Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Nie uczą opluwać cieni zmęczonych drzew
tie-break odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Bywa tak, że zło jest skutkiem bezmyślności, gdy ktoś nie zastanawia się nad sobą. Chociaż myśli same w sobie nie są ani dobre, ani złe. Ot, coś, co przelatuje przez głowę i nie zawsze jest nawet warte uwagi. Wiesz, tak sobie myślę, że najgorsze rzeczy też rodzą się z myśli. Głupota jest marnym usprawiedliwieniem, ale dla świadomie wyrządzanego, właśnie przemyślanego zła, nie ma chyba żadnego. Cienie zmęczonych drzew ładnie, według mnie, kreują wizję bezbronności. -
U schyłku lata
tie-break odpowiedział(a) na tie-break utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Jacek_Suchowicz Dziękuję za sympatyczny wierszowany odzew :-) A w sumie malinowy chruśniak nie byłby taki zły, bo i kojarzy się zmysłowo, i słodkich malinek by można pojeść... -
@Gerber Zaciekawił mnie ten tekst, zaintrygował swoją surowością opisu. Tu nie ma miejsca na roztkliwianie się. Ty codziennie dokonujesz prywatnych rozliczeń ze swoją świadomością, którą kształtuje "bycie poetą", na dodatek całkowicie mimowolne. Codziennie uzmysławiasz sobie, że poezja to przede wszystkim codzienność, a nie wzniosłość. Chleb kojarzy się przecież z czymś powszednim. Peel od samego początku nie czuje się dobrze w swojej skórze poety. Uwiera go, w mojej ocenie, jego własna nadwrażliwość. Umiejętność dostrzegania we wszystkim podskórnej warstwy bywa czasem przekleństwem, a nie darem niebios. Może stąd ten lump, doskonale pomyślany jako personifikacja czegoś, co drażni i przeszkadza. I chyba nie tylko pod sklepem, ale w głębi samego siebie.
-
U schyłku lata
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na tie-break utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ładne o jedną zieleń za daleko a same chaszcze nie bez winy ale cudownie dźwięczy echo mieliście szczęście - że nie maliny :) -
@Jan Sonet Trochę się pogubiłam przy czytaniu tego wiersza. Może to tak miało być? Świadomie wykreowane błądzenie bez celu? Twoje strofy również sprawiają wrażenie, jakby się zabłąkały w poszukiwaniu puenty. Czy osoba mówiąca w wierszu to kobieta, czy mężczyzna?
-
@Gosława Czuję ten wiersz, jakby zatrzymany w czasie późnego lata, Intensywność bodźców docierających z przyrody opisana została smakowicie i sugestywnie. Podoba mi się też, w jaki sposób oddajesz bliskość z drugą osobą - nie wprost, ale przez odniesienia do zjawisk natury,do jej podskórnego niepokoju i łagodnego trwania, pomimo nieuchronności przemian (rzeka, jak wiadomo, zawsze pachnie Heraklitem).
-
Gdy Pan odwrócił twarz
Migrena odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 Bereniko. Twoja poetycka wrażliwość wydobyła z wiersza jego esencję – tragedię Stwórcy i utratę sensu. Dziękuję za to osobiste i poruszające odczytanie symboliki, które jest dla mnie najcenniejszym echem utworu. Twój komentarz jest bogaty treścią filozoficzną. I piękny. Dziękuję. -
@Gosława Reniu. to piękna miniatura poetycka operująca mistrzowsko kontrastem, która intymność łączy z subtelnym niepokojem doświadczeń. Bardzo mi się podoba Twój wiersz.
- Dzisiaj
-
U schyłku lata
tie-break odpowiedział(a) na tie-break utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2Dziękuję, Aniu. Bywają takie lata. Wiesz, nie lubię upałów, a poza tym przy zmiennej aurze jest ciekawiej. Dla wierszy ;) -
@tie-break tak- kapryśne było pięknie. Zbryzgane popołudniowym słońcem chaszcze ani razu nie zagadały po ludzku.
-
Pięć sekund czasu II
Annna2 odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 pięknie napisałaś. Tak sobie myślę, że filharmonia z granicami w tle, nie dzieliła, a wręcz przeciwnie- łączyła dystans między muzykami i słuchaczami. Filharmonia berlińska- za murem, Royal Albert Hall z kruchością szkła, moc stali, akustyką. A dziś? Łatwopalni jesteśmy, łatwopalne są nawet kamienie @violetta piękne, dziękuję - Wczoraj
-
Vov...
-
Liczby pierwsze.
-
Ogrom/pogrom.
- 6 022 odpowiedzi
-
- dla dzieci
- zabawa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
... to kartofle do wora. Gadu, gadu...
-
- A ty piła? - Zakaz sadu dasz. - A kazał, i pyta.
-
- To kotku. - To ci napaprali; - Filar, papa, nic. - O, tu kto - kot.
-
Wspomnienie
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na infelia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mam trochę takich obrazków we wspomnieniach, włącznie z tym, jak rodzice wstawiali do beczki z kapustą mojego małego brata, żeby udeptywał - a on beczał, białe galotki, biała chustka na głowie i te łzy na policzkach - jakby to kara była. To obrazek jak z Twojego wiersza :) -
Nim gały szare, pusto, lot super, a zsyła gmin.
-
Lecą i lata; talią cel.
-
I na celu ma Haniela gale, i na hamulec Ani.
-
Tegoroczne lato umyślnie było takie, że nikt z nas niczego nie rozumiał. Zbryzgane popołudniowym słońcem chaszcze ani razu nie zagadały po ludzku. Szarpaliśmy ciszę za wychudłe gałązki - każda z osobna traciła kolor i jasność. Nie miało wówczas znaczenia, co chcemy naprawdę wiedzieć, gdy nasiona obrastały puchem - - i zapuściły się nasze obcosłowia za daleko o niejedną zieleń. Listowie - obcosłowie - sierpień 2025 r./Tie-break/
-
I bagatela; parking ogni, kra, paleta, Gabi.
-
I napar; bez jaj zebra pani.
-
@Gerber Moja babcia mawiała "chleb musi być bardziej podobny do pieca, niż do piekarza" A wiersz musi być podobny do poezji :)
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne