest dopiero nadać imię swemu ego twoje - Myślą bym nazwała jemu - Przenikliwość darowała sobie - Radość życia polecała wszystkich - Miłością otulała
  7. Dzień dobry, Krzysztofie. Taki sielski ten utwór, słodziutki, przekazuje dobre fluidy i nadzieję. Trochę w stylu Leśmiana "W malinowym chruśniaku". To fajnie, gdy możemy czerpać z doświadczeń innych, na tym polega rozkwit człowieka. Może kiedyś zło będzie "się wstydzić"? To ciekawe słowa: "Byleby tylko miłość w swej urodzie, Była południem upalnego lata" Raj utracony wróci. Jestem tego pewna.
  8. Cud pierwszy koisz rany złotą muzyką oceanu perłowe ositowione pieśni Syren mleczna zieloność wypełnieniem kurhanu nierozważni gąbczaści pochłonięci snem błękit niebiańskiej wody porządek Luny fale odpływy przypływy urok skałek kosmosu czuwanie supernowych łuny miliardy umarłych i żywych cząsteczek potęgą chaosu Z cyklu "Mamy szczęście"
  9. Cześć, gred. Miłe, że się tu spotkaliśmy. To wiersz o "odpędzaniu demonów" i tak nie odpędziłam. Taniec ciszy... "upadłem nagle na zgięcia nóg w pacierzach zamilkły wpatrzony w błękitną Maryię…". Fajnie, zrobiłeś mi niespodziankę. Mam nadz. że czasami wymienimy się myślami. "Tu jest miło Tu zostanę Tu powitam dobrą karmę". Pozdrawiam. Nie wiem, jak zaznaczyć "lubię to". Hej.
  10. Ani przodek, ani kopaliny, ani kobiety, tylko "opar i znużenie" - zarazki dżumy. "czerpać z przodka dobroci" nie chodzi o praojców, choć można i tak zrozumieć, chodzi o przodek w kopalniach, np. srebra. Srebro, złoto itp. Dziękuję za zainteresowanie się moim wierszem. Dziękuję też za sugestie. A więc Ja_bolku, napiszę inną wersję, jeśli pozwolisz, wykorzystam też i Twoje słowa. Dziękuję jeszcze raz.
  11. Intrygujący wiersz, słowa zaskakująco "pasują" do siebie. Chodzi mi o wyraz "wizyta" - taki z tradycją obok słów, np. "karta kredytowa". Coś w stylu: "mówisz - masz". Życie na kredyt, zwykły bar a oczekiwania klienta... Podoba mi się. Pozdrawiam, J.
  12. Podłość i mizeria ucieka, umyka całość niegodziwość nawet się lęka tak aby możliwie trwać czerpać z przodka dobroci wtedy ulga oddychanie pełną piersią chodź uwędzoną i rozsnuwającą odór podłości mizerii nawet nie z ogórków jeno tej staropolskiej dławiącej jak kiszonka we własnym smrodku jednak obcym i gdzie się pcha ech może opar i znużenie pomrą zadżumione sobą
  13. niech czytelnik sam oceni da im szansę zaistnienia. To dodało mi otuchy i nie płaczę już w poduchy. Tylko biorę się do pracy, takiej na "cacy, cacy". Pozdrawiam Waldku - mogę się tak zwracać? J
  14. Jacku wiersz ładny, taki z lekka złośliwy i jak widać - temat chodliwy. Pozdr
  15. nie prowokuję, dlaczego tak sądzi? A poza tym podobieństwa a nie synonimy - to jest fajne
  16. Zajęcza warga nie podnieca, jedynie przyciąga podminowane oczy. Może pojawi się we śnie, głodnego wrażeń młodzieńca?
  17. Waldemarze, nie poddam się, ale jak na razie, to tu na samym Portalu jestem zagubiona. Dziękuję za budujące słowa, J.
  18. Deonix_ dziękuję. Miło mi. Ja dopiero pierwsze kroki stawiam. Spróbuję ułożyć utwór idąc za Twymi radami. Pozdrawiam. J.
  19. Niskie ego może pomóc i do przyjaźni doprowadzić przyjaźń do radości radość do miłości wtedy ego choć niskie dobrą ręką uściśnie
  20. Dziękuję bardzo, ANNIE_M. ja lubię haiku, ale zanim sprostam wszystkim wymogom, to .... mam nadzieję niewiele miesięcy minie. Ale kto tak długo czasu będzie czekał. No ruszam do pracy. Będziesz czasami spoglądać na to, co napisałam? Dziękuję. Ja tu nowa muszę się rozejrzeć. Dobranoc
  21. Justyna Adamczewska

    Haiku blasku

    promienie słońca dały cień oku ocean zalał
  22. miło mi poznać. Waldemarze. Twój wiersz przeczytałam z przyjemnością i z ciekawością przeczytałam opinie. Uczę się. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...