Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Śnieg Padał śnieg, dobry śnieg. Wędrowałem po mieście. Tylko puste ulice lśnią w złotym świetle księżyca. Padał śnieg, białe światło. Wiedział, że dusza zamarzła. A dawno przestałam wierzyć, że zobaczę słońce na niebie.
  3. @marekg Krótki, czysty, precyzyjny i pełen cichego sensu. Wiersz minimalistyczny, lecz niesie głębię samotności i delikatny błysk humoru – ten „ogon ulicy” to dowód, że słowo nie boi się lekkości, nawet mówiąc o czymś ciężkim.
  4. Anna patrzy jak niezgrabnie nogami powłóczy pająk na torsie ukochanego zaplątany w gąszczu włosów raz za razem przegrzebując korytarze nad głową szeleszczą pożółkłe już liście dębiny wrześniowe słońce nadal parzy muskając ostrym językiem spocony kark w oddali szumi rzeka opływając delikatnie zwilgotniałe łodygi trzciny błotną mazią zalepiając tulejniki brudząc nieskalaną biel kwiatostanu i tylko trzmiel bez gracji w popłochu odurzony zapachem dzikiego tymianku zapętla małymi kręgami światy pomiędzy
  5. bywają dni kiedy poezja mnie przeraża najczęściej w osiedlowym sklepie kupuję chleb ona pyta jaśniejszy czy ten bardziej wypieczony czuję jak zaczyna rosnąć we mnie to dziwaczne zjawisko przybiera coraz trudniejszych do określenia kształtów chleb zaczyna pożerać mnie od środka w końcu udaje mi się uciec na zewnątrz a tam lump pełen nadziei ze szczerbatym uśmiechem pan da na chleb pan da rzucam coś na odczepnego przyspieszam kroku w domu na ścianach chleb lump ja i gdzieś pomiędzy poezja
  6. @Florian Konrad Świetny, współczesny, ironiczno-liryczny wiersz, który w prostym obrazie odradza sens rytuału i miłości. Znakomita dykcja, subtelna metafora, ciepło pod humorem. Jeden z tych tekstów, które potrafią rozśmieszyć, wzruszyć i zawstydzić w jednej chwili.
  7. @tetu To bardzo dojrzały, współczesny wiersz – pozbawiony banału, precyzyjny, sensualny, a zarazem filozoficzny.
  8. infelia

    Powitanie

    @tie-break Zaserwuj pełną mocą!
  9. jego drogą życia są myśli one otwierają okna i drzwi pokazują gdzie śpi grzech a gdzie sens dnia i nocy nie wstydzi się ich są jego codziennością która wie czego chce jego drogą życia są myśli to one uczą kochać a nie opluwać śmierci i cieni zmęczonych drzew
  10. @tie-break Wspomnienie potrafi chwycić za nos jak wujek dowcipniś na urodzinach.
  11. Jacek_Suchowicz

    Powitanie

    @tie-break miło nam - czekamy na wiersze :)))))
  12. On jest w oddechu i w milczeniu we wszystkim co świat nasz kołysze jesteś Mu wdzięczna swym istnieniem a więc to wyznaj - chce usłyszeć :)))
  13. Bardzo pozytywny, zabawny wiersz, taki na poprawę humoru. Podoba mi się.
  14. Dzisiaj
  15. Zakochany niczego nie musi sprawdzać, a zakochana niczego udowadniać:)
  16. tie-break

