Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Alicja_Wysocka per aspera ad astra- (wczoraj to napisałam "na skróty") przez trudy do gwiazd- bo ceni się bardziej to, co nie przychodzi bez trudu. Te gwiazdy, możliwe szczyty dla każdego inne. I trzeba próbować na własną miarę możliwości, Indywidualne Himalaje szczęścia
  3. @Toyer odpowiem tak, za :Dilexit nos" Papieża Franciszka. Ostatnia encyklika i Credo Franciszka. Bóg nas kocha, ale sposób w jaki to robi -nie chce wyjaśnić- my sami mamy to rozeznać w Jego czynach. Bóg nie traktuje wszystkich jednakowo- jednym zaleca post, innych suto stół zastawia. Ta wolna wola którą dał nam Bóg- różnie jest realizowana w dzisiejszym świecie. Tak, świat stanął na głowie- co dziś powinno być karą jest nagrodą. Papież Franciszek w encyklice "Umiłował nas" pisze że wystarczy otworzyć drzwi, dostrzeże się dobro innych, takie zwyczajne relacje międzyludzkie. Papież wierzył, że miłość, wartości serca mogą zwyciężyć zło tego świata. Pięknie byłoby tak- żeby znów liczyły się wartości, Myślę, że w obecnym świecie zło góruje nad dobrem.
  4. Witam - a z porwanych pajęczyn i tęsknoty śródniebnej klecę bajki i baśnie na gęślikach dla ciebie - cudownie - cały wiersz na tak - Pzdr.zadowoleniem.
  5. lubię podglądać jak noc zasypia dzień się budzi wschodem słońca ptasim śpiewem mruczeniem kota zapachem kawy szumem w łazience uśmiechem żony nie wstydzę się tego podglądania ono mnie cieszy
  6. @obywatel To kwestia ekonomii politycznej, nie poezji. Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w klasyce filozofii, którą Polacy znają doskonale. O ile pamiętam, jest tam opłata, która nie jest w pełni uiszczona. Ponadto pieniądze drukuje prywatna firma, a każdy, kto się z tym nie zgadza, zostaje rozstrzelany. Co zrobić w tej sytuacji, powinien zdecydować naród niepodległego kraju.
  7. - Ja, judaszu z sadu - ja; - I co ci kto ma w/dom rad? - Darmo dwa motki... - Co ci?
  8. @Leo Krzyszczyk-Podlaś , dziękuję
  9. @Toyer Nie tylko człowiek człowiekowi bywa Bogiem. Ludzie sami tworzą sobie bożki – z pieniędzy, kariery, ciała, sportu, jedzenia… Ubóstwiają to, co jest tylko ‘bogiem z małej litery’, poświęcając temu czas, zdrowie i nadzieję. A przecież to nie daje prawdziwego sensu.
  10. @Arsis Już jest na forum 🙂 Nie wiem czy Ci przypadnie do gustu... jest jesień i słońce....
  11. @Toyer Ten wiersz czyta się jak buntownicze wołanie – z jednej strony sięga do najstarszego mitu ludzkości, z drugiej bezlitośnie rozlicza współczesność. Podoba mi się, że autor nie boi się prowokować – zaczyna od Adama i Ewy, ale szybko wychodzi poza biblijny schemat, pokazując, że kara, raj i grzech to tylko opowieści, które człowiek na nowo nadpisuje.
  12. Dzisiaj
  13. @Annna2 Tak jest. Człowiek jest dożywotnim więżniem samego siebie. Dziękuję Aniu. @Berenika97 Bardzo dziękuję za ten dogłębny i trafny komentarz! Niezmiernie cieszy mnie to, że udało Ci się wyłapać te kluczowe elementy, na których najbardziej mi zależało. To jest niezwykle budujące, gdy tak precyzyjnie czujesz i rozumiesz tekst. Dziękuję Bereniko za te słowa :)
  14. @Annna2Napisałam w puencie, że szczęściem bywa też mozół - bo wierzę, że prawdziwa radość nie zawsze rodzi się z lekkości. Bywa owocem trudu, cierpliwości, a nawet bólu. To, co ma wartość, ma swoją cenę - i właśnie dlatego smakuje pełniej. Czasem największe szczęście kryje się w tym, że mimo wysiłku, mimo zmęczenia, możemy cieszyć się owocem własnych starań. Dziękuję za obecność :) Tak, nie tylko tworzenia w sensie twórczym, ale także w życiu. Tego, co przychodzi niejako samo, łatwo - nie cenimy trwale - takie mam obserwacje i wnioski z życia.
