Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Robert Witold Gorzkowski dziękuję. Chwała Bohaterom- i pomyśleć- tyle ludzi- utalentowanych młodych
  3. @Annna2 Robert miał rację. Tu też jest nasz pomnik Bohaterów. Ania pięknie pisze. Patriotka - poetka. Wielki szacunek Aniu.
  4. @Annna2 i choć wychodziliśmy do pracy jeszcze przez chwilę spędziliśmy razem w milczeniu.
  5. @Berenika97 atam, ale dziękuję. Piszę nieszczególnie, ale dziękuję za Piękno Twego serca @andrew tak. Chwała Bohaterom
  6. @Robert Witold Gorzkowski naprawdę? Zawstydzasz mnie trochę- bo nie zasługuję, ale dzięki
  7. @Robert Witold GorzkowskiAnia - jeszcze nie czytałam. No dobra dwa pomniki pamięci. Żoliborz i Śródmiasto.
  8. @Migrena nie zawstydzaj mnie, wszystkie wiersze są ważne, które wskrzeszają ich pamięć jeśli już chcesz szukać poezji to @Annna2 na pewno jest adresatką twoich pochwał odczytałem jej wiersz na głos w domu i wszyscy mieliśmy łzy w oczach.
  9. @Robert Witold Gorzkowski Ten wiersz, Twój wiersz, jest dzisiaj najważniejszym wierszem na portalu. To nasz pomnik pamięci o bohaterach.
  10. @Łukasz Jasiński Gdzie jest Piotr Kuśmirek? Czarna mafia (magia) go porwała ?? I żadnych komentarzy...
  11. @Migrena To też rozważałem ale wydało mi się takie wyświechtane oczywiste? po drugie tak chciałem to zapisać 5-7-5 dlaczego w takiej formie choć to nie jest Haiku to ta forma w swojej prostocie opisu ukazuje w pigułce co w przyrodzie jest najpiękniejsze i jest to dokładnie odwrotne do tego co tam się wydarzyło. A był to środek lata
  12. @Annna2 Chwała ich i innych pamięci. Pozdrawiam serdecznie Spokojnego dnia
  13. osiemdziesiąt jeden lat minęło kiedy blask wieszcza rozjaśnił niebo wierszem łamiąc próchniejącą kłodę nawzajem w dzbanku podając wodę żołnierze wieczną armię stworzyli po południu ogień otworzyli a każdy ich strzał dodawał im lat ostatnia gra: warszawski krwawy skat wtem wystrzelono pocisk z moździerza ktoś obok brał ryby do więcierza powstańcy o niczym nie wiedzieli na gruzach już bez serca spoczęli 1.08.2025
  14. @Robert Witold Gorzkowski Jest ekstra. Jest wizualizacja. Jest poetyka. Jest refleksja. Mocne, subtelne, refleksyjne. Taka maleńka alternatywa: Odkrywamy właz. Buchnęło młode życie. Dziś są w nas.
  15. Dzisiaj
  16. Ścigany usiadł na tylnym siedzeniu. Ręką się bawił granatu zawleczką. Wolę polec wolnym niż gnić w więzieniu - pociągnął i poległ. Z całą wycieczką.
  17. @Annna2Bardzo wzruszający tekst. Masz niesamowitą wrażliwość i umiejętność łączenia ludzkich, pojedynczych losów z wielkimi wydarzeniami. Wiersz z pięknymi metaforami - to również symbol niezrealizowanych marzeń i nadziei. Przerwane młode życia - Basi i Krzysztofa Kamila wzruszyła mnie do łez. Tak delikatnie przywołujesz tragiczną historię Kolumbów. Właśnie takie słowa najbardziej tworzą pamieć zbiorową narodu.
