Tekst czyta się w miarę płynnie, chociaż bardzo mi przeszkadzało czarne tło.
Jako opis osobistych przeżyć, nawet składnie wyszło.
Ciekawe po czym to takie zwidy? ?
Pięknie Franku, masz za ten wiersz już tyle serduszek ale ja dodałam też swoje :)
Też bym zastąpiła czymś to mizianie, bardzo nie lubię tego słowa, dla mnie jest ono niesmaczne.