Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Annna2 Jeśli kogoś interesuje, cały tekst jest u mnie na YT w opisie video.
  3. @Migrena Mocne. I gęste od historii, tej wielkiej i tej z poziomu butów (czy raczej - kopyt). Czytam i widzę człowieka, który nie tylko pamięta, ale i czuje wszystkie warstwy przemian, które przetoczyły się przez ten kraj. Dziękuję, zostawia odcisk.
  4. Maciek.J

    żubrówka

    WINO czy na patyku czy legalne ze sklepu smutne haiku *********************** jak kubeł pełen kiepów
  5. Annna2

    żubrówka

    @Jacek_Suchowicz nie zmienię zdania o chlaniu, ale dodam do ps( coś Pan dopisał) Alkohol używany do gotowania, pieczenia, duszenia odparowuje i nie zawiera procentów. Alkohol ma niską temp. wrzenia- więc szybko paruje. Kulą w płot z tym dopiskiem żeś Pan trafił A i też dopiszę: Nie rozumiem odbierania sobie wolności- bo jej nikt nie może odebrać- odbierasz sobie sam. Chlanie odbiera godność i człowieczeństwo- pal licho żeś samemu Pan, tylko nie rozumiem dlaczego cierpią bliscy- dzieci?
  6. @Kwiatuszek I pozostanie "(...) tajemniczo (...)", gdyż Autor zaplanował dokładnie trzy rozdziały "Wspominam". Cieszy się z uznania, wyrażonego słowami >>(...) Pomysł bardzo "fajny" (...)<<. Dzięki wielkie. Pozdrawiam Cię. 🙂
  7. @MIROSŁAW C. dziś byłam po receptę dla taty. Widziałam jak panie i panowie wychodzili na papierosa. Smutne to życie jednak jest to uzależnienie jest- bo odbiera wolność, i jak w Twoim wierszu- odziera z godności i człowieczeństwa
  8. @Kwiatuszek Komentarz "(...) Świetne! (...)" przypadł wielce Autorowi do gustu 🙂 . Miło mu i dziękuje Ci bardzo. Pozdrowienia.
  9. Nie wiem, czy jest na świecie inna substancja, która aż tak umie ukraść duszę, dom i życie. Ten wiersz to jak odłamek z cudzego cierpienia, który zostaje pod skórą. Mam w pamięci pewien tekst psycholożki Ewy Załęcznej, który kiedyś mnie poruszył. Jeśli chcesz, mogę go wkleić - ale tylko jeśli uznasz, że pasuje. Serdeczności.
  10. Jacek_Suchowicz

    żubrówka

    @Annna2 kto tu mówi o chlaniu 20ml to pojemność dwóch zakrętek jeszcze raz powtórzę alkohol jest dla ludzi ale umiar i rozsadek bierze górę a kto nie umie pić niech nie pije a o dewiacji proszę nie pisać pozdrawiam ps alkohol jest w ciastach tortach dodawany do mięs i nikomu nie zaszkodził
  11. @Wochen, @[email protected] dziękuję
  12. @Waldemar_Talar_Talar czasem i takim bywa
  13. Dzisiaj
  14. @Migrena - tak sobie myślę, że nie da się już zatrzymać zmian, i tak być powinno- postęp gospodarczy, innowacje to dobra droga. Ale jak zwykle zmiany poszły tak daleko, że mamy zmiany klimatu- których nie da się już zatrzymać. Idą po bandzie- jak konie po betonie Tak przemy do przodu- że to już jest ekspansja i degradacja Ziemi. A zmiany etyczne? To erozja- bo to co było stało się śmieszne, starodawne i niepotrzebne, tak jak wszechobecna w miastach betonoza( choć światełko w tunelu widać)
  15. biała dama spędza mi sen z powiek kurwa która w przydrożnym rowie przez uszy utopiła duszę dziadka przewraca się z lewego boku na prawy ciemny szkic jeziora szczęścia o szklanych brzegach własnym językiem żłobię psalm w glinianej poduszce dla chwastów szlachetnych bez dostępu słońca zapinam wiersz jak ostatni guzik koszuli szczelnie pod szyją amen
  16. @Przytulia35 dziękuję
  17. Witaj - nie pije mocnych trunków - czasem lampkę słodkiego wina - no i piwko czasem dwa dziennie wszystko z umiarem - ale twoje haku Jacku wyborne bo mimo że o alkoholu pachnie trawką - Pzdr.
  18. nie każdy krzyk boli są takie które cieszą nie zamykaja drzwi nie każdy krzyk chwilą która zło rozsiewa wymusza łzy nie każdy krzyk trudny zdarza się taki po którym jaśniej nie każdy krzyk kłamie niektóre to czysta jak mgła prawda prawda o prawdzie że krzyk to wyzwolenie nie tylko siebie
  19. JWF