  18. bawię się AI, wersja klasyczna tego tekstu z chata gpt brzmi: Gdy życie było szorstkie, twarde, i niosło ciężar dni nieżartych, dziś pragnę tylko iść w jedwabiu, bez blizn, bez chłodu, bez rozkazu. Jedwabne myśli snuć w poranki, wstążkami wiązać włos i wianki, nieść w sobie lekkość, jak motyle, co znów zaplatają mi chwile. Mów do mnie czule, szeptem błogim, jak słońce – miękkim i łagodnym. Niech promień spływa po mej duszy, co w cieniu stała, w milczeniu, w suszy. Wystaw mnie, świecie, wprost na słońce, niech wiatr otuli mnie – gorący. Weź mnie na ręce – jak swe dziecię, chcę znów pokochać życia kwiecie. I wersja eksperymentalna: szorstkość (już była zbyt wiele) teraz: jedwab. chodzę miękko myślę wstążką rozpuszczam włosy i idę lekko mów nie krzycz nie twardo nie jak beton, lecz jak słońce przez firankę rozświetl mnie (od środka) wystaw mnie – nie na próbę na słońce rozpuść mnie w tym ciepłym wietrze przytul, świecie jak się tuli coś delikatnego jeszcze nie całkiem gotowego do życia ale już chcącego żyć.
  19. Witam - miło że fajny - dziękuje - Pzdr.serdecznie.
  20. Roman Lipiec ps. Adam "By nikt nie zapomniał, po co to zrobiliśmy"
  21. Bo tej krwi żal...* Powstanie Warszawskie było potworną zbrodnią, a jego wybuch: bezsensownym - marnowaniem polskiej krwi i co roku przypominam własny tekst z - "Myśli Polskiej" - ze zmienioną datą rocznicy - robię to również teraz, aby nie wchodzić w jałową dyskusję... Mija osiemdziesiątą pierwsza rocznica powstania w Warszawie - to jeden z najbardziej tragicznych rozdziałów naszej - historii polskiej - na bezsensowną śmierć, kalectwo i obłęd - poszło wtedy czterdzieści tysięcy żołnierzy - w tym najbardziej ofiarni i najlepiej wykształceni - młodzi Polacy i zginęło dwieście tysięcy naszych rodaków, a stolicę zmieniono w kupę trupów, zgliszczy i gruzów. I przepadły skarby kultury narodowej - zabytki, infrastruktura, przemysł, księgozbiory i archiwa, otóż to: powstanie lepiej spełniło polityczne cele - Adolfa Hitlera.** Z punktu widzenia historycznego jest ono błogosławieństwem, że Polacy to robią - po sześciu tygodniach wyjdziemy z tego, a po tym Warszawa - stolica - głowa i inteligencja byłego już - siedemnastomilionowego Narodu Polaków będzie zniszczona - Narodu Polskiego, który od siedemset lat blokuje nam Wschód i od czasu pierwszej - Bitwy pod Tannenbergiem - leży nam na przeszkodzie i wówczas: historycznie - polski problem nie będzie już wielkim problemem dla naszych dzieci i dla tych wszystkich - co po nas przyjdą, ba, nawet już dla nas - ten polski problem... I tak właśnie: radośnie - meldował Adolfowi Hitlerowi - Heinrich Himmler.*** Po sześćdziesięciu trzech dniach - liczba symboliczna i w żadnym wypadku nie jest przypadkowa - walk Warszawa padła. Zamiast jakiejkolwiek analizy, zadumy i wyciągania logicznych wniosków - znów będzie patriotyczne bicie piany, a gdzie są ci wszyscy - fetujący pierwszego sierpnia - rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego - trzeciego października w rocznicę kapitulacji? I jaki był polityczny, militarny i geopolityczny sens tego powstania? Jaki był jego cel i czy mogło ono cokolwiek Polsce dać, więc? Przy uroczystych obchodach jego tragicznej rocznicy znów będą pretensje do Józefa Stalina**** i twierdzenie, że nastroje były już tak rewolucyjne - nie było możliwości wyhamować i rozkaz do powstania musiał paść, jednak: czy tak trudno było ówczesnym analitykom przewidzieć - co może zrobić sowiecki dyktator? Dokładnie wiedzieli jaka jest optyka Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich i co jest celem nadrzędnym - słyszę wspominki, że liczyliśmy na większą pomoc ze strony aliantów, naprawdę? I dlaczego nie wyciągnięto wniosków z wiarołomnej postawy aliantów w tysiąc dziewięćset trzydziestym dziewiątym