    O młodych

    Czy świat zejdzie na psy z powodu social mediów - oto jest pytanie. Moim skromnym zdaniem - nie. Dotąd nie zeszedł, a przecież każde pokolenie miało być gorsze od poprzedniego :-) Każdy wynalazek jest jedynie środkiem, narzędziem, nośnikiem. Ani lepszym, ani gorszym. Kiedyś literatura (każda) była sposobem komunikowania przekonań i źródłem wiedzy, bo nie istniały inne. Ale czy Internet, z jego wadami i zaletami, i ze znienawidzonymi mediami społecznościowymi, nie służy do tego samego? Do wyrażenia, powiedzenia czegoś a' propos świata?
  17. Czy to jesień czy to zima, czy wiatr wieje czy śnieg pada jest osóbka, która ciągle się śmieje, wokół niej zawsze dużo się dzieje. Pozytywne nastawienie do życia ma bierze wszystko co Bóg jej da niczym nie gardzi nie strzela focha, wszystkich bliskich kocha. Wzrostu jest ci ona nie małego z uśmiechem wita gościa każdego, dobrą herbatką, kawką poczęstuje dość często dobre ciasto serwuje. W jej domku ciepło i ostoja, kot i pies biegają po pokojach w zgodzie ze sobą żyją o miski z karmą się nie bija. Miło w ciepłym domku usiąść na kanapie porozmawiać o tym i o owym, o czym da się, o gospodarzach można pożartować, żarty znają, dalej będą się kumplować. Owa Pani ostatnio troszkę niedomaga, rodzinka we wszystkim jej pomaga, mąż również na wysokości zadania staje, obiadku do łóżeczka jeszcze jej nie podaje. Parę strofek już napisałam, wskazówek wiele wam dałam, zapewne wszyscy już wiecie, że piszę o Ewelince, dobrej kobiecie. Jeśli podpowiedzi wam coś dały to brawa niech bije fan club cały, jeśli nie to ciężka sprawa wasz podpowiadacz widać niedomaga. Ewelince zdrówka pełne kosze życzyć, by wypadało, prosić, by należało , by radosna bez przerwy była, by zawsze o siebie dbała, by samych przyjaciół na swej drodze spotykała. K.W
  18. kreujesz kwiaty literami na parapecie myśli sensów a drżeniem liści jak słowami zakwita róża w prostym wierszu :)))
  19. ty umiesz zbierać piękne słowa złote pieniążki małe szczęścia dają ci siłę czar i powab błyszcząc jak sensy w twoich wierszach :))
  20. Kiedyś, to były czasy! Często zdarza się tak, że wspomnienia wydają się barwniejsze od teraźniejszości. Choć nie zawsze człowiek lubi do nich wracać, lecz na szczęście Twój wiersz, jak album rodzinny, nie kłamie, nie koloryzuje, ale się uśmiecha.
  21. Bardzo przemawia do mnie opisany w tym wierszu obraz czułego przekraczania granic. Niepewność w finale i potrzeba sprawdzania, jak głęboka i znacząca jest wzajemna więź - ujmuje nieskrępowaną szczerością. Wydaje mi się, że wszystkie środki wyrazu mają za zadanie odzwierciedlać łagodną ufność i gotowość na wzajemne odkrywanie siebie - kobiety i mężczyzny. Przy czym dotyk, fizyczna bliskość, są zaprezentowane jako ważniejsze od słów, które emanują chłodem i bardziej dzielą, niż łączą. Metafora burzy niesie bogatą symbolikę, i, co więcej, silne emocje. Mimo wszystko z każdej linijki promieniuje szlachetny spokój.
  22. @violetta dziękuję @Berenika97 dziękuję bardzo, niestety, tak czasem bywa... Czasem to dystans tylko fizyczny, wymuszony przez los...
  23. najlepiej dotknij. ciało pamięta strukturę dłoni; cichy puls i migotanie pierścionków, kiedy wyciągałeś rękę na zgodę. było wtedy intymnie, księżyc przyświecał słowom i noc zapadła w pamięć. nie możesz od tego uciec, dlatego rób co kochasz! dotknij; słowa mienią się bielą, nim zakopiemy nas w śniegu poproszę cię więcej. w twoim języku jestem burzą — sprawdź czy jestem...
  24. Świetna, głęboka puenta! Mówi wszystko, co powinno wybrzmieć o człowieku! Zapamiętam to. Pozdrawiam.
  25. moja rozmowa tylko z peelką która zamyka w słowa nastroję a dla autorki to szacun wielki rozlewa balsam na serce moje :))
  26. Nic ująć, nic dodać. Wszystko już zostało powiedziane. Dodam tylko, że zrobiłaś to z niezwykłą gracją, bez arogancji. Bardzo dobry, mocny wiersz. Gratuluję! Pozdrawiam.
  27. Wsiąść do pociągu byle jakiego... Byle Na wprost, przed siebie :) Uśmiechnął mnie Twój wiersz i dobrze, a gdzieś w tle, w ostatniej cząstce jakbym słyszała Lokomotywę Tuwima :) Pozdrawiam.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...