Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Justyna Adamczewska

Użytkownicy
  • Postów

    6 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez Justyna Adamczewska

  1. Witam Wiktorze. "Inna jedność" - b. ciekawe i nowatorskie. Wydaje się, ze jedność to jedność i koniec. A tu koniec "od wczoraj" jednej jedności o początek innej - jeszcze niewyuczonej, choć trwającej, jako "jedność". Tak niejednoznaczne te "jedności". Dobra epistoła. Nie nudna, trudna. Wielka sztuka, taką napisać. Pozdrawiam. Justyna.
  2. Waldku, brydż, jak każda gra, uczy pokory. Trudny jest, ale i wspaniały. Dziękuję za czytanie, też udanego. Pozdrawiam. Justyna.
  3. Dziękuję, Maks. Tak ludzkie życie to gra. Masz rację. Dziękuję. Justyna.
  4. Egzegeto dziękuje za sugestię. Wiesz to karty same drżą, nie poddają się "wytrawnym brydżystom", jak napisałeś. Tu brydż żyje własnym własnym życiem, jest niezależny. Wytrwale walczy, przeciw kukłom, które wyją, bo chciałyby go opanować. Dłonie zimne ze strachu, brydż panuje. Zatem zostawię "drżące", ale jeszcze raz raz dziękuję. Ludzie na szybcika, a Ziemia powoli. O wytrawnych graczach też coś mam. Pozdrawiam. Justyna.
  5. No cały Ty, Gieesz. ;)) J.
  6. Gieesz, jest jeszcze tarot. To dopiero gra. A karty? Fakt grają, jeno tak, jak im się zagra. "Piotruś" - dla Wszystkich. A ja mam i "Piotrusia". Justyna. p.s. Pogram jeszcze.
  7. Gieesz, :)), miłe, ze odpisałeś. Nie wiem, czy odpowiednia piosenka, ale taka niech będzie na tę chwilę. Justyna.
  8. Dziękuję, Johny. Miłe, że Pozdrawiam Justyna.
  9. Lubię tango, też o nim napisałam wiersz. :)) Justyna
  10. Zatem, Johny, czekam z niecierpliwością. Ważne, ze piszesz, jak czujesz, inaczej Twoje pisanie byłoby zafałszowane. A tak mam pewność, ze jest szczere, a to cenię najbardziej. Pozdrawiam Justyna.
  11. 8fun serdecznie dziękuję, kłaniam się. Justyna.
  12. Cześć Johny. Samotność - przerażająca samotność. To widzę w Twoim wierszu. Pytanie o powrót pod wpływem zwierzęcych, kocich oczu. Ciemność, cisza, nie ma nic, nawet obrazu z tv. Ale jest peel. Wiesz, trochę w odbiorze przeszkadzają inwersje, moim zdaniem niepotrzebne, np.: " Zresztą parapet jest chyba zawsze okienny. I czy ptaki "obgryzają"? Nie mają zębów. Dziwne. Pozdrawiam J.
  13. Ciekawa historia. Ludzie na całym globie są zjednoczeni. I ten demon, brama, strach. Ilustracja przyciaga uwagę. Czy to dosłowne tłumaczenie z j. japońskiego? Pozdrawiam Justyna A.
  14. Maćku :)). Balsam. Justyna.
  15. Cześć, Gieesz. Am - e - lia. Zwana dalej Am - e - lką. "Ba - ga - tel - ka" Dobre. Mama, babcia, dziecięce postrzeganie? Nie wiem, dorosłe jednak, bo przecież: " Zagadkowe. I jeszcze koniec: Razem jest mówienie, wiedza, ale i niewiedza. Reguły - pom (i) ń (ij) je. A tak naprawdę to pominąłeś już. Muzyka - teledysk - zaranie. Zbiór. Pozdrawiam J.
  16. Bez Atu Drżące karty w ostrych dłoniach, rogi sterczą, talia odrzucona. Brydż zawadiacko walczy, figur spokojnych wystarczy. Martwe maski, puste oczy grają. Ziemia powoli się toczy. Bo jakże inaczej ma być, skoro kukły zaczęły wyć? Justyna Adamczewska 10. 03. 2018 r.
  17. Ładnie o tym dotyku, różyczce, erotyk. :)) Valerio. J. A.
  18. Waldemarze, mocny wiersz, taki "nakazowy", ciarki po plecach. Tylko mam jedno, parę literówek, np. Umrzeć - chyba. Niech - chyba. ;)) Justyna A.
  19. Cześć musbron. Dobre. Fakt, pokarm to szansa. Pojawia się i może zniknąć. Człowiek jest drapieżnikiem bezwzględnym drapieżnikiem, może nawet zjeść węże i żmije, potrafi to. Acz nie zawsze potrafi być ludzki. Pozdrawiam. Justyna.
  20. Cześć Maćku. Wiele prawdy jest w Twoim wierszu. Trochę przeszkadza w odbiorze brak interpunkcji, wg mnie, oczywiście. Rozumiem , ze zaimki pisane wielką lit. dotycza Pana Boga. Cała nadzieja w Nim jest pokładana przez peela. Ludzie - szukamy ich, chcemy być pamiętani, chcemy bliskości, ale To Bóg wszystko daje. Głębokiej wiary wiersz. Pozdrawiam. Justyna.
  21. Cześć, befano. Przeszłość, teraźniejszość, a jaka przyszłość? Ten iperyt, eh, wojny. Tragizm wiersza porusza duszę. Justyna.
  22. To jest ciekawy zestaw słów. Pozdrawiam Justyna Adamczewska.
  23. Błagania Błagać o zemstę, nienawiść wypluwać z gardła, niczym nażarte zwierzę na później. Później nie chce gryźć, klęka i ginie. Rozkład czuć z daleka, nozdrza poruszają się szybko, fetor obezwładnia, jednak… Pozostał tylko cień sierści. Życie przydrepcze, rzeknie: Kto za kim węszy? Justyna Adamczewska
  24. Cześć, Maks. Wiersz jedno wielkie pytanie retoryczne. To, co powyżej ogromnie mnie poruszyło. Dużo liter "z". Wszystko jak w starych zardzewiałych zawiasach, na których osadzono wielkie skrzydła bramy. Podoba mi się. Pozdrawiam Justyna. A i ta brama ma dwa skrzydła - jak człowiek w tytule ma dwie twarze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...