roku, tylko: znów naiwnie postawiono wszystko na jedną kartę? Czy w ogóle coś robiono, aby gorące serca i głowy studzić i wlewać do nich więcej rozsądku? Gdzie była wtedy praca polityczna ówczesnego kierownictwa, dowództwa i kontrwywiadu? Ile był wart rząd londyński? Nic nie zrobiły ówczesne elity: umiały tylko ulec romantycznemu nastrojowi ulicy - odpowiedzi na te pytania dostarcza zresztą i dzisiejszy stan świadomości Polaków, który wciąż jest w ogólnym zarysie do tamtego podobny i tamte elity mają kontynuatorów na dzisiejszej scenie politycznej, obowiązuje od wielu lat schemat irracjonalnej nienawiści do wszystkiego - co ze Wschodu i wciąż ta sama naiwna wiara w automatyczną pomoc z Zachodu. I wciąż to samo debilne przekonanie, że tam wymusimy jakąś wdzięczność i mamy tam święty obowiązek - przynależenia, idiotyczne są deklaracje polityków o tym: powstaniem coś udowodniliśmy światu! Skandaliczne są wypowiedzi mówiące o tym, że dzięki powstaniu być może uniknęliśmy losu którejś z republik Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich - zapomnieli: ówcześni przywódcy i dzisiejsi przywódcy - nie pamiętają - przestrogi Romana Dmowskiego: Bo bytu Polski ryzykować i jej przyszłości przegrywać nie wolno i ani jednostce i ani organizacji jakiejkolwiek i ani nawet całemu pokoleniu - bo Polska nie jest własnością tego i czy innego Polaka i czy innego obozu i ani nawet pokolenia. Powstanie Warszawskie na długo pogrążyło nas jako Naród w kadrowej i moralnej - niemocy i znany wszystkim Polakom - Henryk Sienkiewicz - pisał: I krwi nie żal - byleby na marne nie szła! Ale tej krwi żal, ogromny - została przelana nadaremnie w imię romantycznych bzdur - wciskanych młodym ludziom przez nieodpowiedzialnych polityków i nie wystarczy znicz, pamięć i hołd - tę ranę trzeba na wylot i do bólu - rozdrapać i wyciągać - wnioski! Czasem trzeba umierać za ojczyznę, jednak: ważniejsze - by mądrze dla niej żyć i aby więcej nie powtarzać tych - niewybaczalnych błędów - trzeba promować trzeźwy patriotyzm i iście uczciwe myślenie o jakiejkolwiek polityce narodowej - propolskiej. I hhwała dzielnym Powstańcom Warszawskim - tym z Armii Krajowej, Armii Ludowej, Batalionów Chłopskich, AK, AL, BCh, NOW i NSZ. Hańba sprawcom tragedii. Na koniec trzy opinie o powstaniu w Warszawie: Paweł Jasienica (1909-1970) miał rację „Powstanie Warszawskie było skierowane militarnie przeciwko Niemcom, politycznie przeciwko Rosjanom a faktycznie przeciwko samym Polakom”. Prof. Wiesław Chrzanowski (1923-2012) pisał – „Wywołanie Powstania jest karygodną zbrodnią, za którą ponoszą odpowiedzialność pewne polskie ośrodki. Tak te wypadki ocenia polskie społeczeństwo, tak wyglądają one w rzeczywistości. Winni muszą ponieść odpowiedzialność”. Prof. Jan Ciechanowski (1930-2016) stwierdził: „Powstanie zakończyło się straszliwą klęską, katastrofą i ruiną, która nie dotknęła żadnej innej stolicy w Europie od czasu najazdu Hunów na Rzym. 200 tysięcy ludzi zginęło, 500 tys. wygnano i skazano na poniewierkę. Miasto zrównano z ziemią. To największy błąd popełniony przez dowództwo AK.” Źródło: Myśl Polska Autor: Łukasz Jastrzębski *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian **to austriacki malarz żydowskiego pochodzenia ***to Niemiec - notoryczny narkoman i umarł z przedawkowania morfiny ****to gruziński żyd
  22. @andrew Warszawo ma... Dziś ONA nie potrzebuje łez, tyłko rozsądku.
  23. nasze myśli są jak wiatr bywają tu bywają tam to nasz świat nasze życie nasz kram nasze myśli to nadzieja która prawdą jest są jak skarb w nim tli się czysty sens myśli umieją się uśmiechać wiedzą co to płacz bez nich człowiek byłby ubogi jak bez płatków kwiat
  24. @Natuskaa, dziękuję :)
  25. Łukasz Jasiński
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...