-
Postów
6 866 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
73
Treść opublikowana przez Justyna Adamczewska
-
powiew wiatru
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Johny Gmatrix utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Johny, to nie jest banalne, ani wyświechtane, zresztą całość też niebanalna - "Banał, frazes rzeczownik, rodzaj męskorzeczowy (1.1) często powtarzane wyszukane powiedzenie (...) (1.2) stereotypowe połączenie wyrazów (1.3) daw. zdanie, wyrażenie" Za "Wikisłownik" Ale do rzeczy. To, co przytoczyłam powyzej - wersy, dla mnie niebanalne, ponieważ, fakt, żona cierpi, ale: Tylko "gości", czyli żona ważna, a kochanka? E... tylko ta druga. -
Przegrany
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na MaryB. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cześć, MaryB. Ja też nie rozumiem tego wersu w kontekście całości. Szczególnie, gdy przeczytałam: Dlaczego "Nowa" wielką literą? I co wszystko,? Ból, walka? Których nie rozumiesz. A i jeszcze: Chyba "Płaczę", ale może to to " Płacze? Justyna. -
Kwitnąca przyroda, czyli - w maju .... dają
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na bronmus45 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ale, ludzik. Fajny. Siema, Bronku. -
Moja recepta
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A dla mnie "coś szczególnego", Maks. :)) -
Już/1 Inicjacja
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z sercem na tacy? Wiktorze, zaszczyt. A przepraszać. nie ma za co. Co do "wychwalania" innej twórczości - to nie tak to widzę, widzę chęć pomocy, takiej sobie Justynie, co nie zawsze sklejać wiersze umie. To specyficzny wiersz, ważny dla mnie, zapewne mógłby być lepszy, ale, jak to mówią: "Nie porównuj się z innymi, zawsze będą lepsi i gorsi od Ciebie" - fr. "Dezyderaty", Tekstu z XVII w. Justyna. -
Kwitnąca przyroda, czyli - w maju .... dają
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na bronmus45 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bronku, może ja nie wyraziłam się czytelnie. Przepraszam, Będę bardziej uważna. :)) -
Kwitnąca przyroda, czyli - w maju .... dają
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na bronmus45 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bronku, napisałam tylko Dlaczego uważasz, że to niestosowne? Eh, te wspomnienia. Tak czytaj. I, jeśli uraziłam, to wybacz. Justyna. -
Przejażdżka bryczką
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Przemysław_Skrzypczyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciężko bywa w życiu. "Ołtarze człowieczej pracy" - ładnie. To mnie poruszyło. Dlaczego "skowyt"? Skowyt, to wyraz bólu, czyli nie taka sielanka. Nikt nie dbał o dom, dlatego "ruiny". Gdzie potomkowie? Odeszli? Smutny wiersz, niby o szczęściu minionym, ale zaniedbanym. Szkoda. Zapytam, dlaczego dopuszczono do takiego zaniedbania? Pozdrawiam. Mam mieszane uczucia co do treści wiersza. Bez urazy. Justyna. -
Kwitnąca przyroda, czyli - w maju .... dają
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na bronmus45 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bronku. Eh. -
Bardziej ciebie niż siebie
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na egzegeta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rozumiem Wiktorze, nawet nie wiesz, jak bardzo rozumiem. J. -
Droga
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Gieesz, dziękuję. -
Już/1 Inicjacja
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Luule, dziękuję. Pozdrawiam Justyna. -
Moja recepta
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
B. mądre, przemyślane. :)) Justyna. -
Droga
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Maks, pięknie mi podpowiedziałaś, zmieniłam. tutaj też zmieniłam, w ogóle jakby "dopracowałam" z lekka. Dziękuję Maks. Tak, Marysiu, b. ważnych. Wdzięczna Ci jestem za komentarz i pomoc. Justyna. -
"Zycie to piękny teatr, niestety repertuar marny"
Oskar Wilde.