  15. @Alicja_Wysocka Alu. Wyciągnąłem z Twojego wiersza wniosek, że trud i mozół tworzenia stanowią najprawdziwsze, choć niełatwe, szczęście. I ja w pełni się z tym zgadzam. Jakże by inaczej :)
  16. Bóg pokarał świat Ewą i grzechem, bawiąc się żebrem Adama, utraconym rajem, owocem, wężem i drzewem, cały świat, został poważnie zmyślony. ich dzieci, dzieci, dzieci i (...) rodzice przyszłych pokoleń wciąż, tworzą się na nowo, nowi, zgoła innym sposobem. wszystkich łączy wola, w imię ojca i matki, bez amen, a z omenem, bez znaczenia, przeczytanym, ze spalonej kartki. do zobaczenia, do zobaczenia. płoną stosy, gaszone benzyną, cywilizacja, cywilizacja, cywil, z prawa, na lewo, za sprawą, kołysze się, w amoku, pijany debil. to wszystko było, zaplanowane, kara zmieniła się w nagrodę, nagroda szansą, szkoda tylko że, teraz, człowiek człowiekowi Bogiem.
  17. @Alicja_Wysocka szczęściem bywa też mozół, tak sobie pomyślałam o tym szczęściu. Przestań się martwić- bądź szczęśliwa- tak łatwo się mówi, to takie proste, a szczęście to też mozół
  18. @Somalija będzie do przeczytania?
  19. @Robert Witold Gorzkowski to dla mnie zaszczyt. Dziękuję
  20. @Robert Witold Gorzkowski kupiłam sukienkę wtedy, czarną koronkową- na Jej pogrzeb. Chociaż wszystko we mnie wyło, bo tak miało nie być, nie tak. Nie nałożyłam jej( byłam w czarnym, bluzce i w spodniach) bo siostra całe życie ze mną walczyła, nie lubiła czarnego- ja bardzo. Uważała że kolorowa będę fajniejsza, że lepiej. Ona była jak rajski ptak- moja przeciwność, ubiorem chciałam znikać Tą sukienkę oddałam koleżance- nigdy nie założyłam jej. Tak miało nie być, miałyśmy pojechać na wycieczkę koleją transsyberyjską, a zamiast tego składałam się na pomnik. Szybko po niej posprzątano- bo trzeba żyć, jakby nigdy jej nie było. A we mnie jest i jest. dzięki
  21. @Robert Witold Gorzkowski to prawda. Wierzę, i nigdy nie miałam wątpliwości. Lem określał się jako niewierzący, ale mówił, że jest jakaś siła wyższa. W życiu nie kieruję się oceną- wierzący, niewierzący, ważne jakim się jest człowiekiem
  22. @Annna2 powiem Ci że bez zbytniej apoteozy dostarczasz mi takich doznań jakie dostarcza tylko Albert Gorzkowski w swoich rozważaniach na tematy biblijne:)) no może jeszcze Marcin Majewski ale jego to tylko na YouTube uznaję bo w tekstach jest za trudny zbyt wiele razy trzeba sięgać po słowniki i literaturę pomocniczą.
  23. @huzarc Twój wiersz jawi mi się jako subtelna gra między tożsamością ludzką a poetycką - kim jesteśmy w świecie słów i wyobraźni, a kim w rzeczywistości. Jednorożec staje się symbolem tego, co nieuchwytne, a jednocześnie prawdziwe w doświadczeniu tworzenia. Podoba mi się, jak pokazujesz, że słowa nie zawsze wystarczą, by opisać skomplikowaną indywidualność, a mimo to każdy wers niesie swoją wagę i prawdę.
  24. @Annna2 czy ateista czy katolik różnimy się tylko ilością myśli i pytań o wiarę i cel istnienia, a najlepiej jest zawierzyć i ufać bez filozoficznych roztrząsań. Umiesz Aniu zaciekawić.
  25. @Annna2 Ciebie nie ma ale ta sukienka tak dużo niesie skojarzeń i bólu że jakbyś ponad wszystkim krzyczała aż w niemej ciszy przeszywają mnie ciarki.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...