Pięć pytań
Czy czujesz, jak pachnie cień
drzew, które piją soki
brzemiennej ziemi w ten dzień,
dzień mocą wiosny drżący?
Czy słyszysz, jak krzyczy wiatr,
który się w liściach zgubił,
że tylko na chwilę wpadł,
i dalej gnać już musi?
Czy na języku ci skrzy
słonawy posmak słońca,
który przenika do krwi,
przenika wskroś i do cna?
Czy cię dotyka ta dłoń,
co ziemię wokół głaszcze
i zmienia w zieloną toń,
wszystko pod nieba płaszczem?
Czy widzisz ten płatków tan,
co niby śnieg się sypią?
wśród nich do ciebie ja sam
gwiżdżąc, idę ulicą.