Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Ładnie i tak miło. Kołdra i materac to najbardziej niedocenione przedmioty w naszym życiu. Odpowiadają w dużej mierze za jakość wypoczynku i snu, a ludzie nie chcą zapłacić 100 złotych więcej za coś lepszego, chociaż to wydatek na bardzo długo i się męczą latami. Pozdrawiam
  3. leże nad tobą i jest mi nudno jestem kołderką i mówię trudno lecz ja kołderką twoją być nie chcę chcę inspiracją być twoim wierszem natchnieniem lekkim jak ptasia lotka i niech się rumieni przy nas Wisłocka nie pomyl z Wisią bardzo cię proszę wznieś się nad obłok i w górę nosek gdy dzień nastanie o Boże wielki to będziesz tęsknić nie do kołderki ::))))
  4. jesień, jak samobójstwo lata, lasy wrześniowe majaczą na skutek samozapłonu, jak kolce jeża, na grzbiecie horyzontu sterczą martwe drzewa czas się topi w ogniskach palonych liści, a zaschnięty ogrodnik pędzlem dymu sączy zmierzch, i sączy się smak z wypalonych foremek plastikowych zniczy knot jest szyldem życia, które Bóg liczy, w przebieralni świec topi się czas
  5. Witam - dziękuje za te słowa - Pzdr.
  6. Witaj - miło że ładnie - dziękuje - Pzdr.jeszcze wakacyjnie. @Rafael Marius - dziękuje -
  7. Ładnie napisane. Mi osobiście ten pomysł (by wytrzymać ja w niepewności) wcale się nie spodobał. Z rzędu takich, aby wszystkim było do opowiadania. Ale czy na pewno było to miłe dla żony. A one czasem żyją sobie w cieniu takich gwiazd czy nawet manipulatorów. A może jednak ma kogoś? (Wieczny cień zazdrości). Łzy z rana w taki dzień? I jeszcze - ty wstań i otwórz - a dla niej to tak naturalne. (Oczywiście jedna scena to tylko jakiś wycinek i interpretacja nie musi być trafiona). Pzdr 🌼
  8. Dzisiaj
  9. wierszyki

    nowy

    Może to jednak tylko odczucie. Kotek niestety gdzieś zniknął i nie wiem co się z nim stało. Czasem tylko coś znika z miseczki, ale kto to wie co przychodzi nocą. Pozdrawiam 🌼
  10. @Annna2 sprawiłaś, że się uśmiechnąłem. pozdrawiam
  11. wierszyki

    Madagaskar

    Kto by zdążył za hasającą 🐿️ . Dziękuję 🌼 @violetta @Alicja_Wysocka @MIROSŁAW C. @JWF @Waldemar_Talar_Talar
  12. wierszyki

    Paragon

    Dziękuję. Może rzeczywiście lepiej mu w formie wierszykowej. Pozdrawiam 🌼
  13. @aniat. pięknie, kojąco
  14. Dziękuję @Leszczym:)
  15. @Kwiatuszek marzenia- jakże fajnie je mieć
  16. @Migrena sugestywny bardzo. Prawie jak "homo sovieticus"
  17. Bez rozmowy człowiek jednak zamienia się w kamień. Który się nie narzuca. Pzdr. Może być nawet kamień o kształcie serca.
  18. @Robert Witold Gorzkowski dziękuję
  19. @Waldemar_Talar_Talar Ładnie napisane, pozdrawiam serdecznie!
  20. Gdy leżę pod tobą to nie doceniam, lecz punkt siedzenia tak wiele zmienia. Noc długa przede mną i pracowita, wtedy cię szukam, a ty mi znikasz. Błądzę myślami jak razem nam dobrze, bo o czym tu myśleć jak nie o kołdrze. Tulisz mnie do snu jak niegdyś mama, okryj mnie znowu moja kochana. Nie każ mi czekać do siódmej rano. Chcę tu i teraz być już wyspaną! Miękka bawełno w ważki i kwiaty, sprawiasz, że czuję się tak bogato!
  21. @Dekaos Dondi Hahaha! Super ten wiersz😂 Bardzo mi się podoba, pozdrawiam serdecznie!
  22. @aniat. Jaki cudowny, lekki i pachnący wiersz! Po prostu ślicznie! Pozdrawiam serdecznie!
  23. @Migrena Ciarki mnie przeszły. Wiersz tak idealnie odzwierciedla to co widzę w tym momencie. Przed chwilą będąc na nocnej zmianie napisałam wiersz. Trochę bardziej delikatny... I nagle znajduję Twój wiersz. Jest bardzo mocny i tak bardzo prawdziwy. Pozdrawiam serdecznie!
  24. @Migrena ciekawi mnie czy czegoś słuchałeś pisząc wiersz czy była cisza. Dla mnie to obraz XX wiecznej fabryki. Nie wiem dlaczego widziałem obraz fabryki z czasów Art Deco; marmur, stal nierdzewna, szkło, a w otoczeniu zniewoleni ludzie miarowo coś tłuką na taśmie. Jak w starych niemych filmach. I płyną twoje słowa nieubłaganie przedzierają się przez ciszę by wraz z ostatnią kropką ucichnąć na zawsze - jest moc!
  25. Wczoraj
  26. @Dekaos Dondi :)) I to się nazywa - mieć dystans do siebie.
  27. A Ty, jak jak przystoi na pana C - amorfię wysmażyłeś.
  28. @UtratabezStraty Dziękuję Ci za ten fragment. Bardzo dobrze pokazujesz, że Marek nie zatrzymuje się tylko na wyglądzie Agnieszki, ale że to, co zewnętrzne, miesza się u niego z jej charakterem, siłą, intelektem. On chyba sam nie potrafi tego do końca nazwać, dlatego tak różne skojarzenia się u niego kotłują. Mnie to przekonuje- widzę, że nie jest powierzchowny, tylko oszołomiony i szuka w niej czegoś trwalszego niż same emocje. Podoba mi się, że szukasz w tej historii głębszych znaczeń. Każdy krok do przodu sprawia, że opowieść nabiera barw - idź tą drogą, bo naprawdę warto. Widać też, że wkładasz w to serce - a to się liczy najbardziej. Reszta przyjdzie sama. Pozdrawiam :)
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...