    żubrówka

    Ważny jest umiar :) Prawie wszystko w nadmiarze szkodzi.
  20. @Maciek.J Łyna Dopiszę- myślę że nie przetrwa, bo nawet historii nie znają jej mieszkańcy- jak powielane stereotypy. To smutne, ale tak sądzę
  21. @Berenika97 Przeczytałam z wielkim zainteresowaniem. Twoje opowiadanie „Dwa światy” ma w sobie coś z cichego pomostu między przeszłością a teraźniejszością - prowadzonego mądrą ręką nauczycielki historii, ale też sercem osoby wrażliwej. Widać w nim nie tylko Twoją wiedzę, ale i intuicję. Pięknie uchwyciłaś moment, w którym prywatne spotyka się z historycznym. Bardzo podoba mi się zabieg dwóch perspektyw: Moniki i Wolfganga. To dwa spojrzenia nie tylko z różnych krajów, ale też z różnych emocji. Ona - nieco zakompleksiona, ale otwarta, z własnym dziedzictwem wojennym. On - wycofany, trochę zaskoczony Polską, ale niesie swoje rodzinne brzemię i widać, że to nie jest dla niego wycieczka turystyczna, tylko wewnętrzna podróż. Piękne jest też to, że ich spotkanie nie jest ani banalnym „romansem”, ani naiwną próbą pojednania - tylko delikatnym zetknięciem dwóch światów, które nie znają się do końca, ale już nie są sobie obce. Dialogi są bardzo naturalne, a opisy sytuacyjne i psychologiczne, subtelne. Czuć w nich tło historii, ale nie są nim przytłoczone. To ogromna zaleta. Wielkie brawa, czekam na kolejną część. I bardzo dziękuję Ci za tę opowieść.
  22. Annna2

    żubrówka

    @Jacek_Suchowicz niby śmieszna- a wcale mnie nie śmieszy. lubisz wierszem więc fraszką Kochanowskiego .Ślachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz. A kto bogatemu broni nie? Możesz i można się zachlać na śmierć. I gdy rodzina na tym nie cierpi- bo tata przepija wszystkie pieniądze byle tylko się zachlać, albo wynosi z domu- by sprzedać - aby na wódę starczyło- no to śmieszne nie jest- moim zdaniem. Ale jeśli już- to śmiej się Pan sam!
  23. Wzruszające strofy i Warmii, której dzisiaj takiej już nie ma.Ale dzięki twojej Poezji przetrwa i oby tak się stało . @Maciek.J Wzruszające strofy i Warmii, której dzisiaj takiej już nie ma.Ale dzięki twojej Poezji przetrwa i oby tak się stało . Czy ten piękny obraz w twoim awatarze to Łyna czy Limajno ?
  24. Konrad Koper

    Bazyliszek

    Mroczny przedziwny i straszny bazyliszek przeraża myślą
  25. Kupują (modele) szkieletów ludzkich.
  26. Alicja_Wysocka

    żubrówka

    @Jacek_Suchowicz Twoja riposta o „brudnej szyi” mnie rozbawiła, ale myślę, że temat nie jest aż tak do śmiechu. Może i nie ma jednej recepty dla wszystkich, ale czasem warto spojrzeć na sprawę z innej perspektywy. Moja babcia dożyła 90 lat. Pod koniec życia miała już słabe serduszko. Lekarz - człowiek doświadczony i znający historię pacjentki (nie działał na autopilocie) zalecił jej codziennie przed snem zakrętkę koniaku. Nie kieliszek, nie „na zdrowie przy stole”, tylko maleńką dawkę, z myślą o krążeniu i śnie. Babcia mnie poprosiła, żebym jej ten koniak kupiła - i zrobiłam to bez wahania, bez żadnych „ale”. Wiedziałam, że to nie chodzi o picie, tylko o ulgę. O rytuał, może i nawet o odrobinę godności na końcu drogi. Myślę, że kluczem nie jest to, czy alkohol, tylko kiedy, jak i po co. Z pozdrowieniem :)
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...