Justyna Adamczewska

Chyba? Toż to oznacza niechybnie. :))) J.

Zawsze Cię doceniałam, Gieesz. Wiesz. Napiszesz, bo wg mnie (b. skromnej Justyny), nadajesz się się do pisania. Oj, na- dajesz. Teksty Twoje to myślenie przerzucone na kartkę, odbija się echem, albo nie odbija, tylko przechodzi mimo. Znasz to zdanie: "Świetliste kręgi, po których płynę, aby odnaleźć przeszłości cień"? Fotony - ludziki z Krainy Kwantów - wyrzutków. składników całości,, które sobie żyją osobno, acz nie trawią samotności. Mają osobowość, duszę, intelekt, wolną wolę, popełniają błędy. Gieesz - polecam Krainę Kwantów. Dziękuję za wszystko. Justyna.

Cześć, Gieesz. Tekst b. ciekawy ze względu na jego "wieloznaczeniowość" i nagromadzenie wiedzy. Religia, s - f, astronomia. Symbolika niesamowita. Podoba mi się szczególnie: Tu są Chiny, dawni Słowianie, "Biblia". Mistrzowsko napisany i jakże prawdziwy, jednak, aby zrozumieć jego przesłanie potrzebne jest zagłębienie się w arkana wiedzy. Pozdrawiam. Justyna. Armagedon.

Dobra miniatura. Szczególnie: Pozdrawiam J.

Tom Tom również pozdrawiam. Tak cytat niezwykły. Dobrej nocy. J.

Wiktorze, nikt Cie nie ciągnie za język, przynajmniej ja. :)) Justyna.

Maks:)) To do miłego przy kawie. Będą małe kotki, koteczka wychowa i trzeba będzie szukać n. właścicieli. A później to ją wysterylizuj. Koty są fajne, choć masz problem, ale wszystkie problemy da się rozwiązać. Na razie, J. P.S. Ja miałam taką ferajnę. Wszystko skończyło się dobrze. Tę kotkę znalazłam z małymi na śmietniku.

Mogę Maks? Tak przyjemnie wśród hortensji, bzu, zielonością nieba, odbitego w oczach. Oj, i mruczanka. Coś dla mnie. A przede wszystkim spokój. Tak potrzebuję spokoju, Maks. :)) Justyna,

Będę bardziej uważna podczas odbioru Twoich wierszy. Wybacz, ze taka gapa ze mnie i nieporadny czytelnik.

Marlett, pomyślę. Też widzę niejasność w tych słowach. Dziękuję za potwierdzenie owej "niejasności". Dziękuję za zwrócenie na to uwagi. Myślę... intensywnie.:))

Waldku, dziękuję. Pochwała? A to ci niespodzianka. Uśmiechnę się do słoneczka. Spokojnego dnia. Justyna.

To czas dla dusz, spragnionych modlitwy. - Niech będzie spokojne wasze spoczywanie. - Boże, daj siły. Światełko ulgę przynosi, rozbija trwogę. Kwiat symbolem piękna i miłości, tylko go złożyć łagodnie. *** Na pamięć czekają i opuszczeni w kopczykach zapadniętych zszarpanych zapomnieniem płaczących samotnością. Nie bądź obojętny - przyklęknij. Obejmij myślą, dobrocią, słuchaj... Ciszy poświęconej ziemi. Justyna Adamczewska

Bo to kolejny etap rozważań. A. de Mello stworzył całość, poprzez etapy rozwoju Swego umysłu. "Jeśli nie służysz, szkodzisz innym.Jeśli służysz, szkodzisz sobie.Nieznajomość tego dylematu to śmierć duszy,Wyzwolenie od tego dylematu to życie wieczne." "Modlitwa żaby" A. de Mello. Pozdrawiam Cie, Tom Tom, Justyna.

Betko :(( Cóż więcej. Podaję rękę - weź, jest ciepła... to Alternatywny Świat, choć jam prawdziwa, tyle, że komputer łączy, a to tylko maszyna, ale dobrze wykorzystana nigdy nie dzieli. J.

Wiktorze, słowa "niech" - bardzo rozpaczliwe, tu u Ciebie. Nie gniewaj się, tak odebrałam. "Gdzieś za gra­nicą bólu znaj­du­je się spokój... " Justyna.

Kraina Szczęśliwości to nie tyle Niebo sensu stricte, to po prostu Dobro. Piekło - nie z diabłami, tylko byty skazane na brak dobra, choć wg mnie nikt nie zasługuje na kompletny brak dobra. Pozbycie się ego,? Granice? Nie betko, to wg mnie Alternatywny Świat, tutaj nie możemy, nie jesteśmy w stanie tego pojąć.

Dzięki betko. Tak, wszyscy odejdziemy,.Mam nadzieję, że spotkamy się w Krainie Szczęśliwości i nawet zwierzęta tam będą, i wszechobecne Dobro. J.

Mój Tato też zmarł. Był dla mnie najważniejszym człowiekiem w życiu, choć są inni Ludzie wspaniali, to Ojciec zawsze dla mnie będzie wzorem, takiego przyjaciela już nigdy mieć nie będę. Ale życie... płynie, a ja z nim. Dziękuję, Wiesławie. Justyna

Tom tom, rzeczywiście, pięknie. Dziękuję. Wiesz? Poruszyłeś me serce. Dziękuję Justyna.

Jest wiele książek de Mello. Np. "Wezwanie do miłości" - tę uważam za jedną z lepszych, znasz Tom Tom? "Jeśli chcesz widzieć Pana, patrz uważnie na stworzenie. Nie odrzucaj Go; nie rozmyślaj nad Nim. Po prostu patrz." A. de Mello. Lubię też "Modlitwę żaby". de Mello był hinduskim jezuitą. Stąd w jego filozofii wiele jest wątków chrześcijańskich, ale i buddyjskich. To wg mnie najważniejsza zwrotka w Twoim wierszu. Ciekawie napisałeś (zebrałeś) mądrości A. de Mello. Pozdrawiam. J.

słoneczne iskry przychodzą na ratunek zbolałym duszom. J.

jagajago? Pisz, po prostu, pisz. Justyna.

Wiersz? O ludzkich słabościach, widać, że pisany w ogromnych emocjach i dobrze, bo pomógł pewnie rozładować napięcie. Jednak sama forma? Wiesz, ja nie b. czuję się na siłach, aby cokolwiek sugerować, ale trening czyni mistrza, jak wiesz, pisz, po prostu pisz. Justyna. :)) I... nie bój się.

. Jest różnica, spora A dlaczego nie ma sensu? Jak jest różnica - spora? Nie ja sie z tym nie zgadzam tak do końca, ale szanuję Twój punkt widzenia, choć nie do końca rozumiem. Pozdrawiam J.

Ucieczka przed bólem nie pomoże, jak sama stwierdziłaś/eś. Płacz też nie pomoże. Trzeba działania, choć sił brakuje czasami, wiem o tym. Pozdrawiam. Justyna.