-
zmęczenie materiału
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Johny Gmatrix utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Johny, to wg mnie kwintesencja całości. "sam" - "zmęczenie materiału życia, krzyczy syrena i krzyczy napis "chcę żyć" Wiersz o wahaniu i walce, ale i poddaniu się. Co robić? Odwieczne pytanie. Dziękuję, wiersz szyty na moja miarę. Dziękuję. J. -
Droga Zamknąłem oczy tak. Były zmęczone, sama widziałaś, gasły. Nić - drżącą wskazówką do przodu biegła drogą do nieskończoności. Nadal istnieje delikatnością w naszych duszach. Podzielmy się nią, połączmy. Wiem, że tracisz mój uśmiech, łagodność. Może za mało się staram, by nie krwawiły jak stygmat? Ty moje dziecko – ja tato. Graliśmy w chińczyka, śpiewaliśmy, wędrując tajemniczymi ścieżkami grzybobrania. Córeczko, jestem, pamiętaj. Justyna Adamczewska
-
WIESZ
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Eh, Maks... Tylko tyle rzeknę, a jeszcze: P - E - R - F - I - D- I - I - A , oczywiście nie Twoja, jeno onego. Pozdrawiam, odważna Koleżanko. Justynka. -
Paulino, "blizny" - ludzie się ich wstydzą, krępują. Czasami bywa tak, ze z daleka ludzie z bliznami są pokazywani palcami, obmawia się ich - niestety. A u Ciebie? Piękna miniatura. P. S. Wiesz tez mam bliznę po wypadku, mało widoczna - jest na ciele i w duszy. Tak już zostanie. Justyna. Dziękuje Ci za ten wiersz.
-
Bardziej ciebie niż siebie
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na egzegeta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Egzegeto. To są słowa b. udręczonej Istoty. "Codzienność" - to dni, "północ" - to noce. Warować - (waruj) komenda dla psa, aby ten przywarł do ziemi w pozycji oczekującej. Wyrazy pokrewne - "warownia' Wiersz o pełnym oddaniu, choć w jednym z komentarzy napisałeś Egzegeto - z podziwem. Justyna. ""Bardziej ciebie niż siebie" -
Cześć, Saduke. To wiersz, a umieszczony został przez Ciebie, w "Warsztacie dla prozy". Ale mniejsza. Przed e wszystkim chciałam powiedzieć/napisać, że b. interesuję się mit nordycką, tutaj ją widzę. Bogini Hel, zabierała tych, którzy nie polegli w walce, ci, co polegli, szli do Komnaty Walhalli, wiecznie ucztowali z Walkiriami. To był raj Nordyków. Wiersz mocny, szczególną uwagę przykuwa: Mam jedno, czy trup moze odczuwać ból? Pewnie może, w piekle, ale to ból nie człowieczy, tylko "trupi", nieskończony, wieczny. Straszny. A tu słabość. Ludzie są drapieżnikami, nie okazują słabości, są bezwzględni, dlatego przetrwali. Niszczą, nie bacząc na kary, a później przychodzi strach!. Ciekawe rozważania. Justyna.
-
Już/1 Inicjacja
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Maks, dziękuję. Tak ostatnia zwrotka poprzez użycie słów: cud, wrót, ud, już - nabrała tempa i o to chodziło. "Akcja" - specyficzna, czyż nie tak? Bezokoliczniki - dodają "przypraw", bo są właśnie bezokolicznikami, czyli, brakiem okoliczności konkretnych. Po co one, skoro wiersz jest o seksie, takim spontanicznym, choć początek to gra. Gra tych, którzy pierwszy raz grają, stąd "prawica" i przestarzałe "kibić" - jakże pięknie brzmi, wg mnie. Ten wiersz... to specyficzny utwór, dla mnie b. ważny. Jeszcze raz dziękuję, Maks. Uważna z CIEBIE CZYTELNICZKA. ;)) Justyna. -
Już/1 Inicjacja
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To sobie zabieram Ithiel, Dziękuję. Justyna. -
Już/1 Inicjacja
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Marcinie, mam wypieki na twarzy - to nie kokieteria, to lekkie zawstydzenie, a takie uczucie rzadko mnie "dopada". Oto masz przed soba z lekka zawstydzoną Justynkę, ale... Dzięki za cytat. Stare, dobre czasy 1985 r i Dżem. -
Już/1 Inicjacja
Justyna Adamczewska odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziekuję Ithiel za tak rozbudowaną odpowiedź. Pozwól, ze "wejdę w nią głębiej". Przemyślę. Jeszcze raz dziękuje za wskazówki, jakże delikatnie zasugerowane. Postaram się wprowadzić zmiany, ale to już będzie inny wiersz. Ten powyżej wyrósł niespodziewanie w mojej głowie, no trochę się błąkał. Sen dał pęd. Wezmę to pod uwagę. Jeszcze raz dziękuję, Justyna.