Annie

Iwona - dzięki, przemyśle ? Janko - nigdy nie wiadomo, może jakiś zdenerwowany myśliwy? Kto wie. Marku - w przyrodzie i przy rodzie też :) Franek - kolekcjonowanie bywa czasami ryzykowne, ale...nie ma ryzyka nie ma zabawy ?

Bartłomiej, magnat sieradzki zbierał poroża jak znaczki. Jak było w modzie szukał w przyrodzie aż celny strzał skończył schadzki.

orkiestra grała Hela bujała a było to w PRL’u Pozdrawiam.:)

„Duchy karczemnej tworem gawiedzi, W głupstwa wywarzone kuźni” W klimacie wiersza, wieszcza - „ Romantyczność” Pozdrawiam :)

Ja się doszukiwałam tutaj jakiejś głębi, no ale jak nie ma to trudno :)

W sumie, to nie za bardzo zrozumiałam intencję w tym wierszu. No i można byłoby się pokusić o zamianę chociaż jednych skrzydeł na jakiś synonim, bo w takim wydaniu jest trochę bez polotu :) ten wers sugeruje, że tylko czasami widzi niebo, co jest nieprawdą. Pozdrawiam.

Chociaż może to nie eco ( taka wycinka) ale...może były z kornikami :) Jak dla mnie - lepiej, wiersz bardziej płynie.

Trochę dużo tych drzew w wierszu. W sumie z tytułem, ja naliczyłam 5, to już prawie zagajnik :) Zastanawia mnie ta mi się kojarzy z kapustą, ale może to celowe :) Pozdrawiam.

była to plaża dzika a pani w oczach znika nie ma wcale w tym upale żadnego ratownika

Jesteś tym co pijesz ?

Zmienilam , dzięki ?

raz rolnik ze wsi Kochaniszki wyzbierał na łące modliszki lecz lekarz mu wzbrania za dużo kochania więc dmucha lecznicze mniszki

Wiersz mi się podoba, trochę moje klimaty, bo sama kiedyś też napisałam wiersz o byciu drzewem :) pozdrawiam.

A to nie erekcja a Erekcjato :) Może by jedno jabłko starczyło.

Rose od sharon?

Bycie niewolnikiem też niektórych rajcuje, to fakt.

...i to z tej przyczyny malował on same boa. Pozdrawiam :)

Z czego była znana ta krowa? Może z dużego tyłka? Tzn. że wtedy zacznie dawać czekoladowe mleko. Dobre ? Chyba powinno być w miniaturach.

Czy okapi to jakaś gra słów? Bo mówiąc szczerze, nie za bardzo załapałam puentę.

Dobrze, że nie jestem świstakiem. Chociaż, kto wie...

Ok. Fajne, ale do limeryka trochę mu brakuje :) Może niech zostanie Bąkiem? Do tego Martini wstrząśnięte i można fruwać.

Trzeba po prostu założyć, ze wszechświat umieścił nas w najlepszym, wręcz idealnym miejscu dla naszego rozwoju, że cała ta genialna gra zwana życiem jest dla nas najlepsza szkołą i ciagle trwa. Może nauka dla niektórych polega też na tym, ze należy się kierować sercem, będą wiedzieć na przyszłość :) W końcu jesteśmy wieczni. ?

No tak, w życiu ciagle dokonujemy wyborów, na tym to polega. Czy dobre czy złe? Trzeba chyba pracować jak najlepiej z tym co się ma ? A właściwie to trudzić się. Refleksyjny tekst. Pozdrawiam.

@[email protected] @MIROSŁAW C. też prawda :) również pozdrawiam.

Miłość w czasach zarazy :)