Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 667
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. trybiki, trybiki wstać, wyjść, przyjść, przynieść. oszukiwanie myśli pośród mechanicznych ruchów. robot nie słucha historii, nie notuje kiełkujących fraz z zamiarem [słowa, słowa, słowa. słowa na kolanie] dowiedzenia, że pracują nie tylko ręce. najpierw oporniki należy nanieść na układ scalony przy pomocy rozgrzanej do blisko 400°C lutownicy. to prawda co mówią, że nie ma bólu dopóki nie zauważysz bólu. świadczą o tym ślady po rozgrzanej stali, wstydliwie zmieniające się w pęcherze. poza tym raczej sporo czasu na wybieganie w siebie, z siebie i za oknem obserwacje ruchów powietrza. wiesz, wierzę, że w podmuch, który porusza gałęziami drzew wplątane są twoje oddechy, że je do mnie tą pocztą wysyłasz.
  2. Mam wrażenie, że świat jest tak głośnym, chaotycznym miejscem, że tylko spokojny szept jest się w stanie przez to wszystko przedrzeć. Pozdrawiam
  3. Jeśli mogę od siebie drobną uwagę - starałbym się, by rymy gramatyczne występowały jak najrzadziej. Dobry wiersz Pozdrawiam
  4. @Leszczym bardzo mi miło. Dzięki i udanego weekendu @Ewa Witek @miauczenie owies @Asia Rukmini @iwonaroma, @Tectosmith Dziękuję bardzo
  5. zdjęcie na ekranie miała gorące dłonie. jak chleb po wyjęciu z pieca. na stole stał wazon. w wazonie piwonie - to istotny element jej wnętrza. potrafiła nie rejestrować przemijających chwil jedynie przez krótki moment. pozostałe były krokami z których każdy przybliżał koniec nie przestawał skrzypieć jej w uszach chowając się nieraz w szparach pomiędzy deskami podłogi dudniąc grobowo kiedy podbiegała zarzucając mi ramiona na szyję by szeptać że tym razem wstrzyma czas na chwilę jesteśmy ale nas nie ma. dla świata - mówiła - uchylmy drzwi. niech wsadzi nam łeb do pokoju będziemy wdychać śpiew ptaków i cykad później znowu się przed nim schowamy w tym celu pielęgnuję ogród. wspólnie znajdziemy ścieżkę która stanowi początek poprowadzę cię za rękę tam gdzie nie trafi a jeśli spomiędzy krzewów usłyszymy jego warczenie zagłuszymy trzaskiem skóry chrzęstem przygryzanych spojrzeń.
  6. @aff tak, Miron wciąż potrafi zaskoczyć. Akurat w piątek skończyłem jego zebrane :)) @Waldemar_Talar_Talar @w kropki bordo @Krzysica-czarno na białym Dzięki i pozdrawiam
  7. @andrew przyklaskuję komu mi się żywnie podoba i komu mi się podoba nie przyklaskuję Ciekawi mnie jak wg Ciebie postrzegam muzułmanów, rdzennych Amerykanów, lub rdzennych Australijczyków? Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że określenie indianin lub aborygen, czy np eskimos to określenia obraźliwe?
  8. kolejny wiersz religijny dostrój mindset bóg pomieszkuje pod językiem nosi tshirt z printem linii papilarnych jak wypis z trasy koncertowej anno domini jest kwaśny i bez zapachu ledwo o włosach które wijąc się układają kształt słowa przebiera wtedy nogami kopie język od spodu a światłość wiekuista wylewa się szparą diastemy niech wstąpi duch twój i odmieni oblicze to się mordo nazywa syndrom nicholsona trzeba zmyć kiedy wbijemy na bloki kontur nadaje fal tylko nie baw się dłońmi pauza kontinuum jako podróż bez ruszania się z miejsca ziemia to morze tyle tutaj latarń jednak żeby dostrzec porządek trzeba rozbić całość kijem szturchać policzek przytykać głaskać pod włos świt odkrztusza miasto w smugach śreżogi ciągną kłaczki przechodniów należałoby przegryźć dymem aż po dziurę w metaforze ten wiersz jest zepsuty blaknie jak modlitwa nibynóżka puenty równa szyk rozpuszcza pływy
  9. @aff pewnie, że nie fajnie. To akurat inne 'dziewczynki' @Leszczym przesadził? Szczera prawda, życie pisze ;) @Starzec @miauczenie owies @Tyrs @Moondog Dziękuję
  10. Dziękuję i odpozdrawiam Takie refleksje ze spaceru do parku Pozdrowienia
  11. diaspora mieszkam tutaj od dawna ale tylko mżawka jest angielska wiosna pachnie jak polska pies o czymś z daleka po polsku seba huj na murze tu i ówdzie kurwy przestankowe
  12. Robot Kopernik już wziął od pi po głowie, heheh
  13. Może nie na miejscu, ale mnie ten tekst rozbawił. W dobrym sensie. Pozdrawiam
  14. Bardzo mironowata miniatura. Z podobaniem
  15. @aff zjadaniem listów? Hmm skojarzyło mi się ze staropolską, dosyć niewdzięczną profesją woźnego, któremu niejeden pan brat kazał pod groźbą batoga zżerać przyniesione pozwy sądowe, a ich treść wyszczekiwać w pozycji na pieska. @Marek.zak1 heheh, akurat miałem na myśli mniej dosadne zjawisko, chociaż nie raz i nie dwa podobne doprowadzały do rozlewu krwi Sorka, jakoś mi przestawiło szyk - cytat, komentarz do niego @Waldemar_Talar_Talar i super. Pozdrawiam @Rafael Marius Tak ma być ;) @Starzec reszta jest milczeniem Albo wyciem, hehe Yup, połyka takich na śniadanie @iwonaroma to się cieszę, bo miałem inne wersje i wahając się tę jednak wybrałem. O, to, to też @Nata_Kruk, @Rolek Dziękować
  16. Pewnie, a do tego bywam pamiętliwy. Niech się cieszą, że nie jadę po nazwiskach wysyłając ten tekst do pism :D
  17. ojej kobieta powinna jeść mężczyźnie z dłoni powtarzał aż spotkał tę której na dłoni ofiarował serce przyjęła zjadła
  18. Czarek Płatak

    Jej tajemnica

    O, spróbuję się zastosować. Dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...