Cała aktywność

@KOBIETA - dzięki -

@wierszyki Interpretacja: wyłoniły się z oprószonych śniegiem gór strzeliste szczyty

@Radosław A z kosmosu w ogóle ich nie widać, za to sprawa każdego jest większa niż wszechświat.

Ale z tego są najpiękniejsze wiersze. Zawsze przypomina mi się dźwięk lokomotywy, która pod górę jedzie ciężko i rytm wybija się jak - pomóż bracie, pomóż bracie, pomóż... a jak leci z górki - wtedy słyszę - mam cię w d...., ma cię w d...e...

@beta_b, @mariusz ziółkowski, dziękuję :)

O sobie gada: zada gei boso.

Co, mała: cała moc?

@Berenika97 🌻

@Berenika97 Bereniko, po Twoich komentarzach czuję się jak 'uniesiona do trzeciego nieba'@KOBIETA, @lena2_, @Toyer, kłaniam się :)

Oli kredą, jeju!, lamus umaluje jąder kilo

Jak u foty demon? A fanom, Edyto, fukaj!

Morze potrzeb -> może potrzep?

@huzarc ;))) taką miałam intencję ;)

Pa - łap: metodą zdążą żądzą do tempa łap.

@KOBIETA zawstydzę się:)

Młody J. Strauss nad rzeką Dunaj, zanim został uznany za naj- większego króla walca, liczył takty na palcach, eins zwei drei, eins zwei drei, eins zwei drei.

@P.Mgieł niestety …tak już bywa z Yeti ;) ale za to jakie cudowne wiersze z niespełnienia powstają :) pozdrawiam :)

@huzarc Tekst o bardzo wyrazistej, gotyckiej estetyce, który balansuje na granicy sacrum i profanum. Sięgasz po konwencję „mrocznego erotyku”, grając kontrastami religijnymi i cielesnymi. Ciekawy.

szukaj mnie tam gdzie wiatr oraz mgła marzeń cień szukaj mnie tak gdzie wiara się tli zobacz mnie ja jestem nadzieją nie zgub mnie proszę cię

Lekko napisane, z humorem...chociaż ta klatka może naprawdę przygniatać... serdecznosci Violu:):)

@huzarc Składam dłonie w pożądaniu, wilgotne opuszki w paciorkach łez śladem posłuszeństwa ust upadam przed tobą na kolana. Wypełnia mnie wola twoja. ;) Sacrum i profanum. Poddanie i oddanie. Niezwykle zmysłowy wiersz :) pozdrawiam :)

@P.Mgieł Cóż Z szybami jest tak, że same się jeszcze nie myją. Pewnie kiedyś... Dziś warto je chociaż przetrzeć. Za nimi czy chcemy, czy nie jest piękny świat. Nawet jak myślimy, że nie dla nas i tak nas porwie w nieznane. Warto ster trzymać samemu. Nie ulegać złudzeniom... Pozdrawiam serdecznie Nic nie kończy się na wczoraj.

Karma ma bardzo dobrą pamięć i niczego nie gubi. Jest precyzyjna i dokładna, często powracać lubi. Mocno do ziemi cię przyciśnie, Szponem życie rozgrzebie i szepnie złowrogo do ucha: Wróciłam tu do Ciebie. Karma to taki nauczyciel, który myśli prostuje. Jaki uczynek światu wyślesz, takim cię poczęstuje. Dlatego karm szczerym uczuciem wszystko wokół, jak siebie. Odzyskasz spokój i radość bez zamętu na niebie.

@Omagamoga wiem. pięć ran Jezusa versus głowa kozła. dzisiaj to symbol satanistów i okultystów.

@Berenika97 No tak! W tym przypadku to masz rację, narcyz i to bez usprawiedliwienia. ;)))))))))